Komunikaty PR

Czy już pora żegnać się z gotówką?

2023-08-22  |  01:00

Najnowsze dane nie pozostawiają wątpliwości – coraz częściej płacimy i będziemy płacić przez urządzenia mobilne. Szacuje się, że globalny rynek transakcji cyfrowych wzrośnie z 54,47 mld dolarów w 2022 roku do ponad 1 biliona dolarów do 2032 roku[1]. Tradycyjne karty płatnicze trzymają się dzielnie, a eksperci i ekspertki zastanawiają się, czy na horyzoncie widać już koniec płatności gotówkowych. Wszystko to łączy jedno słowo – bezpieczeństwo.

Płatności mobilne z pomocą smartfonów i innych urządzeń funkcjonują już od kilku lat. Jednak ich ostatni gwałtowny rozwój jest niewątpliwie efektem pandemii i ulepszania aplikacji do płatności cyfrowych. Duże znaczenie miał tu też wysoki poziom akceptacji ze strony użytkowników i użytkowniczek, dla których komfort takiego rozwiązania okazał się decydujący. Dodatkowym bodźcem w rozwoju tego typu usług będzie sztuczna inteligencja.

Mobilnie, czyli bezpiecznie

- Jesteśmy świadkami mobilnej rewolucji na rynku płatności. W rewolucji tej najchętniej uczestniczą pokolenia młodsze – Z i Millenialsów. Starsze pokolenia wybierają wciąż tradycyjne sposoby płacenia – fizycznymi kartami płatniczymi i coraz rzadziej, ale wciąż, gotówką. To, co się dzieje w kwestii płatności mobilnych ma nie tylko wymiar komfortu użytkowania. To także nowe podejście do bezpieczeństwa transakcji płatniczych, co może mieć istotne znaczenie chociażby podczas wakacyjnych podróży lub wycieczek szkolnych, w jakich udział biorą dzieci - mówi Tomasz Lis, Managing Software Consultant, Capgemini Polska.

Według eksperta, płatności mobilne należą do najbezpieczniejszych form transakcji finansowych. Są wykonywane na urządzeniach mobilnych, które niemal zawsze wymagają uwierzytelnienia - bądź w postaci odcisku palca, rozpoznawania twarzy lub kodu dostępu. Dodatkowym zabezpieczeniem jest szyfrowanie transmisji danych w urządzeniu, co istotnie ogranicza możliwość wykradzenia informacji czy loginów lub haseł.

Karty płatnicze trzymają się dzielnie

Czy zatem płatności mobilne zagroziły pozycji klasycznych transakcji kartami debetowymi lub kredytowymi? Wygląda, że jeszcze nie. Jak pokazują dane, w Polsce liczba transakcji kartami debetowymi wzrosła z około 807 milionów w pierwszym kwartale 2016 roku do ponad 2,2 miliarda w czwartym kwartale 2022 roku[2]. Przybyło też samych kart. W 2016 roku było to 27 milionów sztuk. Pod koniec ubiegłego roku już prawie 37,5 mln[3].

- Klasyczne karty powiązane są z ryzykiem nieautoryzowanego użycia w przypadku zagubienia. Ryzyko minimalizowane jest poprzez limity transakcji bez użycia kodu PIN, możliwość sprawnej blokady karty w przypadku jej zagubienia, procesy dochodzenia swoich praw przy nieautoryzowanym użyciu i tzw. charge back. Z uwagi na użycie biometrii w smartfonach zmniejszamy ryzyko zagubienia karty i jej nieautoryzowanego użycia. Co istotne, uwierzytelnianie biometryczne pomaga uniknąć problemu powtarzalnych numerów PIN lub łatwych w odgadnięciu haseł. Ciekawą alternatywą wydają się karty typu smart, z wbudowanym czytnikiem biometrycznym. Uważam je za jeszcze bardziej bezpieczne niż czytnik biometryczny w smartfonie - dane biometryczne nigdy nie opuszczają karty, a co za tym idzie nie mogą zostać skradzione - tłumaczy Tomasz Lis.

Według eksperta, bardzo praktycznym i bezpiecznym rozwiązaniem jest tzw. karta przedpłacona (pre-paid), która wymaga wcześniejszego zasilenia środkami pieniężnymi. Karty takie mogą być zasilone poprzez wpłatę bezpośrednią, przelew bankowy lub gotówkę i nie wymagają konta bankowego ani czeku kredytowego. Takie pre-paidowe rozwiązanie ma kilka zalet. Po pierwsze, pomaga kontrolować wydatki. A pod drugie, zapewnia ochronę przed oszustwami (kwota, którą można pobrać jest ograniczona do kwoty doładowanej). Karty przedpłacone są bardzo dobrym rozwiązaniem dla dzieci, które podczas samodzielnych wyjazdów nie zawsze dbają o bezpieczeństwo zakupów.

Europa coraz rzadziej płaci gotówką

Czy dynamiczny rozwój płatności mobilnych i wciąż silna pozycja fizycznych kart płatniczych zapowiada rychły koniec gotówki? Badanie Europejskiego Banku Centralnego pokazuje, że tradycyjny pieniądz jest nadal najczęściej używanym środkiem płatniczym w punktach sprzedaży naszego kontynentu. Widać jednak tendencję spadkową. W 2016 i 2019 r. było to odpowiednio 79% i 72% całkowitej liczby transakcji. W 2022 r. liczba ta spadła do 59%.

- W dobie, gdy największą wartością jest informacja, poczucie poufności i bezpieczeństwa danych staje się coraz bardziej istotne w podejmowaniu decyzji, z kim i jakimi danymi się dzielić. Zwróćmy uwagę, że dane zgromadzone mogą prowadzić do błędnych wniosków, np. sporadyczne uprawianie sportów ekstremalnych może zostać opacznie zrozumiane przy ocenie ryzyka. Podobnie jak zakup dużej liczby losów w grze liczbowej mogłoby być zinterpretowane jako skłonność do hazardu. Im więcej instytucji pośredniczy w płatności tym więcej firm gromadzi o nas dane. W przypadku płatności gotówką jesteśmy pewni, że nie dzielimy się żadnymi danymi o transakcji. Czy na prawdę chcemy, aby właściciele e-portfeli wiedzieli o nas wszystko i wykorzystywali to „w celach analitycznych/statystycznych”? -  pyta Tomasz Lis.

Przyszłość rynku płatności bezgotówkowych

Płatności mobilne w wydaniu, które znamy to nie wszystko. Przyszłością, i to nie bardzo odległą, będą płatności biometryczne z wykorzystaniem tęczówki oka, linii papilarnych, twarzy i głosu. Mają one zastąpić fizyczne wykorzystanie kart płatniczych. Od kilku lat na całym świecie testowane są tego typu rozwiązania, choć oczywiście wciąż na niewielką skalę. I choć korzystanie z biometrycznych systemów płatności ma wiele zalet, należy też zwrócić uwagę na potencjalne wady.

- Dane biometryczne są bardzo wrażliwe i wymagają szczególnej troski. Ich wykorzystanie może budzić słuszne obawy o prywatność.. Polegamy zatem na metodach szyfrowania danych biometrycznych zarówno na poziomie protokołu wymiany danych, ale także na metodach zabezpieczenia ich i przechowywania. W przypadku kradzieży takich danych, nie jesteśmy w stanie pozbyć się tych cech, zablokować, jak straconą kartę, czy wymienić na nowe. Poza tym, z przyczyn biologiczno-fizycznych nie każdy będzie mógł skorzystać z tych systemów. – wyjaśnia Tomasz Lis.

Według firmy badawczej Jupiter, rynek biometrycznego uwierzytelniania płatności wyniósł w 2018 roku 124 mld dolarów. Obecny rok ma zamknąć się kwotą 2 bilionów dolarów. Przyszłość cyfrowych płatności zapowiada się więc bardzo ciekawie.

 

 

 


[1] https://www.futuremarketinsights.com/reports/global-mobile-payment-transaction-market

[2] https://www.statista.com/statistics/867952/number-of-debit-card-in-transactions-poland/

[3] https://www.statista.com/statistics/868116/number-of-debit-cards-in-poland/

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Bankowość Grudziądz z placówką VeloBanku. Na mieszkańców czeka atrakcyjny kredyt gotówkowy Biuro prasowe
2024-12-23 | 14:45

Grudziądz z placówką VeloBanku. Na mieszkańców czeka atrakcyjny kredyt gotówkowy

VeloBank otworzył swoją pierwszą placówkę w Grudziądzu, zlokalizowaną w centrum miasta przy ul. Mickiewicza 22, zaledwie kilka kroków od starówki. Dzięki dogodnej
Bankowość Już połowa Polaków pomaga potrzebującym w święta
2024-12-23 | 11:00

Już połowa Polaków pomaga potrzebującym w święta

Święta to czas, który kojarzy się ze spotkaniami w gronie rodziny i obdarowywaniem bliskich upominkami, ale to nie wszystko. Polacy kultywują tradycję dzielenia się i nie zapominają
Bankowość Klienci VeloBanku z garścią prezentów w bankowości mobilnej i internetowej
2024-12-20 | 11:50

Klienci VeloBanku z garścią prezentów w bankowości mobilnej i internetowej

Koniec grudnia to czas na upominki. W tym roku można się ich spodziewać nie tylko od Świętego Mikołaja, ale również od VeloBanku, który przygotował dla klientów kilka

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.