Baterie Li-Ion coraz powszechniejsze
Get More Services
ul. Rynek 60/2
50-116 Wrocław
w.podsiadly|getmoreservices.pl| |w.podsiadly|getmoreservices.pl
+48571246669
www.getmoreservices.pl
Choć baterie kwasowo-ołowiowe jako źródło zasilania wózków elektrycznych wciąż mają się dobrze, coraz więcej przedsiębiorstw decyduje się na modernizację flot w oparciu o technologię Li-Ion. Ostatnio do tej grupy dołączyła firma transportowa V1000.
Pod nazwą V1000 funkcjonuje po niedawnym rebrandingu znana dotychczas jako Veurink firma transportowa działająca na belgisjkim rynku od 1989 roku. Przedsiębiorstwo specjalizuje się w dystrybucji i spedycji w sektorze B2B i B2C oraz magazynowaniu – przede wszystkim na potrzeby klientów z krajów Beneluksu i Francji. W 2019 roku komplet udziałów firmy Veurink wykupił Sandro Paravizzini, który postawił sobie za cel modernizację taboru i przygotowanie przedsiębiorstwa na wymagania przyszłości. Jednym z oblicz tego procesu jest włączenie do floty transportu wewnętrznego wózków widłowych w technologii Li-Ion.
Charakterystyka przedsiębiorstwa
Centrum operacji V1000 znajduje się w miejscowości Roeselare w belgijskiej Flandrii. Tu dokonywany jest rozładunek, składowanie i załadunek ciężarówek z towarami przychodzącymi i wychodzącymi do klientów. Firma specjalizuje się w dystrybucji i transporcie drobnicowym w kraju i zagranicą. Oferuje także usługi magazynowania oraz trackingu przesyłek, Coraz ważniejszą częścią jej działalności – także w związku z rosnącą popularnością e-commerce – jest obsługa klientów sektora B2C. Chcąc sprostać zwyżkom popytu, firma zdecydowała się na modernizację floty intralogistycznej – pomimo niepewności związanej z epidemią koronowirusa. – Gdy centra ogrodnicze i markety budowlane były zamknięte, a ludzie mieli potrzebę poprawić swoje warunki mieszkaniowe, duża część sprzedaży przeniosła się do Internetu. Odnotowaliśmy duży wzrost popytu usług dla rynku B2C i chcieliśmy być w stanie szybko i pewnie obsłużyć zwiększone zainteresowanie – relacjonuje Karel Van der Beken, Menadżer Operacji V1000. – Jako firma sprostaliśmy dotąd wielu kryzysom. Nauczyliśmy się dzięki nim, że chcąc oszczędzać pieniądze, często najpierw trzeba je wydać. Gdy inni odraczali swoje inwestycje, my zauważyliśmy okazję do rozwoju i przyspieszyliśmy decyzję o wdrożeniu innowacji – przedstawia swoje podejście Sandro Paravizzini, Dyrektor Zarządzający V1000.
Zastosowane rozwiązanie
Chcąc zwiększyć swoje możliwości przeładunkowe, firma V1000 zdecydowała się na poszerzenie floty o 20 wózków unoszących STILL EXU z bateriami litowo-jonowymi i zintegrowanym prostownikiem umożliwiającym ładowanie z sieci. Po części zastąpiono nimi starsze maszyny, była to jednak także rozbudowa parku maszynowego. – Dzięki wbudowanym prostownikom w razie potrzeby jesteśmy w stanie ładować wózki z dowolnego gniazdka 230 V – mówi Van der Beken. – Nie jest już dłużej konieczne planowanie 8-godzinnych ładowań. Do utrzymania ciągłości pracy wystarczą przerwy po 30 minut – dodaje Menadżer Operacji V1000. To nie pierwsze maszyny V1000 w technologii Li-Ion. Dotąd z sukcesami funkcjonowało w firmie pięć wózków unoszących STILL EXU 16 i trzy pojazdy tego typu w wersjach z platformą dla operatora: EXU-S. Uzupełnieniem umowy było podpisanie z belgijskim oddziałem STILL kontraktu na obsługę serwisową w modelu full service, zakładającym nie tylko reaktywne interwencje, ale także utrzymanie stałej dostępności pojazdów.
Efekt wdrożenia
Choć baterie litowo-jonowe są droższe niż ich kwasowo-ołowiowe odpowiedniki, jak wynika z relacji V1000, inwestycja szybko się zwraca. – Technologia Li-Ion ma właściwie same zalety. Wymiana baterii nie jest już konieczna. Pojazdy możemy łatwo doładować w czasie przerw, co pozwala nam zagwarantować dostępność wózków. Akumulatory są bezobsługowe i charakteryzują się większą wydajnością energetyczną niż akumulatory kwasowo-ołowiowe – mówi Van der Beken. – Efektem wdrożenia jest zmniejszenie liczby nieskompletowanych na czas zamówień, wzrost satysfakcji klientów, a po naszej stronie - obniżenie kosztów eksploatacji wózków – podsumowuje. W ciągu najbliższych kilku lat V1000 planuje zoptymalizować jeszcze więcej swoich procesów. – Będziemy koncentrować się na cyfryzacji i nowych narzędziach cyfrowych. Oczywiście zrobimy to wszystko, nie tracąc z oczu potrzeby indywidualnego kontaktu z naszymi klientami – zapowiada Paravizzini, Dyrektor Zarządzający. – Chcąc być ekspertami od logistyki przyszłości, musimy nadal inwestować, zwłaszcza w naszych pracowników. Oni są i zawsze będą siłą napędową naszej firmy. Inwestycja w najlepszy sprzęt jest tego integralną częścią. Dzięki nowym ciężarówkom zrobiliśmy ważny krok we właściwym kierunku – konkluduje Van der Beken.

PGE i Ørsted udostępnią terminal instalacyjny T5 w Gdańsku dla projektu Ocean Winds

Polityka klimatyczno-energetyczna z ludzką twarzą jest możliwa - konferencja

Farma fotowoltaiczna w Miłkowicach – pierwszy projekt OZE z udziałem Amazon w Polsce – produkuje już energię słoneczną!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.