Komunikaty PR

Globalne firmy wydają miliardy na redukcję śladu węglowego.

2022-03-08  |  13:00
Kontakt
Monika Pietraszek
M+G Sp. z o.o. Sp. k.

ul. Piękna 15 lok. 35
00-549 Warszawa
monika.pietraszek|mplusg.com.pl| |monika.pietraszek|mplusg.com.pl
+48 501 183 386
www.mplusg.com.pl
Do pobrania 03 ( 0.04 MB )

Największe globalne przedsiębiorstwa przeznaczają miliardy dolarów na transformację energetyczną i redukcję śladu węglowego. Polskie firmy także muszą radykalnie ograniczyć swój ślad węglowy, by konkurować o zagraniczne umowy handlowe lub je utrzymać, a także obniżyć koszty energii. Eksperci Luneos przestrzegają przed zbliżającym się „tsunami” i zauważają, że polskim firmom często brakuje odpowiedniej strategii działania i nie dostrzegają one realnych korzyści z transformacji energetycznej. Jakich?

Ślad węglowy – w dużym uproszczeniu – to suma całkowitej emisji gazów cieplarnianych wytwarzanych przez dane przedsiębiorstwo. Jego redukcja stała się priorytetem dla globalnych podmiotów, a informacje o tym płyną z różnych przedsiębiorstw. Przykładowo, ExxonMobil poinformował, że w ciągu najbliższych sześciu lat planuje zainwestować ponad 15 mld dolarów w inicjatywy związane z obniżeniem emisji gazów cieplarnianych. ArcelorMittal na podobne inwestycje do 2030 r. planuje przeznaczyć 10 mld dolarów.

Według „IRENA World Energy Transitions Outlook”, aby dostosować światową energetykę do pozytywnych trendów gospodarczych i środowiskowych, potrzebne są szybko przeprowadzone i bardzo duże inwestycje przedsiębiorstw w zakresie transformacji energetycznej. Do 2050 r. wydatki związane z transformacją energetyczną powinny kształtować się na poziomie ok. 4,4 bln dolarów rocznie. 

We współczesnej gospodarce coraz więcej międzynarodowych firm zapowiada, że będzie dążyła do zredukowania wytwarzanego śladu węglowego do zera. Co szczególnie istotne, część z nich – m.in. Ikea – wysoko poprzeczkę zawiesza nie tylko sobie, ale także wszystkim innym firmom, które składają się na ich łańcuch dostaw, oczekując od nich redukcji emisji gazów cieplarnianych. Dlatego dostawcy takich dużych globalnych graczy jak Ikei także muszą mocno redukować swój ślad węglowy.

Nadchodzi czas dużych zmian

Konieczność znacznej redukcji śladu węglowego sprawia, że w najbliższych latach przedsiębiorstwa działające w Polsce doświadczą „prawdziwego tsunami”. Zbliżające się „tsunami” spowoduje, że część firm wzniesie się na wyższy biznesowy poziom, a inne zostaną „zmyte” z rynku. To, czy dane przedsiębiorstwo będzie można zaliczyć do wygranych czy przegranych zbliżających się zmian, zależeć będzie od ich zdolności adaptacyjnych do nowych warunków we współpracy międzynarodowej.

Aktualnie zdecydowana większość firm w Polsce bazuje na energii elektrycznej wytwarzanej z węgla. W najbliższych latach to się jednak zmieni. Zarządzający dużymi przedsiębiorstwami z kraju wiedzą, że redukcja śladu węglowego i dążenie do tzw. zeroemisyjności jest niezbędna w prowadzeniu biznesu na arenie międzynarodowej. Większość największych globalnych koncernów nie chce, aby w ich łańcuchu dostaw znajdowały się podmioty wytwarzające znaczny ślad węglowy – mówi Zbigniew Prokopowicz, prezes i współzałożyciel Luneos.

I ocenia, że krajowa transformacja energetyczna i redukcja śladu węglowego w pierwszej kolejności będzie dotyczyła właśnie firm będących w międzynarodowych łańcuchach dostaw (ang. – supply chain), a także polskich oddziałów międzynarodowych korporacji, czy też polskich przedsiębiorstw, których właścicielem są fundusze private equity.

Czysta kalkulacja biznesowa

Jest też kolejny czynnik, który mocno zdynamizuje proces transformacji energetycznej przedsiębiorstw i redukcję wytwarzanego przez nie śladu węglowego. Zarządzający przedsiębiorstwami coraz częściej uświadamiają sobie także, że radykalna transformacja energetyczna pozytywnie przełoży się na ich finanse – podkreśla Michał Kozłowski, współzałożyciel i wiceprezes Luneos oraz CEO Luneos Green Energy.

Jak to możliwe?

Wyjaśnienie jest bardzo proste. Gdy przedsiębiorstwo decyduje się zieloną energię, wytwarzaną np. dzięki fotowoltaice, to nie musi już kupować energii od zewnętrznych podmiotów. Ma więc tańszy prąd, a do tego znacząco, lub nawet całkowicie, redukuje wytwarzany ślad węglowy – tłumaczy. 

Redukcja śladu węglowego ułatwia także dostęp do specjalnych dopłat z Unii Europejskiej, a także sprawia, że instytucje finansowe chętniej udzielają kredytów, czy też łatwiejsza jest emisja papierów wartościowych, np. obligacji. Wiele funduszy inwestycyjnych, private equity, jak i banków, już dawno zrozumiało, jak wiele przewag biznesowych mają przedsiębiorstwa dążące do zeroemisyjności i że to one za kilka lat będą kluczowymi graczami w handlu międzynarodowym. Dlatego chętniej podejmują współpracę z podmiotami, które nieustannie redukują swój ślad węglowyWarto wskazać także, że Europejski Bank Inwestycyjny ogłosił, że odmawia finansowania paliw kopalnych (w tym gazu ziemnego) po 2021 r. – dodaje Michał Kozłowski.

„Brudna energia” jest coraz droższa

Jak zauważają eksperci Luneos, niestety wśród wielu krajowych przedsiębiorców nadal panuje mylne przeświadczenie, że przygotowanie strategii ESG (ang. Environmental, Social and Corporate Governance) to przede wszystkim zabieg marketingowy. To bardzo duży błąd strategiczny. Nawet, jeżeli dane przedsiębiorstwo nie znajduje się w zagranicznym łańcuchu dostaw, to w najbliższym czasie będzie musiało się zmierzyć z problemem wzrostu energii elektrycznej wytwarzanej z węgla. 

Krajowy mix energetyczny oparty jest na wydobyciu węgla kamiennego, a 1 MWh energii opartej na węglu generuje 800 kg CO2. Koszt 1 MWh energii elektrycznej podnosi się o 0,8 euro z każdym 1 euro wzrostu kosztu emisji CO2. Przekłada się to na podwyżki cen energii ze względu na wysoką emisję szkodliwych gazów cieplarnianych uwalnianych do atmosfery. Od kwietnia 2020 roku cena energii elektrycznej rośnie i przez ostatnie miesiące była najwyższa w Unii Europejskiej. Dodatkowo wprowadzona w 2021 r. opłata mocowa podniosła wysokość rachunków o około 10-15% – mówi Zbigniew Prokopowicz. 

Dlatego większość dużych przedsiębiorstw w Polsce będzie musiała – raczej prędzej niż później – przygotować swoją strategię w tym zakresie. 

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: M+G Sp. z o.o. Sp. k.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Energetyka BCC: Energetyka, podsumowanie roku Biuro prasowe
2024-12-28 | 12:30

BCC: Energetyka, podsumowanie roku

Transformacja polskiej energetyki przyśpieszyła w 2024 roku  – udział węgla w miksie energetycznym maleje, a odnawialne źródła energii zyskują na znaczeniu. Jednak szybkie
Energetyka Eco Run celuje w 10 mln zł za 4 kw. 2024 r.
2024-12-19 | 04:00

Eco Run celuje w 10 mln zł za 4 kw. 2024 r.

Holding specjalizujący się w innowacyjnych rozwiązaniach na rynku OZE - Eco Run (dawn. Supreme Global) uzyskał blisko 3,3 mln zł brutto przychodów ze sprzedaży komponentów OZE
Energetyka BRAK ZDJĘCIA
2024-12-19 | 01:00

Zeneris Projekty z umowami na blisko 1,3 mln zł

18 grudnia br. Zeneris Projekty, spółka notowana na rynku NewConnect i dostawca kompleksowych rozwiązań w obszarze fotowoltaiki oraz hydrotechniki, podpisała dwie istotne umowy z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie. Kontrakty opiewające łącznie na blisko 1,3 mln zł obejmują opracowanie dokumentacji projektowej. Ich realizacja to kolejny krok do zwiększenia przez spółkę skali pozyskiwania projektów hydrotechnicznych i wykorzystania potencjału tkwiącego w ogłoszonym przez NFOŚiGW programie dofinansowania małej i średniej retencji wody z budżetem 7 mld zł. Pierwsza z zawartych umów obejmuje opracowanie dokumentacji projektowej dla przebudowy wałów przeciwpowodziowych rzeki Szkarpawy. Z jej tytułu spółka otrzyma wynagrodzenie ryczałtowe sięgające do ponad 0,85 mln zł brutto. Druga natomiast dotyczy opracowania dokumentacji projektowej dla zbiornika wodnego na Potoku Dębica w Elblągu i obejmuje wynagrodzenie ryczałtowe wynoszące łącznie niemal 0,42 mln zł brutto. - Zawarcie kolejnych umów z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie to dla nas dowód zaufania dla wiedzy i wieloletniego doświadczenia specjalistów z zespołu Zeneris Projekty. Cieszymy się, z możliwości  dalszego rozszerzania długoterminowej współpracy z tak ważnym partnerem w perspektywicznym obszarze hydrotechniki, w którym dostrzegamy rosnący potencjał biznesowy. Jestem przekonany, że realizacja tych projektów pozwoli nam w jeszcze większym stopniu wzmocnić naszą pozycję na rynku i długoterminowo budować większą wartość dla naszych Akcjonariuszy – mówi Mariusz Kostrzewa, Prezes Zeneris Projekty. Spółka przystąpiła już do realizacji nowych projektów. Jednocześnie kontynuuje realizację wcześniejszych istotnych kontraktów zawartych z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie. Tylko w okresie od lipca do listopada 2022 r. Zeneris Projekty S.A. zawarła z tym kontrahentem umowy, których łączna wartość przekroczyła 10 mln zł. Dotyczyły one m.in. zwiększenia zdolności retencyjnej zlewni rzek na terenie Zarządu Zlewni w Sokołowie Podlaskim, wykonania dokumentacji projektowej wraz z uzyskaniem decyzji administracyjnych na terenie Zarządu Zlewni w Kaliszu oraz wykonania dokumentacji dla jednego z największych w Polsce projektów wałowych, czyli odbudowy prawego i lewego wału przeciwpowodziowego Wisły. Ze względu na specyfikę procedur towarzyszących realizacji projektów hydrotechnicznych dla PGW Wody Polskie, ich ukończnenie jest złożonym i długofalowym procesem, który nierzadko zajmuje co najmniej 2-3 lata. Planowane ukończenie kompletu dokumentacji projektowych na terenie Zarządu Zlewni w Kaliszu będzie miało miejsce w styczniu 2025 r., natomiast finalizacja dwóch pozostałych zestawów dokumentów nastąpi w późniejszym terminie.  

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.