Niby cała Polska żyje footballem, a jednak Polacy w czasie meczów reprezentacji
Mieszkańcy kraju nad Wisłą nadal są nieodzownymi fanami piłki nożnej. Obrazują to wyniki badania Mastercard[1], w którym aż 61% respondentów wskazało, że są najszczęśliwsi wtedy, gdy mogą oglądać swoją drużynę narodową na żywo. Wskazują to również wyniki oglądalności rozgrywek podczas EURO 2024. Mecze transmitowane przez TVP1 gromadziły przed telewizorami średnio 2,6 mln widzów, a zmagania sportowe nadawane przez TVP2 – 1,4 mln, wliczając w to także widzów oglądających mecz poza domem, wynika z danych Nielsen Audience Measurement udostępnionych przez Wirtualne Media[2]. Dane pokazują, że Polacy mieli włączone telewizory podczas meczu, jednak czy oglądali zmagania piłkarzy z zaangażowaniem?
Największym zainteresowaniem fanów polskiej reprezentacji cieszył się pierwszy mecz naszej drużyny z Holandią, który oglądało aż 9,1 mln widzów. Jednak z danych platformy IdoSell wynika, że nie zrezygnowali oni w tym czasie z przeglądania witryn sklepów internetowych. Analiza średniej liczby odwiedzin e-sklepów współpracujących z IdoSell podczas całego meczu przedstawia spadek aktywności konsumentów na witrynach internetowych o 15:15, co jest związane ze strzeleniem pierwszego gola przez Polaków. Jednak zaledwie po kilkunastu minutach widać wzrost ruchu na stronach internetowych, na co miało wpływ wyrównanie wyniku przez Holandię. Dane obrazują, że podczas przerwy oglądający kontynuowali przeglądanie ofert sklepów internetowych.
Polscy fani nie zawiedli reprezentacji, kibicując przed telewizorami, również podczas drugiego meczu Polska-Austria. Kilkanaście minut przed meczem można było zaobserwować stopniowy spadek ruchu w e-sklepach, Kibice byli bardzo zaangażowani w oglądanie drugiego meczu polskiej reprezentacji – spadek odwiedzin sklepów internetowych trwał do przerwy w meczu, jednak podczas jej trwania nastąpił dynamiczny wzrost liczby odwiedzin e-sklepów, co pokazuje że wynik na murawie wprost przekładał się na tendencje zakupowe Polaków. Mecz Polska-Francja nie zgromadził przed telewizorami takiej widowni, jak dwa wcześniejsze zmagania. Jednak gdy został odgwizdany karny dla Polski, konsumenci wzięli głęboki oddech i odłożyli zakupy online na drugi plan. Jednak już kilka minut po tej sytuacji, wrócili do odwiedzania stron internetowych sklepów.
„Mecze polskiej reprezentacji podczas EURO 2024 miały wpływ na spadek odwiedzin witryn sklepów internetowych, jednak nie zatrzymały sprzedaży online. Ruch malał przed samym rozpoczęciem meczu – ale stopniowo wracał do normy po strzeleniu bramki przez przeciwników oraz podczas przerw. Konsumenci byli skoncentrowani na kibicowaniu, dopóki widzieli cień szansy na zwycięstwo” – komentuje Kamil Bąkowski Marketing Manager IdoSell.
Mimo tego, że reprezentacja biało-czerwonych nie wyszła z grupy, Polacy nadal oglądali EURO 2024. Dane przedstawione przez portal Wirtualne Media, obrazują że mecz finałowy, w którym Hiszpania pokonała Anglię 2:1, zgromadził przed telewizorami 7,28 mln widzów. Jednak polscy fani piłki nożnej nie oglądali finału z tak dużym zaangażowaniem, jak wcześniejsze mecze i w tym czasie przeglądali oferty sklepów internetowych, odkładając zakupy na później tylko w sytuacjach, w których padały bramki.
„Analizując średnią ilość odwiedzin podczas kluczowych meczów EURO 2024, możemy zaobserwować, że konsumenci wykorzystują każdą wolną chwilę do przeglądania oferty e-sklepów, a dzięki korzystaniu z urządzeń mobilnych mogą szybko przełączać się z jednego zadania do drugiego. W jednej chwili z zaangażowaniem oglądają mecz i kibicują ulubionej drużynie, po czym płynnie przechodzą do przeglądania oferty sklepu internetowego i planowania wakacyjnych zakupów. Dlatego tak ważne jest dopasowanie e-sklepu do różnych formatów urządzeń, tak aby konsument mógł poznać produkt z poziomu smartfona, tabletu czy laptopa i kupić go w dogodnym dla siebie momencie” – dodaje Michał Dmitrowicz Team Marketing Manager w IdoSell.
[1] https://www.mastercard.com/news/#_ftn1
[2] https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/euro-2024-meczw-final-wyniki-ogladalnosc-tvp

Podwójne standardy w polityce handlowej UE – środki lustrzane lekiem na całe zło? - zaproszenie na debatę

Cztery dni wyjątkowych okazji podczas Prime Day w sklepie Amazon.pl

Edukacja sprzedawców alkoholu przynosi efekty
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Jednorazowe opakowania z plastiku mają do 2030 roku zniknąć z lokali gastronomicznych. Przekonanie klientów do pojemników wielorazowych może być wyzwaniem
Unijne przepisy zobowiązują firmy z branży HoReCa do ograniczenia w perspektywie 2030 roku jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych i zastąpienia choć części z nich opakowaniami wielorazowymi. Choć wielu Europejczyków pozytywnie odnosi się do oferowania opakowań wielorazowych przez lokale gastronomiczne, zaangażowanie użytkowników w zwrot pojemników może się okazać wyzwaniem.
Handel
Zbliża się szczyt UE–Chiny. Głównym tematem spotkania będzie polityka handlowa, w tym cła

Unia Europejska i Chiny odpowiadają łącznie za niemal 30 proc. światowego handlu, ale Europa wciąż ma ogromny deficyt handlowy w wymianie z Państwem Środka. Ostatnio relacje między Pekinem a Brukselą były pełne napięć, choćby w kwestii europejskich ceł na elektryki, chińskich ograniczeń eksportu metali ziem rzadkich, czy braku równowagi w dostępie do rynków. Szczyt UE–Chiny odbędzie się ponad półtora roku po poprzednim.
Polityka
Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski

Główny Urząd Statystyczny we współpracy z resortem turystyki buduje nowoczesny portal analityczny Turystyka+. To interaktywne narzędzie, które umożliwia śledzenie zmian i porównywanie danych. Celem projektu jest wsparcie rozwoju turystyki na wielu poziomach – nie tylko krajowym, ale również lokalnym i regionalnym. Ma on być pomocny zarówno w podejmowaniu decyzji politycznych dotyczących infrastruktury turystycznej, jak i dla przedsiębiorców, co ma się przełożyć na rozwój sektora i gospodarki.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.