„Masz to jak w banku” traci na znaczeniu. Procedury niemal pogrążyły dewelopera

Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: oLIVE media

Wyrażenie „masz to jak w banku” powoli odchodzi do lamusa. Wrocławski deweloper, który starał się o pozyskanie funduszy na zakup działki pod kolejne inwestycje, stanął w obliczu kryzysu. Termin dotrzymania warunków zakupowych zbliżał się nieubłaganie, a formalnościom związanym z finansowaniem z banku nie było widać końca. Kluczowa dla dewelopera inwestycja, przez biurokrację i opieszałość stanęła pod znakiem zapytania.

- Deweloper starał się o finansowanie w kilku bankach, ale mimo przedstawienia niezbędnej dokumentacji i pozytywnej historii finansowej, procedury się przeciągały. Przez ponad cztery miesiące nie mógł doczekać się na decyzję. W efekcie pojawiło się ryzyko, że działka, którą chciał kupić pod kluczową inwestycję, przepadnie — relacjonuje Paweł Świt, broker z Poznania, do którego deweloper zwrócił się o pomoc w zdobyciu niezbędnych funduszy. Chodziło o 10 mln zł, które trzeba było pozyskać w… 6 dni.

„Mission Impossible” dla brokera. Zdobyć 10 mln w 6 dni

- Taki był termin na dotrzymanie warunków zakupowych nowej działki. Szukaliśmy alternatywnych źródeł finansowania — relacjonuje Paweł Świt. Broker skontaktował się z IBI Polska Secured Funding, polską spółką wchodzącą w skład izraelskiej grupy IBI Investment House. Firma wydała pozytywną decyzję o finansowaniu już w ciągu 24 godzin, a ustalenie wszystkich warunków transakcji zajęło 3 dni robocze. Dwa dni później umowa była już podpisana, a planowany zakup działki – znajdującej się w centrum Wrocławia – mógł dojść do skutku.

IBI Polska Secured Funding specjalizuje się w pożyczkach zabezpieczonych hipoteką na nieruchomości. W przypadku wspomnianej transakcji rolę tę spełni 55 mieszkań w nowej inwestycji deweloperskiej, a źródłem spłaty będzie ich sprzedaż. Jak czytamy na stronie internetowej firmy, udziela ona finansowania na okres maksymalnie 2 lat — co wskazuje, że lokale trafią na rynek najpóźniej do końca przyszłego roku.

IBI Polska. Pozabankowe finansowanie na wielką skalę

IBI Polska ogłosiła niedawno współpracę z Landeskrone Group, której prezesem jest książę Jan Lubomirski. Na dokończenie inwestycji w centrum Krakowa firma wyłożyła 23,5 mln zł. To najwyższe jednostkowe finansowanie, którego do tej pory udzieliła spółka. Przez 3 lata działalności w Polsce skorzystało z niego już 100 podmiotów, a łączna kwota to ponad 300 mln zł. - Naszym celem jest przebicie poziomu miliarda złotych w ciągu 3-4 lat i bycie pierwszą alternatywą dla banków w Polsce – mówi Itsik Cohen, prezes IBI Polska Secured Funding.