Złoty najsilniejszy od rozpoczęcia kryzysu – dolar w odwrocie

Ostatni tydzień kwietnia upływa pod znakiem znaczącego osłabienia dolara amerykańskiego. Odnotowany poziom 4,15 PLN za USD to wynik najniższy od rozpoczęcia kryzysu geopolitycznego w lutym ubiegłego roku. Złoty umacnia się również wobec Euro – 4,59 PLN za EUR oraz Franka Szwajcarskiego – 4,65 PLN za CHF. Czy ten pozytywny trend dla złotego utrzyma się również w maju? Analitycy londyńskiej firmy Unibet przygotowali prognozy walutowe dla Polski.

Notowania krajowej waluty są zależne w dużej mierze od koniunktury europejskiej oraz zachowania indeksu Euro-Dolar. Obecny miesiąc upłynął pod znakiem dość dynamicznego osłabiania się amerykańskiej waluty.  Za przyczynę tego stanu rzeczy eksperci wskazują problemy w amerykańskim sektorze bankowym, które mogą być przyczyną modyfikacji kierunku polityki monetarnej przez amerykański bank centralny (FED). Równolegle ekonomiści pozostają w stanie obaw o ryzyko recesyjne. To zaś rośnie, na co wskazuje również dynamiczny spadek wyceny ropy w kontraktach giełdowych. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo spadku kursu dolara amerykańskiego poniżej poziomu 4,10 PLN za USD w maju 2023 roku wynosi 44 proc.

Weekend majowy za granicą? To dobry moment

Umocnienie złotego pozwala z optymizmem spoglądać w kierunku majówkowego wyjazdu poza granice kraju. Spadający kurs euro w połączeniu z niższą dynamiką inflacji za zachodnią granicą może spowodować miłe zaskoczenie po przekroczeniu granicy. Choć ceny u sąsiadów ze strefy euro historycznie były znacznie wyższe niż w Polsce, to ta różnica z biegiem lat zaczyna topnieć. Obecne notowania euro podobnie do notowań dolara utrzymują się na poziomie najniższym od rozpoczęcia ubiegłorocznego kryzysu. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że szanse na spadek kursu euro poniżej poziomu 4,55 PLN za EUR w maju 2023 roku wynoszą 38 proc.

Korekta kursu helweckiej waluty dobrym prognostykiem dla oszczędzających

Notowania franka szwajcarskiego również uległy spadkowi względem złotego. Choć jest on mniej odczuwalny, to stanowi oderwanie kursu od długoterminowego, dotychczas nieprzerwanego trendu wzrostowego. Zanotowany poziom 4,65PLN za CHF stanowi pozytywny prognostyk i może być początkiem ruchu w kierunku cen sprzed rozpoczęcia kryzysu geopolitycznego. Eksperci pozostają jednak umiarkowanie optymistyczni, wskazując na silne i niezachwiane fundamenty franka, który nie jest obecnie obciążony kwestiami polityki monetarnej. Analitycy londyńskiej firmy Unibet oceniają, że prawdopodobieństwo spadku kursu franka szwajcarskiego poniżej poziomu 4,60 PLN za CHF w maju 2023 roku wynosi 22 proc.