4,3 mld zł – tyle zyska rynek telefonii komórkowej w Polsce w latach 2019-2024
Marketing
PMR
Królewska 57
30-081 Kraków
marketing|pmrcorporate.com| |marketing|pmrcorporate.com
12 340 51 00
www.pmrmarketexperts.com
W 2018 r. całkowite przychody operatorów telefonii komórkowej wyniosły 25,8 mld zł, co oznacza 3% spadek rok do roku. Obecnie segment komórkowy odpowiada za ok. 58% wartości rynku telekomunikacyjnego w Polsce. W perspektywie sześcioletniej przychody mobilnych telekomów będą jeszcze bardziej widoczne w strukturze rynku z uwagi na podwyżki cen usług komórkowych.
W 2018 r. całkowite przychody operatorów telefonii komórkowej zanotowały blisko 3% spadek, do poziomu 25,8 mld zł. Wspomniany spadek to efekt dalszej przeceny usług telekomunikacyjnych, zastosowania standardu MSSF 15 w sprawozdawczości finansowej operatorów czy wyraźnego spadku dynamiki we wzroście przychodów ze sprzedaży sprzętu (z uwagi na nasycenie bazy klientów ofertami ratalnymi oraz realizacji strategii polegającej na radykalnym obcięciu subsydiów do telefonów).
W ubiegłym roku przychody mobilnych telekomów pomniejszone o wartość wpływów z dystrybucji sprzętu wyniosły według szacunków PMR 19,6 mld zł. W skali roku oznacza to spadek o niemal 5%. Rynek jeszcze w większym stopniu stracił na poziomie przychodów wyłącznie detalicznych. W ubiegłym roku wartość detalicznego rynku telefonii komórkowej wyniosła 14,4 mld zł, erodując rok do roku o blisko 7%.
W kolejnych latach rynek telefonii komórkowej stoi natomiast w perspektywie pozytywnej koniunktury. Na wartość rynku istotny wpływ będzie miała podwyżka cen usług. W przeciągu ostatnich 12 miesięcy najważniejszym wydarzeniem na rynku telefonii komórkowej w Polsce było wprowadzenie wyższych cen usług przez trzech z czterech operatorów MNO, z jednoczesnym podniesieniem pakietów transmisji danych. Jest to olbrzymia zmiana na rynku w stosunku do lat poprzednich, kiedy ostra walka konkurencyjna prowadziła do coraz niższych cen usług. W połowie 2019 r. na taki krok zdecydowali się kolejno Orange, P4 oraz T-Mobile (dla wybranych planów mobilnych). We wrześniu 2019 r. T-Mobile po raz kolejny zmienił cennik swoich usług mobilnych – dokonując drugiej podwyżki cen w przeciągu dwóch miesięcy. Średnią podwyżkę cen ofert wszystkich operatorów PMR szacuje na poziomie ok. 17%.
Prognozy PMR, podparte wynikami kwartalnymi największych MNO, zakładają, że w 2019 r. wartość przychodów operatorów telefonii komórkowej w Polsce zanotuje wzrost na poziomie 0,3%. W kolejnych latach dynamika wzrostu jednak wyraźnie przyspieszy. W efekcie średnioroczna stopa wzrostu (CAGR) rynku w latach 2019-2024 wyniesie 2,6%. W tym czasie, na poziomie nominalnym rynek zwiększy swoją wartość o 4,3 mld zł, do poziomu 30,1 mld zł. W pierwszej kolejności na tak pozytywny trend przełoży się tegoroczna podwyżka cen usług komórkowych w ofertach abonamentowych, której efekt będzie widoczny w przychodach operatorów z opóźnieniem, w 2020 r. Poza tym rynek wartościowo nadal będzie zyskiwał dzięki rosnącym przychodom ze sprzedaży usług mobilnej transmisji danych, których dynamika również przyśpieszy z uwagi na wspomniany wzrost cen.
Równolegle korzystna sytuacja na rynku w ujęciu wartościowym będzie pochodną wzrostów ilościowych w segmencie post-paid. Dodatkowo rosnąca baza, z uwzględnieniem migracji użytkowników z ofert przedpłaconych, w połączeniu z podwyżką cen ofert abonamentowych dla klientów z nową umową spotęgują ten wpływ na wartość rynku.
Wspomniane podwyżki cen usług komórkowych spowodują, że 42% przychodów operatorów wypracowanych w latach 2019-2024 będzie pochodziło z rynku detalicznego, głównie z opłat abonamentowych. Jedna trzecia tych wpływów przypadnie na segment sprzedaży dedykowanego sprzętu. Z kolei pozostała, jedna czwarta przychodów – na segment hurtowy.
PMR przewiduje, że w latach 2019-2024 nominalnie operatorzy zyskają najwięcej z tytułu sprzedaży dedykowanego sprzętu w mijającym roku. Będzie to efekt ich wejścia z ratalną sprzedażą smartfonów na otwarty rynek. W kolejnych okresach sprzedaż smartfonów bez konieczności wiązania klienta umową abonamentową nadal będzie miała znaczenie. Z drugiej strony nasycenie kanału operatorskiego ratalną sprzedażą smartfonów i dostępność ofert SIM-Only, konkurencja ze strony sieci detalicznych RTV/AGD oraz niższe przyrosty w sprzedaży smartfonów na rynku ogółem będą ograniczały przychody operatorów w tym segmencie. W efekcie, po nałożeniu na siebie tych dwóch trendów, rynek będzie rósł organicznie.
<infografika w zał.>
KONTAKT DLA MEDIÓW:
marketing@pmrcorporate.com
Tel. +48 12 34 05 135
Smartfony: długi i cyberataki – pokolenie Z na celowniku hakerów
Porównywarki telefonów - pomoc przy zakupie smartfona
PragmaGO implementuje infrastrukturę IT T-Mobile
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Prawo
Wdrożenie dyrektywy o jawności wynagrodzeń będzie dużym wyzwaniem dla ustawodawcy. Pracodawcy muszą się liczyć z nowymi obowiązkami
Za niespełna półtora roku do polskiego prawa powinna zostać wdrożona dyrektywa o jawności wynagrodzeń, która nałoży na pracodawców obowiązek informowania kandydatów do pracy o widełkach płacowych dla oferowanych stanowisk. Także każdy zatrudniony pracownik będzie miał prawo do informacji na temat średnich wynagrodzeń osób zajmujących podobne stanowiska lub wykonujących pracę o tej samej wartości. Dla pracodawców oznacza to konieczność usystematyzowania siatki płac, a także – w niektórych przypadkach – ich raportowania.
Polityka
Na skrajnie prawicową AfD chce głosować co piąty Niemiec. Coraz więcej zwolenników ma jej polityka migracyjna i energetyczna
W poprzednich wyborach do Bundestagu w 2021 roku Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała 10 proc. głosów. Najnowsze sondaże przed lutowymi wyborami dają jej dwukrotnie większe poparcie, tym samym prawicowo-populistyczna partia może stać się drugą siłą polityczną. Coraz więcej Niemców popiera postulaty AfD – 68 proc. chce zaostrzenia polityki migracyjnej, podobny odsetek popiera wykorzystanie energii jądrowej, a blisko połowa – budowę nowych elektrowni.
Konsument
Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa
Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.