Komunikaty PR

Gig economy - nowa era na rynku pracy?

2020-02-05  |  15:35
Biuro prasowe

Jeszcze kilka lat temu gig economy można było postrzegać jako branżową ciekawostkę, dziś jest to już mocno rozwijający się trend, który może zrewolucjonizować cały rynek pracy. Zmiany społeczne i demograficzne, a także rozwój technologii i nowe podejście do zatrudnienia pokolenia Z – to wszystko wpływa na to, że gig economy to coraz popularniejsza forma zatrudnienia. Pracodawcy muszą więc przygotować się na to, że szczególnie młodzi pracownicy mają zupełnie inne preferencje i nie marzą już wyłącznie
o pracy etatowej.

Pod koniec ubiegłego roku ogromne emocje wzbudzała premiera serialu “Wiedźmin” - wyprodukowanej przez Netflix ekranizacji prozy Andrzeja Sapkowskiego. Jej głównym bohaterem jest wiedźmin Geralt, wynajmowany do ochrony okolicznych mieszkańców przed strzygami, wilkołakami i innymi stworami. Na pierwszy rzut oka trudno jego historię powiązać z rynkiem pracy, ale jeśli pozbawimy ją typowych dla opowieści fantasy dekoracji, otrzymamy postać preferującą mobilny styl życia, przemieszczającą się z miasta do miasta w poszukiwaniu kolejnych zleceń. Zupełnie przypadkiem bohater bijącego rekordy popularności serialu wpisał się w coraz bardziej popularny trend na rynku pracy, czyli gig economy.

 

Termin ten oznacza sytuację, w której pracownik nie świadczy usług w modelu etatowym, ale funkcjonuje na rynku pracy przyjmując zlecenia i realizując konkretne projekty. To relatywnie nowe zjawisko, rozwijające się w od początku XXI wieku, wraz z nowymi technologiami. Coraz łatwiejszy dostęp do internetu umożliwił wykonywanie pracy zdalnie, dał nowe narzędzia do kontaktu pracodawcy z pracownikiem i stworzył przestrzeń wymiany usług czy treści. Tak zrodziło się również pojęcie crowdsourcingu, czyli pozyskiwanie pomysłów, usług i innych zasobów od szerokiego grona użytkowników internetu, zwykle za pośrednictwem platform, takich jak np. Uber czy Airbnb.

 

Raport Instytutu Gallupa z sierpnia 2018 wykazał, że tzw. giggersi już teraz stanowią w USA 34 proc. wszystkich pracowników, a 64 proc. z nich uważa to za optymalny dla siebie model pracy[1]. Trend ciągle rośnie i w 2020 roku niezależni pracownicy mogą stanowić już połowę rynku[2]. Również w Polsce praca projektowa lub na kontrakcie zyskuje na popularności, zwłaszcza w warunkach rynku pracownika i zmniejszonej podaży zasobów.

 

- Zjawisko gig economy często kojarzone jest z osobami zmuszonymi do takiego modelu przez brak stałego zatrudnienia. To jednak tylko część prawdy. Jako giggersi funkcjonują również wzięci specjaliści IT, branża finansowa czy szukający ciekawych wyzwań przedstawiciele zawodów kreatywnych m.in. graficy i twórcy - mówi Natalia Bogdan, prezes Agencji Pracy Jobhouse. - Z badań Cardiff University wynika, że wolni strzelcy wykazują wyższy poziom satysfakcji zawodowej i nie planują powrotu do pracy etatowej[3], z kolei analiza Rowe Price Group wykazała, że giggersi bardziej świadomie zarządzają swoimi finansami[4] - dodaje.

 

Rozwojowi gig economy sprzyja również wejście na rynek młodego pokolenia. Przedstawiciele “generacji Z” mniej przywiązują się do miejsc pracy, preferują elastyczne formy zatrudnienia i częściej prowadzą mobilny tryb życia, a dzięki komunikacji internetowej wiele zadań mogą wykonywać z dowolnego miejsca na świecie. Podejmowanie zleceń pozwala godzić studia z pracą, stwarza też możliwości dla osób mających problem z powrotem na rynek pracy jak np. matkom wychowującym dzieci czy niepełnosprawnym, dla których dojazdy do pracy są uciążliwie.

 

- Z perspektywy pracownika taki sposób działania ma wymierne korzyści, ale też wady. Do tych pierwszych zaliczyć trzeba większą elastyczność, swobodę działania i możliwość wyboru zleceń z rynkowej oferty. Istotna jest również dywersyfikacja źródeł zarobków oraz brak uzależnienia od jednego pracodawcy i losów konkretnej firmy, z którą związani są pracownicy etatowi. Po stronie wad trzeba zwrócić uwagę na możliwy brak stałych zleceń, a co za tym idzie brak płynności finansowej. Giggerzy tracą też przywileje związane z pracą na etacie, jak m.in urlopy i płatne zwolnienia lekarskie. Muszą też samodzielnie opłacać składki ubezpieczeniowe i gromadzić oszczędności - wylicza Natalia Bogdan.

 

Plusy współpracy z takimi pracownikami widzą też firmy. Mogą korzystać z usług talentów z całego świata, nie ponosząc kosztów przygotowania stanowisk pracy czy opłaty składek ubezpieczeniowych. W kolejnych latach trend gig economy może jeszcze mocniej zaznaczyć obecność na rynku pracy, wpływając na organizację powierzchni biurowej (przestrzenie coworingowe), a nawet determinować struktury zespołów. Możemy się również spodziewać powstania kolejnych platform crowdsourcingowych, łączących pracodawców ze zleceniobioracami.

 

 


[1] https://www.gallup.com/workplace/240929/workplace-leaders-learn-real-gig-economy.aspx

[2] Abdullahi Muhammed, 4 Reasons Why The Gig Economy Will Only Keep Growing In Numbers, publikacja czerwiec 2018, http://forbes.com/sites/abdullahimuhammed/2018/06/28/4-%20reasons-why-the-gig-economy-will-only-keep-growing-innumbers/#26b83e511ebc

[3] https://www.morganstanley.com/ideas/freelance-economy

[4] https://www.prnewswire.com/news-releases/t-rowe-price-gig-economy-workers-pay-more-attention-to-their-money-300622673.html

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Praca Capital.com
2025-07-30 | 16:00

Capital.com z tytułem najlepszego pracodawcy 2025 r. w Wielkiej Brytanii, Bułgarii i Polsce

Capital.com, dynamicznie rozwijająca się firma na rynku fintech, otrzymała tytuł najlepszego pracodawcy 2025 r. (2025 Top Employer) w Wielkiej Brytanii, Bułgarii i Polsce.
Praca Spawacz, elektryk, księgowy czy specjalista DevOps i Cloud – kogo brakuje do pracy? Regiony i stawki
2025-07-29 | 05:00

Spawacz, elektryk, księgowy czy specjalista DevOps i Cloud – kogo brakuje do pracy? Regiony i stawki

Największym wyzwaniem rynku pracy w 2025 roku jest brak ludzi – nie technologii. Pracodawcy mierzą się z deficytem kompetencji i potrzebą elastyczności,
Praca Szkolenie – pełnomocnik oraz audytor wewnętrzny AS 9100: klucz do jakości w branży lotniczej
2025-07-08 | 06:00

Szkolenie – pełnomocnik oraz audytor wewnętrzny AS 9100: klucz do jakości w branży lotniczej

W dobie rosnących wymagań jakościowych w przemyśle lotniczym, szkolenie – pełnomocnik oraz audytor wewnętrzny AS 9100 staje się nie tylko atutem, ale wręcz

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Prawo

Kolejne polskie miasta chcą być przyjazne dzieciom. Planują stworzyć najmłodszym dobre warunki do rozwoju

Cztery miasta w Polsce posiadają tytuł Miasta Przyjaznego Dzieciom nadany przez UNICEF Polska. Dziewięć kolejnych miast czeka na certyfikację, a w ostatnich miesiącach do programu zgłosiło się kilka następnych. Na całym świecie inicjatywa została przyjęta już w ponad 4 tys. samorządów, a w Hiszpanii objęła połowę dziecięcej populacji miast. Program UNICEF-u ma na celu zachęcenie włodarzy do traktowania najmłodszych obywateli w sposób podmiotowy, respektowania ich praw i zaproszenia ich do współdecydowania o przyszłości.

Przemysł

W ciągu roku w Polsce ubyło 500 przedsiębiorstw odzieżowo-tekstylnych. Problemem są spadki zamówień z Europy Zachodniej i wzrost kosztów

Wartość rynku odzieżowego w Polsce wynosi 66,9 mld zł, z czego 10 mld zł to wartość krajowej produkcji – wynika z danych PIOT. Od czasu pandemii branża mierzy się z szeregiem wyzwań, wśród których najpoważniejsze to wzrost kosztów pracy i produkcji, przerwane łańcuchy dostaw i spadek zamówień – zarówno w kraju, jak i za granicą, a także wzrost nieuczciwej konkurencji na rynku, czyli głównie importu z Chin. Skala wyzwań sprawia, że w ubiegłym roku z rynku zniknęło 500 firm. Producenci odzieży apelują do rządu o wsparcie.

Handel

D. Obajtek: Orlen powinien być o 30–40 proc. większą spółką. Byłoby to z korzyścią dla konsumentów

Orlen jest największym polskim przedsiębiorstwem. Jego przychody ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły blisko 295 mln zł, a rok wcześniej – ponad 372 mln – wynika z raportu Rzeczpospolitej „Lista 500”. W ubiegłorocznym rankingu Fortune 500 uwzględniającym największe korporacje znalazł się na 216. miejscu na świecie i 44. w Europie. Według Daniela Obajtka, europosła PiS-u i byłego prezesa Orlenu, spółka powinna jeszcze urosnąć, tym samym gwarantując konsumentom szereg korzyści, a także przyspieszać inwestycje m.in. w obszarze petrochemii i energetyki zero- oraz niskoemisyjnej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.