Komunikaty PR

Światowy Dzień Gumy do Żucia. Poznajcie historię kultowych gumowych marek

2024-02-01  |  09:00
Biuro prasowe

Guma do żucia skradła serca milionów ludzi na całym świecie. To nie tylko odświeżający smakołyk, ale również doskonały towarzysz chwil, które chcemy mieć tylko dla siebie, pragnąc małej przerwy od codzienności. 1 lutego obchodzimy Światowy Dzień Gumy do Żucia. Z tej okazji przedstawiamy historię tej popularnej przekąski.

W dzisiejszych czasach w Polsce gumę do żucia można kupić niemal wszędzie – w sklepach, na stacji benzynowej, czy w salonikach prasowych. Chociaż np. w Singapurze jej sprzedaż jest ściśle uregulowana – można ją kupować tylko ze względu na wskazania medyczne w specjalnych punktach. Skąd jednak wzięła się guma do żucia? Jak się okazuje, ta odświeżająca przekąska pojawiła się już w latach pięćdziesiątych XIX wieku, a prawdziwą popularność zyskała zaledwie dwadzieścia lat później. Sama potrzeba żucia pojawiła się jednak dużo wcześniej – w wielu krajach możemy spotkać różne tradycje, praktyki, czy nawet przesądy z nią związane.

Początki najsłynniejszej gumy do żucia

Wiosną 1891 roku do Chicago, z 32 dolarami w kieszeni i wielkim talentem do sprzedaży, przybył 29-letni William Wirgley jr. Wpadł on na pomysł, aby do każdej puszki sprzedawanego przez siebie proszku do pieczenia oferować darmową gumę do żucia, dając tym samym początek marce Juicy Fruit®, która trafiła na rynek w 1893 r. Zaledwie kilka miesięcy później w sprzedaży pojawiła się kultowa Wrigley's Spearmint®, a niedługo potem Doublemint®, czyli produkt o nietypowych właściwościach: podwójnej mocy smaku mięty pieprzowej i podwójnych opakowaniach, dzięki którym guma miała być zawsze „świeża i czysta”. Guma zapisała się w historii wyrazistą kampanią reklamową z udziałem tzw. bliźniąt Doublemint®, które umocniły wizerunek marki w wyobraźni amerykańskich odbiorców. 

Wraz z rokiem 1974 nadeszło nowe opakowanie kultowej gumy Wrigley's Juicy Fruit®, które zostało pierwszym produktem zeskanowanym za pomocą kodu kreskowego. To wydarzenie zwiastowało erę wygodnych zakupów w supermarkecie. Od tej chwili czarno-białe kody kreskowe, które teraz wszyscy znamy, stały się narzędziem do monitorowania sprzedaży miliardów opakowań gum do żucia. 10 lat po tym wydarzeniu Wrigley prezentuje pierwszą gumę bez cukru w Stanach Zjednoczonych. 

Jeden z czterech kroków dla zdrowych i czystych zębów

W 1989 r. Wrigley’s inicjuje „Program zdrowia jamy ustnej", tworzony we współpracy ze stomatologami na całym świecie. Jego filozofia opiera się na prostej zasadzie: żucie bezcukrowej gumy po posiłku i piciu płynów wspiera opiekę stomatologiczną. 

Rok 2001 roku na rynek amerykański wkracza popularna w Europie marka gum bezcukrowych Orbit®, a sześć lat później Amerykańskie Stowarzyszenie Stomatologiczne (ADA) pierwszy raz uznaje gumy bez cukru: Orbit®, Extra® i Eclipse® za korzystne dla zdrowia jamy ustnej. Obecnie organizacje stomatologiczne na całym świecie podkreślają korzyści płynące z żucia gum bezcukrowych. 

Dwanaście lat później – w 2013 r. – Mars Polska we współpracy z Polskim Czerwonym Krzyżem oraz przy wsparciu merytorycznym Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego i Polskiego Towarzystwa Stomatologii Dziecięcej inicjuje program edukacyjny Orbit® „Dziel się Uśmiechem”. Ma on na celu jest przekazanie uczniom z klas 1-3 (a od 11. edycji programu również z zerówek szkolnych oraz przedszkolnych) wiedzy niezbędnej do prawidłowego dbania o higienę jamy ustnej. Impulsem do rozpoczęcia programu były dane Ministerstwa Zdrowia, według których nawet 82% sześciolatków choruje na próchnicę[1]. 

W 2017 roku Mars Wrigley Foundation obchodzi 30. rocznicę działalności. Podczas wydarzenia firma przekazała ponad 70 milionów dolarów na cele związane z zdrowiem jamy ustnej, zarządzaniem środowiskiem i lokalnymi potrzebami. 

Dziś guma do żucia jest postrzegana jako jedna z ulubionych przekąsek. W wariancie bezcukrowym jest ona również świetnym wyborem w przypadku dbania o higienę jamy ustnej, a jej żucie stanowi jeden z czterech kroków dla zdrowych i czystych zębów. 

 Również w 2024 r - żuje się dobrze 

Wraz z początkiem 2024 r. Orbit® wystartowało z nową kampanią pod hasłem „Żuje się dobrze”. W swojej komunikacji marka pokazuje, jak ważne jest, aby w natłoku codziennych zajęć znaleźć małe chwile tylko dla siebie i poczuć, że jest się „tu i teraz”. Tym bardziej, że dzisiejszy świat i jego intensywne tempo obfitują w mikrostresy, czyli drobne chwile stresu, które występują regularnie w najrozmaitszych momentach dnia – w szkole, pracy czy życiu codziennym, a w efekcie wpływają na nasze samopoczucie. 

 


[1] Monitorowanie stanu zdrowia jamy ustnej populacji polskiej i jego uwarunkowań w latach 2016-2020. Ocena stanu zdrowia jamy ustnej i jego uwarunkowań w populacji polskiej w wieku 6, i 10 oraz 15 lat w 2018 roku, red. Dorota Olczak-Kowalczyk. Oficyna Wydawnicza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Warszawa 2019.

Więcej informacji
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Handel Grupa Żabka podsumowuje realizację Strategii Odpowiedzialności za 2023 rok Biuro prasowe
2024-05-17 | 10:25

Grupa Żabka podsumowuje realizację Strategii Odpowiedzialności za 2023 rok

Działania Grupy Żabka mają istotny wpływ na rozwój polskiej gospodarki. Z opublikowanego Raportu Odpowiedzialności „Wygodnie i odpowiedzialnie” wynika, że całkowita kwota
Handel Miraculum z niemal 30-procentowym wzrostem EBITDA w I kwartale 2024 r.
2024-05-17 | 01:00

Miraculum z niemal 30-procentowym wzrostem EBITDA w I kwartale 2024 r.

Notowana na Głównym Rynku GPW firma kosmetyczna Miraculum podsumowuje wyniki po I kwartale 2024 r. Po raz pierwszy od wielu lat kwartalny wskaźnik EBITDA przekroczył 1 mln zł –
Handel Sezonowe stoiska i wyspy handlowe? To się opłaca, ale są warunki
2024-05-15 | 08:49

Sezonowe stoiska i wyspy handlowe? To się opłaca, ale są warunki

Gdzie handel opłaca się najbardziej? Wszędzie tam, gdzie są klienci! Niby to znana od lat prawda, jednak tam, gdzie potencjalnych klientów jest najwięcej, najczęściej stawki za

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Regionalne

Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes

Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.

Transport

Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze

Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.

Polityka

Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii

Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.