Mobilny biznes w natarciu
Riksze, wózki sprzedażowe a także mobilne przyczepy przechodzą prawdziwy renesans. Widzimy je w parkach, na skwerach, w centrach miast, a nawet w galeriach handlowych. Decydując się na ten model działalności pod szyldem znanych i sprawdzonych marek nie potrzebna jest dużą gotówka.
Wkład własny rozpoczyna się już od 7 000 złotych, a przy optymalnych warunkach, zakup mobilnego biznesu powinien nam się zwrócić już po kilku pierwszych miesiącach. Po tym czasie możemy zacząć czerpać zyski i cieszyć się firmą, która jest prosta w obsłudze i tania w utrzymaniu.
Riksza dla ludzi z pasją
Jeśli na poważnie planujemy zakup rikszy, dobrze jest zastanowić się, co chcemy oferować. Rikszarze to zazwyczaj ludzie z pasją, którzy kochają to, co robią i dobrze znają swój produkt. Warto także pamiętać, że sprzedaż mobilna może być uzupełnieniem istniejącego biznesu, np. kawiarni, sklepu czy stoiska.
– W sieci franczyzowej Wytwórni Lodów Polskich punkt mobilny wiąże się z inwestycją już od 7000 tys. zł, przy wzięciu urządzenia w leasing. W tej cenie otrzymamy konserwator w solidnej, metalowej, ale jednocześnie lekkiej obudowie i na mocnych kołach. Urządzenie zasilane jest akumulatorem i może pomieścić 8 kuwet – czyli 8 lodowych smaków. Nie zabrakło też przestrzeni magazynowej na 6 dodatkowych smaków. Riksza wyposażona jest także w wodoodporny, składany daszek, chroniący przed deszczem i słońcem. Ponadto posiada blat z wysokiej jakości stali nierdzewnej, w który wbudowane są zlewy – mówi Radosław Charubin.
Riksze, które w swojej ofercie ma Wytwórnia Lodów Polskich zostały zaprojektowane z niezwykłą starannością o szczegóły, pełne ludowych zdobień, a przy tym bardzo funkcjonalne.
Crazy Dog – w mobilnej przyczepie
- Ta forma powstała na bazie lat naszych doświadczeń. Stworzona z myślą o klientach ceniących sobie mobilność biznesu i tym samym niezależność od konkretnego miejsca. Mamy świetnie wyglądającą, designerską przyczepę bez widocznych elementów jezdnych oraz gotowe do transportu, mobilne rozwiązanie – mówi właściciel sieci Crazy Dog. Przyczepa jest wykonana z solidnych materiałów, odpornych na działanie warunków atmosferycznych, dzięki czemu może działać przez cały rok. Punkt przyciąga oko estetycznym, nowoczesnym wyglądem, który świetnie wpisuje się w niemal każde otoczenia.
Inwestycja w Cazy Dog zaczyna się już od 25 tys. zł. W tej cenie franczyzobiorcy otrzymują całkowicie wyposażony, mobilny punkt, który może stanąć we wskazanej lokalizacji, bez konieczności ubiegania się o pozwolenie na budowę. Co ważne, partnerzy mogą w każdej chwili zmienić miejsce prowadzenia działalności – dzięki temu mogą elastycznie dopasowywać się do zmieniającej się infrastruktury miasta.
– Przyczepa została tak zaprojektowana, aby zapewnić pracownikom najlepszą ergonomię pracy i komfort obsługi, a klientom – sprawne zamawianie. Niezbędne, wysokiej klasy urządzenia, solidna zabudowa stolarska, przyłącza – naszym franczyzobiorcom zapewniamy biznes dopracowany w absolutnie każdym detalu. Dzięki temu nie muszą oni martwić się o dodatkowe wyposażenie czy remont. Dostarczamy i montujemy lokal, który jest gotowy do serwowania potraw – dodaje Radosław Charubin.
Mobilne Bubu
Bąbelkowe herbaty to od kilku sezonów najmodniejsze napoje. Teraz za sprawą Multi Ice Group można z ich sprzedaży uczynić samodzielny, dochodowy biznes. Jeden z wariantów tego konceptu to w pełni wyposażony, mobilny punkt, gotowy do rozpoczęcia działalności, bez konieczności dodatkowej adaptacji.
- Aby zacząć przygodę z BuBu, wystarczy 25 tys. zł – przy skorzystaniu z opcji leasingu. Ponadto partnerzy nie muszą martwić się o lokalizację, bowiem Multi Ice Group posiada własną bazę 300 miejsc w całej Polsce, w których z powodzeniem można rozwijać biznes pod szyldem BuBu – mówi Opiekun sieci.
Franczyza ta świetnie prosperuje w okolicach centrów handlowych, parków handlowych, centrów rozrywki, plaż, skwerów czy atrakcji turystycznych.
Sprzedaż mobilna opiera się na dwóch podstawowych filarach – pierwszym z nich jest produkt, drugim odpowiednio dobrana lokalizacja. W przypadku idealnego zgrania obu tych elementów, każdy szansę odnieść spektakularny sukces.
Finał III edycji akcji „Dom z Serca”
Dynamiczny rozwój i inwestycja w przyszłość: podsumowanie roku 2024 w sieci fran
DDW podsumowuje rok 2024 branży wodorowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.