Fortnite wchodzi do Żabki. W sklepach sieci kupimy kody na V-dolce
Żabka, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów, skierowała tym razem swoją najnowszą ofertę do miłośników gier komputerowych, a konkretnie Fortnite’a. Od teraz w sklepach sieci dostępne są kody, za które nabyć można wirtualną walutę, tzw. V-dolce. Zakup kodów w Żabce wiąże się z wieloma benefitami, które z pewnością ucieszą graczy.
Pasjonaci gier komputerowych mogą kupić w sklepach Żabki kody Fortnite, umożliwiające wymienienie ich na V-dolce o różnych nominałach. Gamingową walutę można wykorzystać do zakupu wirtualnych akcesoriów, takich jak stroje, kilofy, emotki i karnety bojowe, które przydadzą się m.in. w grach Battle Royale, LEGO® Fortnite, Fortnite Festival lub Rocket Racing.
Dodatkowo osoby, które zdecydują się na zakup wyższych wartości niż 1000 V-dolców mogą liczyć na atrakcyjne benefity, jak dodatkowe kwoty doliczane do zakupionego kodu.
Dla przykładu, przy zakupie 5000 V-dolców klient otrzyma dodatkowe 23% od 1000 V-dolców, czyli realnie do wykorzystania będzie miał 5230 V-dolców. Z kolei przy zakupie 13 500 V-dolców pasjonaci gier otrzymają kolejne 36 % z 1000 V-dolców, czyli w sumie 13 836 V-dolców.
Kody Fortnite klienci mogą zrealizować na dowolnej z platform PLAYSTATION®, XBOX, NINTENDO SWITCH™ lub na PC i urządzeniach mobilnych.
Aby skorzystać z kodów, trzeba posiadać ważne w Polsce konto Epic, pobrać grę Fortnite na obsługiwanym urządzeniu i zaakceptować warunki użytkowania oraz umowę EULA na stronie https://www.fortnite.com/vbuckscardterms. Pełna liczba V-dolców na karcie jest pobierana po zrealizowaniu kodu i przypisywana do jednego konta na wybranym przez gracza urządzeniu.
Żabka działa prężnie w świecie gamingu
To nie pierwsza współpraca Żabki z marką Fortnite. W styczniu br., w ramach doświadczenia edukacyjnego „Story Hunt: Poznań”, na gamingowej platformie została stworzona wirtualna mapa Poznania. Gracze mogą tam spotkać się z postacią Żabu i wystartować w wyścigu ulicami w okolicach poznańskiego Starego Rynku. Pokonywanie napotkanych przeszkód służy poznawaniu fragmentów historii naszego kraju i samej stolicy Wielkopolski.

AI w Sprzedaży B2B: Jak Automatyzacja i Dane Zmienią Przyszłość sprzedaży b2b

Nie znosisz przepłacać? Na ERLI znajdziesz tylko najlepsze ceny!

Komentarz rynkowy DPD Polska: Nowoczesna logistyka dla e-commerce – jak fulfillment zmienia reguły gry
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.