Ile e-commerce traci na świątecznych wyprzedażach
W ubiegłym roku nawet jedna trzecia Amerykanów, co czwarty Niemiec i co piąty Brytyjczyk zaczęli szukać okazji czarnopiątkowych już w październiku[1], a w szczycie okresu wyprzedaży konsumenci z całego świata wydawali nawet 3,1 milionów dolarów na minutę[2]. Jednak nie oznacza, że końcówka 2021 roku stała pod znakiem pewnego zysku dla e-sprzedawców. Na drodze do dopięcia budżetów stoją zwroty towarów. Nawet co trzeci kupujący celowo kupuje więcej niż potrzebuje, aby móc zwrócić rzeczy, które mu się nie spodobają[3]. W efekcie do sprzedawców może wracać aż ćwierć zakupów[4]. Co za tym idzie, okres wyprzedaży może być dla handlu online szansą na wyjątkowe zyski, ale również ponadprzeciętne straty.
Ubiegłoroczny Black Friday nie był aż tak zyskowny, jak się spodziewano. Globalnie odnotowano przychody na poziomie 784,2 milionów euro, co pokazuje spadek o 16,9 proc. w stosunku do ubiegłego roku[5]. Nawet biorąc pod uwagę możliwy efekt bazy – w ubiegłym roku lockdowny mogły wpłynąć na zwiększoną liczbę zakupów w sieci – nietrudno zauważyć, że tempo rozwoju handlu online zdecydowanie spowalnia. W efekcie sklepy online muszą zwiększać swoją konkurencyjność i atrakcyjność oferty, aby dotrzeć do konsumentów. Jednym z elementów, które przyciągają ich do e-sklepu, są… zwroty.
Zwroty podstawą atrakcyjności e-sklepu
- Jak pokazują dane Gemius, nawet połowa e-konsumentów w Polsce przyznaje, że bezpłatny zwrot produktów za pomocą kuriera jest czynnikiem zachęcającym do kupowania w danym sklepie online, a prawie jedna trzecia chętniej zostawi swoje pieniądze na stronie, która jasno i czytelnie informuje o możliwości dokonania zwrotu i reklamacji. Bez korzystnej dla klienta oferty zwrotu towaru zatem ani rusz. Jednak to, co podoba się kupującemu, nie zawsze jest korzystne dla sprzedawcy - komentuje Jakub Pietraszek, CEO Booste, firmy oferującej handlowi online dodatkowe środki na marketing lub zatowarowanie w formule revenue-based financing
Z punktu widzenia konsumenta, który wciąż miejscami obawia się zakupów w sieci, to ma sens: jeśli towar okaże się wyglądać inaczej niż na stronie, nie będzie spełniał swojej roli tak dobrze, jak oczekiwano lub po prostu będzie w złym rozmiarze – klient zawsze ma furtkę bezpieczeństwa.
Chętnie zwracamy, a to kosztuje
Nie poprzestajemy bowiem na zdobywaniu informacji o zasadach zwrotu produktów – chętnie z nich korzystamy. Ponad połowie Polaków kupujących w sieci zdarzyło się odesłać do e-sklepu zakupiony produkt raz lub nawet kilka, a co jedenasty zrobił to kilkunastokrotnie6. W 2020 roku na całym świecie zwrócono produkty o wartości 428 miliarda dolarów[7], a całkowite koszty związane z obsługą tego typu procesów przez e-sprzedawców oszacowano na 101 miliardów dolarów[8]. Najczęściej klienci odsyłają produkty z kategorii Moda i Elektronika[9]. O ile komputer trudno „zużyć”, o tyle już w przypadku ubrania nawet jedno przymierzenie może znacząco zmienić jego walory.
- Dla zobrazowania skali zjawiska: średnio w globalnym e-commerce zwraca się od 20 do 30 proc. towarów, jak wskazuje RichPanel, i jest to uznawane w branży za stosunkowo dobry wskaźnik. Jednak wygoda klientów kosztuje – przede wszystkim blokuje ona środki danego sklepu, które można by spożytkować na pensje pracowników lub inne inwestycje. Co więcej, czasami klienci próbują zwracać towary niepełnowartościowe lub takie, które nie podlegają pod przepisy dotyczące zwrotów, np. usługi cateringu dietetycznego. To tylko zwiększa straty danego sklepu online -. komentuje Jakub Pietraszek, CEO Booste.
Duże e-sklepy mogą zwroty po prostu wkalkulować w swój budżet. W przypadku tych mniejszych, szczególnie oferujących unikalne produkty, których nie da się taśmowo wytwarzać, koszty związane z przetwarzaniem zwrotów, m.in. kwestie logistyczne, mogą stanowić ogromne obciążenie dla budżetu – szczególnie w dobie, gdy e-konsumenci oczekują szybkiej dostawy (aż 25 proc. osób kupujących online w Polsce oczekuje, że zamówienie dotrze do nich w ciągu dnia lub dwóch) oraz równie sprawnego zwrotu[10].
________________________________________________________________________________________
- Shopify
- Shopify
- Barclaycard
- Paazl
- GfK
- Santander Consumer Bank
- National Retail Federation
- National Retail Federation
- Merce.com
- Post Nord 2021

Podwójne standardy w polityce handlowej UE – środki lustrzane lekiem na całe zło? - zaproszenie na debatę

Cztery dni wyjątkowych okazji podczas Prime Day w sklepie Amazon.pl

Edukacja sprzedawców alkoholu przynosi efekty
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.
Polityka
P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.
Media i PR
Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.