Avon z akredytacją Leaping Bunny
Marka Avon oficjalnie potwierdziła partnerstwo z Cruelty Free International (CFI) ogłaszając uzyskanie akredytacji w prowadzonym przez CFI globalnym programie Leaping Bunny. Dla Avon, który nie testuje na zwierzętach swoich kosmetyków ani ich składników nigdzie na świecie, zatwierdzenie Leaping Bunny jest wyrazem uznania za trwające ponad 30 lat zaangażowanie w działania na rzecz dobrostanu zwierząt i kolejnym, ważnym krokiem w realizacji misji tworzenia świata wolnego od okrucieństwa.
Rozpoznawalny na całym świecie program Leaping Bunny jest uznawany za najwyższy standard dla kosmetyków i artykułów higieny osobistej spełniających restrykcyjne wymogi w zakresie nietestowania na zwierzętach na żadnym etapie produkcji, w całym łańcuchu dostaw. Dzięki partnerstwu z CFI i przystąpieniu do realizowanego przez organizację programu, Avon - który jako pierwsza globalna firma kosmetyczna zaprzestał testów na zwierzętach - przypieczętował swoje długoletnie zaangażowanie w działania na rzecz ich ochrony.
Rygorystyczne wymogi i szczegółowy audyt
Aby uzyskać zatwierdzenie w programie Leaping Bunny każda aspirująca marka musi spełniać nie tylko podstawowe wymaganie związane z zakazem wykorzystywania żywych stworzeń, ale także inne rygorystyczne standardy. Procedura przyznawania akredytacji wymaga od firmy wprowadzenia wewnętrznych protokołów, które pozwolą na regularne zbieranie dowodów i potwierdzeń od wszystkich współpracujących z nią dostawców, że żaden z użytych w kosmetykach składników nie był testowany na zwierzętach.
Po wnikliwym i szczegółowym audycie całego łańcucha dostaw, wszystkie zapachy Avon, a także kosmetyki linii Avon Anew i Avon Care uzyskały aprobatę Leaping Bunny. Zatwierdzenie w programie obejmuje kontrolę tysięcy składników, z których składają się poszczególne produkty. Tak drobiazgowa procedura wymaga czasu, przez co wszystkie pozostałe kosmetyki z portfolio Avon otrzymają akredytację w przeciągu 12 miesięcy.
„Cieszę się, że możemy ogłosić partnerstwo z firmą Avon. Nasza współpraca w celu zakończenia testów kosmetyków na zwierzętach i oficjalnego zatwierdzenia linii zapachowych, a także Avon Care i Avon Anew w ramach programu Leaping Bunny, to istotny element zaangażowania tej globalnej marki na rzez dobrostanu zwierząt. Nie mogę się doczekać naszej dalszej współpracy i zatwierdzenia całej gamy produktów Avon w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Witamy w rodzinie Leaping Bunny!” – komentuje Michelle Thew, Cruelty Free International CEO.
„Jako marka, której misją jest tworzenie lepszego świata, jesteśmy ogromnie dumni, że możemy pochwalić się partnerstwem z organizacją Cruelty Free International. Przystąpienie do programu Leaping Bunny jest dla nas ukoronowaniem naszego trwającego 30 lat aktywizmu na rzecz ochrony zwierząt.”– mówi Angela Cretu, Avon CEO.
Jakość wolna od okrucieństwa
Avon, by zapewnić bezpieczeństwo swoich produktów, korzysta z uznanych, alternatywnych naukowych metod testowania bez udziału zwierząt. Firma od 30 lat współpracuje z organizacjami tj. Institute for In Vitro Sciences, FRAME oraz Humane Society International, które dążą do eliminacji wykorzystywania żywych stworzeń do badania kosmetyków. Partnerstwo z organizacją Cruelty Free International to wyraz konsekwentnego zaangażowania Avon na rzecz dobrostanu zwierząt i potwierdzenie, że utrzymanie wysokich standardów bezpieczeństwa i jakości produktów może być wolne od okrucieństwa.
Od 2017 roku, liczba zgłoszonych do programu Leaping Bunny marek wzrosła o 190 procent. To wyraźnie pokazuje, że systematycznie przybywa świadomych konsumentów, którzy wymagają, by kupowane przez nich produkty były wolne od okrucieństwa oraz firm prawdziwie angażujących się w działania na rzecz dobrostanu zwierząt.
![Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać? Biuro prasowe](https://www.newseria.pl/files/_uploaded/glownekonf_1095848486,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Przemysł 4.0 to wiele narzędzi usprawniających produkcję. Które i jak wybrać?
![Nowa era w branży imprez firmowych](https://www.newseria.pl/files/_uploaded/glownekonf_32581699,w_211,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Nowa era w branży imprez firmowych
![Czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka podczas obsługi klienta?](https://www.newseria.pl/files/_uploaded/glownekonf_933068579,w_254,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Czy sztuczna inteligencja zastąpi człowieka podczas obsługi klienta?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/warszawa6,w_274,_small.jpg)
Samorządy walczą o ustawę metropolitalną. Powstanie metropolii oznacza dodatkowe środki m.in. na walkę z wykluczeniem transportowym
O uzyskanie statusu metropolii od lat walczą m.in. Trójmiasto, Łódź czy Warszawa. Teraz miasta łączą siły i dyskutują o jednym wspólnym projekcie ustawy metropolitalnej. Choć każdy ośrodek ma inną specyfikę, wszystkie liczą, że odpowiednie przepisy na temat współpracy największych miast z okolicznymi gminami przyniosą wiele korzyści. Jednym z kluczowych obszarów, który może na tym zyskać, jest transport publiczny. Powstanie metropolii oznaczałoby dodatkowe środki na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym w małych miejscowościach.
Handel
Europejskie sklepy internetowe skarżą się na nieuczciwą konkurencję z Chin. Apelują o lepszy nadzór nad rynkiem
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ige-azja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Chińskie platformy marketplace podbijają europejski rynek e-commerce, a liczba ich klientów w Europie szybko rośnie – w 2023 roku w państwach UE oraz w Wielkiej Brytanii udział konsumentów, którzy dokonali zakupów w handlu elektronicznym od chińskich sprzedawców, wynosił 40 proc. lub więcej. Działalność chińskich sprzedawców wywołuje jednak szereg zarzutów, dotyczących m.in. sposobu i zakresu zbierania danych osobowych oraz ich późniejszego wykorzystywania, bezpieczeństwa produktów sprzedawanych europejskim konsumentom, sposobu ich reklamowania oraz nieuczciwych metod konkurencji, które szkodzą firmom działającym na terenie Unii. Te podkreślają, że nie boją się konkurencji z Azji, ale apelują do regulatorów o lepszą egzekucję przepisów, które powinny obowiązywać wszystkich graczy na rynku.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](https://www.newseria.pl/files/11111/zdrowie-ukraincy-foto,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.