29 kwietnia na PlayStation VR zadebiutuje Layers of Fear

Po Oculus Rift, Oculus Quest i Viveport przyszedł czas na VR-owe gogle Sony – od 29 kwietnia – Layers of Fear – będzie dostępny także na PlayStation VR. Incuvo, notowany na NewConnect, producent gier na urządzenia Virtual Reality – zakończył właśnie prace deweloperskie nad najnowszą wersją projektu. Cenę gry ustalono na 19,90 EUR/USD. Layers of Fear to popularny, psychodeliczny horror autorstwa Bloober Team, w którym gracz przenosi się do umysłu obłąkanego malarza.
- Z satysfakcją ogłosiliśmy dziś zakończenie prac nad VR-ową wersją Layers of Fear dedykowaną kolejnej platformie sprzedażowej. Wcześniej z powodzeniem udostępniliśmy ten tytuł na Oculus Rift, Oculus Quest i Viveport. Był to pierwszy projekt, który od początku do końca przystosowaliśmy na urządzania virtual reality. Warto pamiętać, że mówimy o grze, która zadebiutowała w 2016 roku i w żadnym stopniu nie była przygotowana na etapie produkcyjnym pod technologię VR – mówi Andrzej Wychowaniec, prezes zarządu Incuvo SA. – Do tej pory Layers of Fear ściągnęło ponad 5 mln graczy na całym świecie. Wspólnie z Bloober Team dążymy do poszerzenia grupy odbiorców tej marki. Liczymy, że kolejna VR-owa wersja tytuł, dostosowana do jednych z najpopularniejszych gogli VR dostępnych na rynku, przełoży się na jeszcze większy wzrost zainteresowania tym projektem – dodaje.
Layers of Fear VR będzie dostępne na PSVR od 29 kwietnia. Cenę gry ustalono na 19,90 EUR/USD. Na mocy umowy zawartej z Bloober Team, Incuvo ma zapewniony znaczący procent przychodów ze sprzedaży gry.
Layers of Fear to psychologiczny horror o pogrążonym w szaleństwie, szalonym malarzu, który stara się stworzyć dzieło swojego życia. Podczas rozgrywki gracz poznaje mroczną historię jego przeszłości. Gra jest inspirowana arcydziełami malarstwa z minionych stuleci oraz architekturą i wystrojem z XIX wieku. – Dynamiczny rozwój technologii gogli VR spowodował, że wirtualna rzeczywistość jest rozrywką cenowo dostępną na poziomie zbliżonym do konsol, co z pewnością przełoży się na popularność naszych projektów. Obecnie pracujemy nad Green Hell VR. Jesteśmy na etapie przygotowywania wersji alpha. Następnym etapem będzie faza testów i optymalizacji elementów graficznych oraz przygotowanie wersji beta gry, która ma być gotowa w połowie roku. – mówi Andrzej Wychowaniec.

Wycena prezesów #TOP 30 polskiej giełdy według SEC Newgate CEE

Big Cheese Studio S.A. ogłasza nowy plan rozwoju na 2025 rok!

Bankier.pl „Najpopularniejszym Serwisem Internetowym” wśród inwestorów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.