Komunikaty PR

Branża meblowa wykłada długi na stół – dziś to już 111 mln zł

2023-10-25  |  08:00
Biuro prasowe

Blisko 111 mln zł wynoszą zaległości finansowe branży meblowej. Według danych Krajowego Rejestru Długów w ciągu roku wzrosły one o 21 mln zł. Segment mocno odczuwa słabnącą koniunkturę, wysokie ceny energii potrzebnej do wyprodukowania towaru, zaporowe koszty pozyskania drewna oraz ostrą konkurencję azjatyckich firm, które rozpychają się na europejskim rynku. Nadzieję na poprawę daje prognozowane stopniowe ożywienie koniunktury gospodarczej w Polsce i UE, a także odbicie na rynku nieruchomości.

 

Meblarstwo to ważna gałąź polskiej gospodarki, która odpowiada za 2,5 proc. PKB. Jego udział w rodzimym eksporcie wynosi 7 proc., a krajowi wytwórcy są jednymi z największych eksporterów mebli na świecie. Na rynki zagraniczne trafia prawie 90 proc. krajowej produkcji. Jednak od drugiego kwartału 2022 r. branża, na fali słabszego popytu w kraju i za granicą, notuje spowolnienie. Z ostatnich danych GUS wynika, że sprzedaż mebli w Polsce w sierpniu b.r. zmniejszyła się o 10,6 proc. w stosunku do tego samego miesiąca rok wcześniej. Do niższego popytu przyczynia się m.in. kryzys na rynku mieszkaniowym, skutkujący małą sprzedażą mieszkań, a w związku z tym i wyposażenia.  

Według raportu „Polskie meble Outlook 2023”, przygotowanego przez Ogólnopolską Izbę Gospodarczą Producentów Mebli, wartość produkcji sprzedanej spadnie w tym roku o około 8 proc. w stosunku do 2022 r. Branża, oprócz czynników makroekonomicznych, zmaga się z niełatwymi warunkami operacyjnymi. Droga energia oraz surowce, w tym drewno, a także rosnące wynagrodzenia wywierają presję na marże.

Duży wpływ na sytuację sektora ma słabnąca koniunktura u największych odbiorców na Zachodzie. Polska długo była, po Chinach, największym eksporterem mebli, ale to się zmienia. Gonią nas producenci z Wietnamu, Indonezji i Indii, którzy dostarczają coraz więcej towarów do Unii Europejskiej. Uwzględniając niskie koszty pracy, energii i transportu w tych krajach, konkurowanie z tamtejszymi wytwórcami będzie dla polskich firm coraz większym wyzwaniem. Nasze przedsiębiorstwa zmagają się z największymi cenami energii w UE, co znacząco podnosi koszty wytwarzania towarów.

 

Widać światełko w tunelu

Największe zadłużenie producenci i sprzedawcy mebli notowali w czasie pandemii. W czerwcu 2021 roku ich nieuregulowane zobowiązania wynosiły 125 mln zł.

Z czasem udało im się spłacić część zaległości i w październiku ubiegłego roku zadłużenie zmniejszyło się do około 90 milionów złotych. Pomógł w tym boom na remonty i zmianę wyposażenia wnętrz. Ale od tego czasu ponownie notujemy wzrost. Jednak analiza wyników dynamiki produkcji w połączeniu z prognozami makroekonomicznymi wskazuje, że kryzys niedługo się skończy. Nadzieję na poprawę daje prognozowane stopniowe ożywienie gospodarcze w Polsce i Unii Europejskiej, a także odbicie na rynku nieruchomości. Aby maksymalnie wykorzystać potencjał, rodzimi przedsiębiorcy powinni postawić w większym stopniu na automatyzację produkcji oraz ekspansję na rynki zagraniczne, które są jeszcze słabo zagospodarowane przez polskich wytwórców. Konieczne będą także inwestycje w rozwój e-commerce, który docelowo powinien stanowić źródło znaczącego zysku – ocenia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

 

Drobni wytwórcy walczą o płynność

Obecnie w bazie danych KRD widnieje więcej niesolidnych płatników z branży produkcji i sprzedaży mebli niż rok temu. Teraz jest ich 3,2 tys., a w październiku ub.r. było 3 tys. Wzrosło także średnie zadłużenie, jakie obciąża jedną firmę. Aktualnie sięga ono 34,4 tys. zł, choć dwanaście miesięcy temu wynosiło 29,3 tys. zł.

JDG-i są winne kontrahentom 62,6 mln zł przy średnim zadłużeniu 24,1 tys. zł, natomiast spółki prawa handlowego powinny oddać partnerom handlowym 48,2 mln zł. Przeciętna wartość zaległych płatności w tej grupie sięga 46,8 tys. zł.

– Na rynku meblarskim panuje duże rozdrobnienie, ale to z reguły mikroprzedsiębiorcy mają największe problemy z zachowaniem płynności finansowej. Często jako podwykonawcy realizują projekty na zlecenie większych producentów albo też, współpracując z konsumentami, rozliczają się za gotówkę dopiero w dniu montażu bądź dostawy. Wśród nich jest wiele warsztatów stolarskich, produkujących szafy czy kuchnie na wymiar. Pieniądze z jednego projektu zwykle służą jako „zaliczka” na poczet kolejnego. Ale nie w każdym przypadku udaje się w taki sposób sfinansować inwestycję. Czasem trzeba sięgnąć po finansowanie zewnętrze. W takich sytuacjach najlepiej sprawdzają się zakupy ratalne. Obserwujemy, że w ostatnim czasie to właśnie zakup surowców, materiałów i narzędzi na raty wypiera w branży meblarskiej tak popularny dotychczas kredyt zauważa Emanuel Nowak, ekspert NFG.

 

Kolejka po zapłatę

Wśród dłużników dominują producenci mebli – należy do nich ponad 3/4 nieuregulowanych zobowiązań, a obarcza ich kwota 78,6 mln zł. Z wierzycielami powinno rozliczyć się 2,4 tys. firm. Reszta długu, czyli 32,1 mln zł, to zaległości finansowe sprzedawców mebli, zarówno hurtowni, jak i sklepów detalicznych. W KRD figuruje ich 853.

Najmniej solidnie rozliczają się z kontrahentami firmy z Wielkopolski, które mają do oddania 20,4 mln zł. Tuż za nimi są przedsiębiorcy z Mazowsza z kwotą 14,8 mln zł, a trzecie miejsce zajmują podmioty z Dolnego Śląska, które nie zapłaciły 12 mln zł.  

Najmniej do uregulowania wobec partnerów biznesowych mają firmy z województwa świętokrzyskiego – 751 tys. zł, podlaskiego – 1,3 mln zł oraz opolskiego – 1,9 mln zł.

Branża ma największe zaległości – 42 mln zł – wobec firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych, które odkupiły długi od pierwotnych wierzycieli, głównie instytucji finansowych. Z kolei bankom i ubezpieczycielom powinna oddać 30 mln zł, a firmom leasingowym 9,5 mln zł. Na kwotę 4 mln zł czekają inni przedsiębiorcy z sektora meblarskiego, a 3,4 mln zł to zaległości wobec operatorów komórkowych. 

Rekordzistą branży meblarskiej w zadłużeniu jest spółka z woj. łódzkiego, która ma do zapłacenia 3,2 mln zł wobec gminy i firmy windykacyjnej.

Ale przedsiębiorstwa z segmentu meblarskiego same też czekają na zapłatę od kontrahentów. Inne firmy z są im winne 20 mln zł. Najwięcej, bo 7,5 mln zł, to należności od przedsiębiorstw przemysłowych, 5 mln zł – budowlanych, a 3,4 mln zł – handlowych.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Gospodarka Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie Biuro prasowe
2024-07-03 | 10:35

Głos MOOVIN Interiors podczas Forum Rynku Nieruchomości 2024 w Sopocie

MOOVIN Interiors to warszawska pracownia architektury wnętrz, która jako jedyna oferuje kompleksowe usługi wykończenia wnętrz w standardzie Concierge. Dzięki temu zapewnia swoim
Gospodarka Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw
2024-06-27 | 08:00

Nierzetelni klienci sprawdzają cierpliwość polskich przedsiębiorstw

Wytrzymałość polskich przedsiębiorców ma swoje granice, zwłaszcza, jeżeli chodzi o pieniądze. 40 proc. firm z sektora MŚP przekazuje do windykacji nieuregulowane faktury będące
Gospodarka BRAK ZDJĘCIA
2024-06-24 | 11:00

Środowiska biznesowe apelują do MON o wzmocnienie potencjału obronnego

Rada Polskich Przedsiębiorców, ciało doradcze przy Pracodawcach RP, wspólnie z Konfederacją Lewiatan oraz Polską Radą Biznesu wystosowała do Wiceprezesa Rady Ministrów i Ministra Obrony Narodowej Władysława

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie

– Rola rynku kapitałowego w rozwoju polskiej gospodarki jest nie do przecenienia – podkreśla Tomasz Orlik, członek zarządu PFR TFI. Jak wskazuje, obecnie kluczowy jest wzrost poziomu inwestycji, a w najbliższych latach przed nami duże wyzwanie w postaci zielonej transformacji. Rynek kapitałowy ma w tym procesie do odegrania ważną rolę, ale do tego potrzebuje aktywnych inwestorów, także indywidualnych. Dlatego pilnie potrzebne są działania, które pobudziłyby ich aktywność i zachęciły do lokowania na rynku oszczędności gospodarstw domowych. Pomóc w tym mają nowe regulacje unijne.

Ochrona środowiska

Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej

Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.

Transport

Firmy budowlane wyczekują na harmonogram największych krajowych inwestycji. Problemem mogą być terminy i brak rąk do pracy

W kolejnych latach z jednej strony napłynie do Polski  strumień funduszy europejskich z nowej perspektywy oraz Krajowego Planu Odbudowy, z drugiej strony w przygotowaniu są wielkie projekty infrastrukturalne związane z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego, kolei dużych prędkości, elektrowni jądrowej czy infrastruktury w obszarze bezpieczeństwa. – Mamy do czynienia z analizą programów po poprzednim rządzie, weryfikacją niektórych inwestycji. Firmy chcą, żeby został podany harmonogram prac – co, kiedy i w jakiej części kraju będzie realizowane, bo one też muszą się do tego przygotować – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Wyzwaniem w realizacji tych inwestycji mogą się okazać braki kadrowe.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.