Trzy czynniki, które miały największy wpływ na sektor ochrony w 2023 roku
Trzy czynniki, które miały największy wpływ na sektor ochrony w 2023 roku
Najważniejsze zjawiska, których wzrost kształtował w zeszłym roku branżę ochrony osób i mienia, to koszty prowadzenia działalności, liczba kradzieży w obiektach handlowych oraz „jop hopping” pracowników. Branża, która ma istotny wpływ na stabilność życia w kraju, musiała więc mocno walczyć o swoją rynkową pozycję.
Branża ochrony osób i mienia zatrudnia w Polsce ok. 250 tys. osób (dwa i pół razy więcej niż policja). Miniony rok spowodował, że ten sektor musiał mocno przeformułować swój model działania. Dlaczego opisane poniżej zmiany były najistotniejsze i w jaki sposób wpłynęły na kondycję branży?
Niemożliwy do przewidzenia wzrost kosztów
W branży ochrony osób i mienia koszty osobowe stanowią ok. 80 proc. ogółu kosztów prowadzenia działalności. Na to nakłada się fakt, że firmy w Polsce od dłuższego czasu działają w nieprzewidywalnym otoczeniu prawno-ekonomicznym. Ceny w kraju wciąż rosną – już wiadomo, że średnia wartość inflacji w 2023 r. wyniosła 11,6 proc.
Tymczasem składowe cen w branży ochrony – czyli zarówno koszty bezpośrednie (pracownicze, wyposażenia, ubezpieczenia, paliwa), jak i pośrednie (nadzór, księgowość, kadry, koszty finansowe) – w latach 2021-2023 zwiększyły się o kilkadziesiąt lub kilkaset procent. Same rachunki za energię były wyższe o 36 proc., a za utrzymanie lokalizacji – o 27 proc. Najbardziej (o 305 proc.) wzrosły koszty finansowania działalności, które miały bezpośrednie przełożenie na obsługę kredytów, leasingów, ubezpieczeń oraz gwarancji bankowych.
– Od jesieni prowadzimy więc intensywne rozmowy z klientami dotyczące konieczności waloryzacji – przywrócenia pierwotnej wartości naszych kontraktów, czyli powrotu do równowagi ekonomicznej między stronami z dnia podpisywania umowy. To warunek niezbędny, byśmy mogli utrzymać wysoki standard usług. Tymczasem klienci – jeśli nawet zgadzają się płacić więcej – wiążą podwyżkę jedynie z podniesieniem płacy minimalnej, nie uwzględniając innych czynników makroekonomicznych – mówi Paweł Korzybski, prezes Polskiego Związku Pracodawców Ochrona.
Konieczność mierzenia się z rosnącą liczbą kradzieży w obiektach handlowych
Dane CBOS z maja ub. roku wskazują, że wśród osób, które w ostatnich 5 latach padły ofiarą przestępstwa, najwięcej (12 proc.) doświadczyło właśnie kradzieży. W porównaniu do wyników badania z 2022 r. dwukrotnie zwiększył się natomiast odsetek ankietowanych, którzy zostali napadnięci i obrabowani (z 1 do 2 proc.)[1]. Z kolei najnowsze statystyki Komendy Głównej Policji wskazują, że w pierwszych trzech kwartałach 2023 r. liczba kradzieży sklepowych r/r wzrosła o niemal 40 proc.
– W ostatnim kwartale minionego roku wzrost był zapewne jeszcze większy, bo w październiku weszły nowe przepisy: kwota, od której kradzież przestaje być wykroczeniem, a staje się przestępstwem, wzrosła z 500 do 800 zł. Te nowe regulacje mogły wręcz zachęcić do popełnienia wykroczenia osoby, które dotychczas unikały konfliktu z prawem, ale są w trudnej sytuacji życiowej i dlatego zdecydowały się zaryzykować grzywnę – zauważa Paweł Korzybski.
Dla sektora ochrony wzrost kradzieży oznaczał konieczność inwestycji w dodatkowe szkolenia dla pracowników – stanowiskowe oraz dotyczące wykorzystania technologii takich jak analiza obrazu czy systemy zabezpieczeń. Musiały również powstać dodatkowe grupy kontrolne, które analizują zaistniałe zdarzenia i przygotowują materiał dowodowy dla policji.
Coraz większe znaczenie rynku pracownika
W 2023 r. płaca minimalna była podnoszona dwukrotnie – łącznie o niemal 600 zł. W połączeniu z rekordowo niskim bezrobociem (5,1 proc.)[2] spowodowało to zwiększoną presję płacową ze strony pracowników.
– W sektorze ochrony znaczący odsetek osób otrzymuje wynagrodzenie bliskie płacy minimalnej. Podwyżka płac dla tej grupy wiąże się też z koniecznością podniesienia pensji specjalistów na wyższych stanowiskach (np. kwalifikowanych specjalistów z pozwoleniem na broń), tak aby zachować proporcjonalność wynagrodzeń na poszczególnych szczeblach – wyjaśnia Paweł Korzybski.
Nasiliło się również zjawisko „job hopping-u” – coraz więcej osób szukało nowej pracy w okresie zatrudnienia i często zmieniało pracodawców w celu podniesienia zarobków i skrócenia drogi awansu[3]. Powodem tego zjawiska jest m.in. fakt, że aż 3,6 mln Polaków pracuje za najniższą pensję. Pracownicy sektora ochrony, którzy decydowali się na zawodową zmianę, łatwo znajdowali zatrudnienie w takich branżach jak transport i logistyka czy budownictwo. Według danych Job Market Insights, tylko w IV kwartale 2023 r. w internecie opublikowanych zostało ponad 70,6 tys. ogłoszeń z ofertami pracy w branży logistyka – transport[4]. Ten trend będzie się nasilać.
Wzmożone zjawisko „job hoppingu” sprawiło, że firmy ochrony musiały zwiększyć w 2023 r. nakłady na rekrutację, szukając nowych osób zwłaszcza wśród pracowników kwalifikowanych i mających pozwolenie na pracę z bronią. Głównymi sposobami walki o pracownika ochrony nadal są stawka i forma zatrudnienia. Aby przyciągnąć do siebie kandydatów, firmy stosują też różnego rodzaju benefity pozapłacowe, np. finansują kurs na pracownika kwalifikowanego.
Opisane powyżej zjawiska spowodowały, że przedsiębiorstwa z branży ochrony rozpoczęły 2024 rok z dużym niepokojem i niepewnością. Tymczasem ustabilizowanie sytuacji w tym sektorze jest niezbędne, by mógł on na bieżąco reagować na zmieniającą się rzeczywistość i nadal zapewniać wysoki poziom bezpieczeństwa w kraju.
[1] Źródło: Badanie CBOS „Poczucie bezpieczeństwa i zagrożenia przestępczością”, maj 2023 r.
[2] Dane za grudzień 2023 r.
[3] Źródło: http://biec.org/pozorny-spokoj-rynku-pracy/.
[4] Źródło: https://www.jobmarketinsights.com/jmi-area/FullReport
Perspektywy globalnego handlu
Sektor przemysłowy wyprodukował prawie 1,2 miliarda złotych długów
WSP „Społem” inwestuje w przyszłość – nowoczesna hala podwoi wydajność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
Spółka PGE Dystrybucja podpisała z firmą Ericsson umowę na dostawę blisko 600 systemów zasilania dla radiowych stacji bazowych i transmisyjnych węzłów agregacyjnych w ramach Programu LTE450. Jest to już ostatni kontrakt na dostawę kluczowych składników sprzętu telekomunikacyjnego sieci LTE450. Jego realizacja ma umożliwić budowę sieci o kluczowym znaczeniu dla sektora energetycznego, co przyspieszy jego cyfryzację.
Ochrona środowiska
Wzmocniona ochrona ponad 1,2 mln ha lasów. Część zostanie wyłączona z pozyskiwania drewna
Lasy Państwowe przedstawiły plan zwiększenia ochrony dla 17 proc. terenów leśnych, którymi zarządzają. To w sumie ponad 1,2 mln hektarów, z których 0,5 mln ha ma być całkowicie wyłączone z pozyskania drewna. Dodatkowa ochrona obejmie najcenniejsze przyrodniczo lasy w Polsce, w tym m.in. nadleśnictwa Puszczy Białowieskiej i najstarsze lasy w Polsce. Przedstawiciele LP podkreślają, że propozycja jest bezpieczna gospodarczo, ponieważ uwzględnia potrzeby przemysłu drzewnego i lokalnych mieszkańców.
Telekomunikacja
M. Wąsik: Potrzeba twardej reakcji UE na uszkodzenie kabli na Bałtyku. To element wojny hybrydowej
– Nie pohukiwanie w Parlamencie Europejskim, ale twarde sankcje, które Komisja powinna jak najszybciej zaproponować – mówi Maciej Wąsik, europoseł z PiS, zapytany o potrzebną reakcję państw Unii Europejskiej na uszkodzenie kabli biegnących na dnie Morza Bałtyckiego. Jak podkreśla, nikt nie ma wątpliwości, że to element wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję. Dlatego potrzebna jest jednolita i silna odpowiedź UE oraz większe wsparcie dla Ukrainy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.