Inflacja robi krok w tył – czy RPP podniesie stopy procentowe?

Inflacja robi krok w tył – czy RPP podniesie stopy procentowe?

Szybki szacunek GUS w listopadzie wskazuje, że inflacja r/r zmniejszyła się względem grudnia o 0,5 punktu procentowego. Pomiar na poziomie 17,4% r/r oznacza zauważalną korektę w trendzie wzrostowym. Równolegle Rada Polityki Pieniężnej NBP zdecyduje w tym tygodniu o poziomie stóp procentowych – oczekiwania rynkowe ponownie wskazują na utrzymanie ich na tym samym poziomie. W jakim kierunku będą zmierzyła inflacja i stopy procentowe? Analitycy londyńskiej firmy Unibet przygotowali prognozy dla Polski w tym zakresie.                                                                                            

Listopad okazał się łaskawy dla portfeli Polaków – tak przynajmniej wskazuje analiza Głównego Urzędu Statystycznego. Poprawiła się również kondycja złotego na rynkach walutowych, cena dolara amerykańskiego w pierwszym tygodniu grudnia utrzymuje się poniżej 4,50 PLN/USD – to najniższe notowania od czerwca. Poprawa sytuacji dotyczy również polskiej giełdy. Indeks WIG20 osiągnął poziom powyżej 1700 punktów wobec spadku październikowego poniżej 1400 punktów. Szereg pozytywnych sygnałów został ciepło przyjęty przez rynki. Eksperci ekonomiczni podkreślają jednak, że należy tonować nastroje. Wciąż w mocy pozostaje bowiem szereg czynników obciążających zarówno kondycję gospodarki, jak i samego złotego.

Chwila oddechu dla kredytobiorców

Od dwóch miesięcy stopy procentowe pozostają na tym samym poziomie. Grudniowe posiedzenie RPP ma szansę przedłużyć tę chwilę wytchnienia dla kredytobiorców. Pozytywne sygnały makroekonomiczne w zestawieniu z deklaracjami NBP pozwalają na wskazanie braku przesłanek dla powrotu do cyklu podwyżek. Nie należy jednak spodziewać się obniżenia stóp procentowych – eksperci wskazują, że będzie to prawdopodobne dopiero, gdy inflacja spadnie poniżej poziomów dwucyfrowych. Za utrzymaniem obecnego poziomu stóp przemawia jednak nie tylko listopadowa poprawa koniunktury, lecz także odczyty związane ze spadkiem przyrostu PKB. Dalsze podwyżki mogłyby pogłębić spowolnienie gospodarcze – co nie koreluje z deklarowanym przez RPP kierunkiem polityki monetarnej. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że szanse na utrzymanie stopy referencyjnej NBP na poziomie 6,75% w grudniu 2022 wynosi 68%.

Święta impulsem inflacyjnym?

Dla pozytywnych listopadowych sygnałów zagrożenie może stanowić świąteczna fala zakupów. Nagły wzrost konsumpcji jest jednym z najbardziej jaskrawych czynników proinflacyjnych. Takie zjawisko zawsze ma miejsce w okresie świątecznym. Tym razem jednak będzie miało ono charakter szczególny, bo wystąpi w warunkach rekordowo wysokiej inflacji. Tradycyjne otwarcie portfeli w grudniu może przyczynić się do odczuwalnego podwyższenia grudniowych odczytów. Komentatorzy wskazują, że uśrednione wydatki gospodarstw domowych na tegoroczne obchody wzrosną o co najmniej 25% – taka jest umowna wartość „inflacji świątecznego koszyka”. Przekłada się to na wysoki popyt na produkty, które bardziej dotknął wzrost cen, co przyczyni się do ich dalszego podnoszenia. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że szansa na przekroczenie przez inflację poziomu 18% r/r w odczycie GUS za grudzień 2022 wynoszą 54%.