Branża Beauty – popyt czy przesyt? Rozmowa z Izabelą Księżyk

Jeszcze kilka lat temu mogło się wydawać, że w porównaniu z innymi krajami europejskimi, w Polsce podejście do zabiegów kosmetycznych jest ostrożne, ale i same usługi są niekoniecznie popularne. Z biegiem czasu okazało się jednak, że zawody takie jak kosmetyczka czy fryzjer stają się deficytowe, a coraz więcej ludzi chce dbać o swój wygląd. Zapytaliśmy o zdanie właścicielkę Salonu Urody "IZABELA" - Izabelę Księżyk. 

Czy wejście w branżę beauty było dobrą decyzją?

Tak. Zdecydowanie. To co robimy dla naszych klientek, radość i ich zadowolenie utwierdzają mnie w przekonaniu, że teraz muszę się więcej rozwijać. I to jest najważniejsze.

Jak wyglądały początki firmy? Ciężko stawiać pierwsze kroki w branży beauty?

Od kiedy pamiętam interesowałam się zabiegami kosmetycznymi i chyba podświadomie wiedziałam co chcę robić. Postanowiłam przekuć swoją pasję w pracę. Na tym poziomie zyskuje kilka wartości jednocześnie – robię to co kocham, daje ludziom radość i mogę dzielić się moim doświadczeniem. Zakładając firmę wyobrażałam sobie, żeby robić to najlepiej jak potrafię, ale nie zastanawiałam się czy się uda. Wierzyłam w to. Nie da się też jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy ciężko jest stawiać pierwsze kroki. Myślę, że mając umiejętności i podchodząc profesjonalnie do wykonywanej pracy zaufanie klientów to kwestia czasu.  Coraz więcej osób sięga po różne zabiegi.

Co jest najważniejsze w pracy salonu kosmetycznego?

Na prowadzenie takiego typu firmy składa się wiele czynników. Należy być nie tylko profesjonalnym i posiadać wykwalifikowany zespół, ale również zadbać o całokształt. Wizerunek, indywidualne podejście do każdego klienta oraz odpowiednie dobranie zabiegów to tylko kilka ważnych kwestii.

Czym na co dzień się zajmujecie?

Dobierając usługi staraliśmy się przede wszystkim kierować tym czego oczekują nasi klienci, oraz tym co potrafimy robić bardzo dobrze. W naszej ofercie można znaleźć takie zabiegi jak wykonanie makijażu permanentnego brwi, ust i kresek na powiekach. Chętnie wykonujemy tatuaże, za wieloma z nich kryją się cudowne historie. Wykonujemy również stylizacje paznokci, tutaj można zaszaleć.

Jakie zabiegi cieszą się w waszym salonie największym powodzeniem?

Oj nie ma reguły. Generalnie lubimy mieć zadbane dłonie więc stylizacja paznokci, bardzo popularnym zabiegiem jest również makijaż permanentny. Coraz więcej klientów decyduje się wykonać tatuaż w naszym studio. Myślę, że mamy bardzo dobrze dobrane usługi.

A części z tych zabiegów nie można wykonać samemu w domu?

Zdecydowanie do wielu z nich potrzebna jest wiedza, jak poprawnie wykonać zabieg, ale część pewnie można i wiele osób się na to decyduje. Z doświadczenia jednak powiem, że klienci przychodzą się do nas zrelaksować. Zrobić coś dla siebie. W końcu kolejne zabiegi wprowadzamy na prośbę naszych klientów.

Planujecie wprowadzenie dodatkowych usług?

Może nie będę zdradzać wszystkich szczegółów. To co mogę powiedzieć, to słuchamy tego co mówią nasi klienci. Kilka razy padło zapytanie o możliwość płatności w ratach, ponieważ mimo chęci wykonania niektórych zabiegów, nasi klienci nie mogli sobie pozwolić na jednorazową płatność.

Raty chyba nie są bardzo popularne w branży kosmetycznej?

Najprawdopodobniej jesteśmy pierwszym salonem w Chorzowie, który zdecydował się na współpracę ratalną i udostępnienie jej naszym klientom. Postawiliśmy na LoanByLink – proste raty. Nie śledzę wszystkich działań rynku, ale wiem, że nasza decyzja jest dobra.

Jakie są plany na najbliższą przyszłość?

W najbliższej przyszłości planujemy odświeżyć salon i zatrudnić dodatkowy personel, aby Klientki mogły nas odwiedzać częściej. Na chwilę obecną mam dużo klientek i terminy zaczynają stawać się bardzo odległe.