5 problemów, które wpływają na powodzenie działań restrukturyzacyjnych
Hanna Gehrke - Gut
GutPR Hanna Gehrke - Gut
ul. Ludwika Rydygiera 14/14
50-249 Wrocław
gutpr|gutpr.pl| |gutpr|gutpr.pl
512078181
gutpr.pl
Restrukturyzacja przedsiębiorstwa w założeniu ma pomóc firmie wyjść z kryzysu finansowego, uniknąć bankructwa i zaspokoić oczekiwania wierzycieli. W praktyce jednak ten proces nie zawsze kończy się sukcesem. Często, pomimo optymistycznych planów, restrukturyzacja prowadzi do upadku firmy. Przyczyny niepowodzenia są zróżnicowane, lecz można wyróżnić kilka kluczowych czynników decydujących o jej negatywnym rezultacie.
Nie każda restrukturyzacja kończy się sukcesem. Proces ten jest złożony, wymaga precyzyjnych działań, zaangażowania specjalistów oraz pełnej współpracy z wierzycielami. Niestety, wiele firm popełnia krytyczne błędy, co może prowadzić do niepowodzenia. Co wpływa na to, że restrukturyzacja nie przynosi oczekiwanych efektów?
Brak przejrzystej komunikacji oraz nieatrakcyjna oferta spłaty
Jednym z kluczowych powodów niepowodzenia jest nieprawidłowa komunikacja między zadłużoną firmą a wierzycielami. Przedsiębiorstwa często nie przekazują wierzycielom jasnych informacji na temat swojego planu wyjścia z kryzysu. W efekcie, beneficjenci, zwłaszcza ci kluczowi nieposiadający odpowiedniej ilości danych, mogą zablokować układ.
- Wierzyciele oczekują podania konkretnych, szczegółowych informacji i wyjaśnień, jak zadłużona firma zamierza m.in. obniżyć koszty, poprawić marżę lub zdobyć nowe kontrakty. Bez tych danych, restrukturyzacja traci na wiarygodności. Istotne jest również zaproponowanie odpowiedniej oferty w zakresie spłaty zobowiązań. Niestety w wielu przypadkach są one na tyle mało korzystne, że druga strona nie będzie chciała ich zaakceptować. Takie oferty często zakładają znaczne umorzenie długów lub zbyt niskie raty spłat. Wierzyciele, szczególnie ci próbujący odzyskać większe kwoty, nie są skłonni zaakceptować takich warunków, co skutkuje blokadą układu – mówi Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.
Błędy w negocjacjach
Problem stanowi również brak skutecznych negocjacji, uwzględniających zarówno potrzeby firmy, jak i interesy wierzycieli. Błędem jest zbytnia nieustępliwość w trakcie rozmów, gdzie dłużnicy przyjmują nieelastyczne lub zbyt konfrontacyjne stanowiska. Tego rodzaju postawa zaostrza jeszcze bardziej trwający już konflikt.
- Czasami wewnętrzne działy prawne, w obawie przed ryzykiem, mogą stosować nadmierne formalności i ograniczenia. Skutkuje to utrudnieniami w dostępie do kluczowych informacji. Takie podejście prowadzi do sytuacji, w której wierzyciele nie są w stanie w pełni zrozumieć planów restrukturyzacyjnych firmy. W efekcie zniechęca ich to do dalszego udziału w negocjacjach – wyjaśnia Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.
Brak przejrzystości oraz skomplikowane procedury prawne to łatwy sposób na utratę zaufania wierzycieli. W obliczu niepewności, mogą odmówić akceptacji układu. A niemożność osiągnięcia porozumienia prowadzi do fiaska całego procesu restrukturyzacyjnego.
Nierzetelni doradcy restrukturyzacyjni
Warto pamiętać, że znaczący wpływ na powodzenie restrukturyzacji mają także doradcy. Niestety, nie wszyscy działają na rzecz zadłużonej firmy w sposób profesjonalny. Brak odpowiedniej weryfikacji doradców restrukturyzacyjnych prowadzi do sytuacji, w której korzystamy z usług osób bez odpowiedniego doświadczenia lub motywacji. Efekt? Zamiast skutecznej restrukturyzacji, mamy do czynienia z niewłaściwymi decyzjami, które pogłębiają kryzys.
- Dłużnicy decydujący się na restrukturyzację często spotykają się również z wysokimi kosztami doradztwa. Firmy doradcze pobierają znaczne opłaty za swoje usługi, nie dając żadnych gwarancji co do skuteczności w realizacji planu naprawczego. A wielu przedsiębiorców, szczególnie tych już dotkniętych kryzysem, nie jest w stanie ponosić takich wydatków, bo jeszcze bardziej pogłębiają one problemy finansowe – mówi Maciej Maroszyk.
Komplikacje nie kończą się na wyborze niewłaściwych doradców. Nawet jeśli układ restrukturyzacyjny zostaje zawarty, firmy często pozostawiane są same sobie. A brak wsparcia przy realizacji układu może skutkować nieadekwatnymi decyzjami oraz niepowodzeniem działań naprawczych.
- Efekt zaniedbań to dalsze pogłębianie kryzysu finansowego. Stawia przedsiębiorstwo w jeszcze gorszej sytuacji niż przed rozpoczęciem procesu restrukturyzacyjnego. W celu uniknięcia tych pułapek, kluczowe jest nie tylko staranne dobieranie doradców. Ważne jest również zapewnienie, że firma będzie miała odpowiednie wsparcie i plan działania na każdym etapie restrukturyzacji – dodaje ekspert TC Kancelarii Prawnej.
Brak realnego planu wyjścia z kryzysu
Obok mało rzetelnego doradztwa stoi także brak realnego planu wyjścia z kryzysu. Zadłużone firmy skupiają się na krótkoterminowych rozwiązaniach, zamiast opracować kompleksową strategię naprawczą, obejmującą zarówno działania finansowe, jak i operacyjne. Bez niej, nawet jeśli uda się uzyskać zgodę wierzycieli na układ, firma nie jest w stanie długoterminowo poprawić swojej sytuacji.
- Częstym błędem jest przedstawianie nieprawdziwych prognoz finansowych. Firmy, które starają się zadowolić wierzycieli, prezentują zbyt optymistyczne scenariusze spłat zobowiązań. Zakładają przy tym nierealistyczne wzrosty przychodów lub cięcia kosztów. Jednakże, choć wszystko pięknie wygląda w „tabelkach”, realia biznesowe są zupełnie inne. Wierzyciele, zwłaszcza większe instytucje finansowe, szybko zauważają, że te prognozy nie mają pokrycia w rzeczywistości. Podważa to ich zaufanie do całego procesu – mówi Maciej Maroszyk, Dyrektor Operacyjny TC Kancelarii Prawnej.
Zwlekanie ze wszczęciem postępowania
Innym błędem, który prowadzi do fiaska restrukturyzacji, jest zbyt późne podjęcie decyzji o jej rozpoczęciu. Firmy, które mają trudności finansowe, często zwlekają z wdrożeniem działań naprawczych, licząc na poprawę sytuacji gospodarczej. W rezultacie, kiedy decyzja o restrukturyzacji zostaje podjęta, przedsiębiorstwo znajduje się już w sytuacji, z której ciężko wyjść.
- Zbyt późne uruchomienie restrukturyzacji ogranicza możliwość podjęcia skutecznych działań naprawczych. Zwlekanie powoduje dalszy wzrost zadłużenia, a każdy dzień zwłoki zwiększa liczbę wierzycieli, co przekłada się na wyższe koszty restrukturyzacyjne. W rezultacie, nawet najlepiej przygotowany plan naprawczy może nie być w stanie pokryć zobowiązań. Wierzyciele, widząc brak postępów, tracą zaufanie do firmy, co może prowadzić do masowego żądania spłaty zobowiązań, a tym samym zablokowania jakiejkolwiek dalszej działalności – wskazuje ekspert TC Kancelarii Prawnej.
Co dalej, gdy restrukturyzacja się nie powiedzie?
Gdy restrukturyzacja kończy się niepowodzeniem, konsekwencje są natychmiastowe i dotkliwe. Jak wskazuje Maciej Maroszyk z TC Kancelarii Prawnej:
- Zadłużona firma traci ochronę prawną, która była jej zapewniona w trakcie procesu restrukturyzacyjnego. Wierzyciele natychmiast wszczynają postępowania sądowe i uruchamiają zawieszone egzekucje. Masowe żądania spłat zobowiązań w praktyce skutkują upadkiem firmy.
Restrukturyzacja to skomplikowany proces. Wymaga nie tylko odpowiednich zasobów finansowych, ale również skutecznego zarządzania i przejrzystej komunikacji z wierzycielami. Kluczowymi czynnikami, które decydują o jej sukcesie, są m.in. terminowe podjęcie działań naprawczych, wybór rzetelnych doradców oraz realistyczny plan spłat zobowiązań. Bez tych elementów, restrukturyzacja bardzo często kończy się niepowodzeniem, prowadząc do większego zadłużenia, spadku efektywności i utraty zaufania kontrahentów.
Więcej na temat aspektów związanych z restrukturyzacją znajdziecie na stronie akcji edukacyjnej „ABC restrukturyzacji”, prowadzonej przez TC Kancelaria Prawna.
Mocny złoty wyzwaniem dla polskich eksporterów
To zatrząśnie giełdą w 2025 roku – zwyżkujące rynki i giełdowe debiuty
Ranking Rzetelności Konsumentów – nie pieniądze a tradycja, styl życia i demogra
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Bankowość
PZU chce mocniej inwestować w sektor zdrowia i transformację energetyki. W strategii do 2027 roku zapowiada duże zmiany w strukturze grupy
Zgodnie z nową strategią Grupa PZU chce w ciągu kolejnych trzech lat skupić się na swoim głównym biznesie, czyli ubezpieczeniach, i jego cyfrowym ekosystemie, m.in. platformie mojePZU. Wśród priorytetów inwestycyjnych wymienia sektor zdrowotny, na który do 2027 roku przeznaczy 1 mld zł. Grupa zapowiada także większe zaangażowanie w transformację energetyczną kraju. Wszystko to w nowej, uproszczonej strukturze organizacyjnej.
Ochrona środowiska
Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
Do lutego 2025 roku państwa ONZ powinny przedstawić swoje nowe deklaracje działań klimatycznych na okres po 2030 roku. Eksperci podkreślają, że powinny one zakładać ambitne cele, w tym również w zakresie redukcji emisji, żeby sprostać założeniom porozumienia paryskiego. Problem w tym, że nawet dotychczasowe zobowiązania na kolejnych kilka lat są wdrażane w zbyt wolnym tempie, o czym najlepiej świadczy fakt, że globalne emisje CO2 wciąż rosną.
Transport
W Europie segment elektrycznych małych aut miejskich zapóźniony o trzy–cztery lata. Hyundai chce to zmienić
Niewielki, ale pojemny dwubryłowy samochód z segmentu małych aut miejskich – Hyundai Inster – to najnowsza propozycja koreańskiego producenta. Samochód przedstawiany jest jako najtańszy elektryk w ofercie Hyundaia, który ma przekonać do elektromobilności kolejną grupę kierowców. Tym bardziej że dotąd na rynku brakowało aut elektrycznych z segmentu A. W nowym modelu producent zastosował zaawansowane technologie, m.in. system pompy ciepła, która ogrzewa akumulator, by zminimalizować utratę energii.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.