Inwestycja wpisana w miasto, czyli jaka?
Prime Time PR
Halszki 28
30-611 Kraków
aleksandra.masnica|primetimepr.pl| |aleksandra.masnica|primetimepr.pl
12 313 00 87
https://primetimepr.pl/
Rozproszona i chaotyczna zabudowa to jeden z palących problemów wielu polskich miast. Przeciwwagą może być projektowanie inwestycji, będących częścią tkanki miejskiej, zgodnych z ideą zrównoważonego rozwoju, a przy tym odpowiadających na potrzeby i problemy mieszkańców.
Miejski homocentryzm
Jak czytamy w raporcie “Szczęśliwy dom”, opublikowanym przez serwis Otodom, w miastach mieszka obecnie ponad połowa światowej populacji, a do 2060 r. odsetek ten ma wzrosnąć do 68 proc. Tereny zurbanizowane zajmują z kolei 3 proc. powierzchni Ziemi i odpowiadają za dwie trzecie światowego zapotrzebowania na energię - Na przedmieściach polskich miast od wielu lat rozwijała się rozproszona zabudowa, która była efektem realizacji marzeń o własnym domu z ogródkiem. Przenoszono się pod miasto przy jednoczesnym zachowaniu pracy i szkoły w centrum miasta. Taka zabudowa nie tylko zajmuje więcej miejsca, niż jest to konieczne, ale wymaga też ekstensywnej infrastruktury, która dla gmin jest bardzo nieekonomiczna. Zmniejsza możliwości dobrego skomunikowania i podłączenia np. do centralnego systemu grzewczego - mówi architekt Paweł Koperski z Q3D Concept.
Organizacja C40 Cities szacuje, że 70 proc. obszarów miejskich na świecie już teraz zmaga się z efektami zmian klimatycznych, takimi jak rosnący poziom oceanów, ekstremalne burze i fale upałów. Dostosowanie się do nowej rzeczywistości wymaga wprowadzenia odpowiedzialnych zabiegów infrastrukturalnych oraz bardziej zrównoważonego podejścia do planowania przestrzennego. - Nowoczesne trendy znajdują dziś swoje odbicie w branży budowlanej. Budynki zrealizowane w sposób nowoczesny z jednej strony odpowiadają na potrzeby mieszkańców, a z drugiej - są bardziej przyjazne środowisku, przynajmniej takie są założenia. W niedalekiej przyszłości bardzo ważna będzie pojmowana całościowo ekonomia użytkowania budynku, jego uniwersalność, a także połączenie różnorodnych funkcji - zauważa Paweł Koperski. - Praca architekta to przede wszystkim odpowiedzialność. Jest ona kluczowa, bo przecież to, co zaprojektujemy, zostanie z nami praktycznie na zawsze, dostępne dla nas i przyszłych pokoleń. Rozproszona struktura własnościowa zabudowy polskich miast powoduje, że w efekcie wymiana tkanki miejskiej w przyszłości będzie praktycznie niemożliwa. Z taką sytuacją nie spotykano się przez wieki. Dlatego tak ważne jest, by tworzyć miejsca, które mimo upływającego czasu są funkcjonalne i przyjazne zarówno dla ich użytkowników, jak i otaczającego środowiska - dodaje.
Makroskala w mikroskali
Życie w mieście może negatywnie wpływać na nasze zdrowie i samopoczucie. Autorzy raportu Otodom zwracają więc uwagę na koncepcję restorative city, w której to największą wartością staje się zarówno ograniczenie nieprzychylnych dla mieszkańców bodźców, jak i próba zaspokojenia ich najważniejszych potrzeb. Taka urbanistyka w swoich założeniach ma stawiać przede wszystkim na wzrost jakości życia mieszkańców. Dotyczy ona mikro- oraz makroskali i opiera się na dostępności, bezpieczeństwie, czy wspieraniu spójności sąsiedzkiej. - Architekci muszą dzisiaj nie tylko podążać za nowoczesnymi, światowymi trendami, ale przede wszystkim zwracać uwagę na problemy oraz potrzeby użytkowników projektowanych budynków. Jakość, która nam się kojarzy głównie z architekturą, to nie tylko dobre formy i materiały, ale dobrze zaprojektowana przestrzeń i funkcja. - mówi Paweł Koperski z Q3D Concept. - Dodatkowo, dzięki zbudowaniu odpowiedniej przestrzeni, łatwiej jest stworzyć prawdziwą sąsiedzką więź, sprawić, by wszyscy czuli się w danym miejscu jak u siebie, tzn. swobodnie, bezpiecznie. Dla mieszkańców bardzo istotne są więc takie miejsca jak m.in. boisko, plac zabaw czy zielone ogródki lub wspólne pomieszczenia i tarasy, ale zaprojektowane w odpowiedniej relacji z lokalami mieszkalnymi. W swojej pracy powinniśmy zastanawiać się nie tylko, jak zaprojektować budynek, ale przede wszystkim jak stworzyć miejsce, w którym najważniejszym lokatorem jest człowiek - dodaje.
Rozproszenie miasta, a jego ekosystem
Jak możemy dowiedzieć się z raportu Otodom, w całej Polsce brakuje planów zagospodarowania przestrzennego. Skutkuje to m.in. rozproszeniem zabudowy i wynikającymi z tego problemami z utrzymaniem infrastruktury publicznej na odpowiednim poziomie. Rozlewające się miejscowości nie sprzyjają także budowaniu tożsamości lokalnych, mogą za to przyczyniać się do konfliktów wywołanych gwałtownymi zmianami charakteru sąsiedztwa. Taka infrastruktura stanowi zagrożenie dla ciągłości ekosystemów oraz przekłada się na niepewność inwestycyjną. Dodatkowo, jest po prostu droga. - W projektowaniu przestrzeni miejskiej nie chodzi tylko o wykonanie estetycznych zabudowań, czy efektownie wyglądających i przyciągających oko budynków, ale również o wzmocnienie tkanki społecznej, będącej tak naprawdę najważniejszą składową miast. Nawet najpiękniejszy budynek nie niesie ze sobą żadnej wartości, jeśli jest niedostosowany do potrzeb danej społeczności. Coraz więcej osób zwraca uwagę nie tylko na ogólny wygląd nieruchomości, ale również na przestrzeń i detale. Dotyczy to zarówno części prywatnej, jak i wspólnej - korytarza, klatek czy dziedzińców i najbliższego otoczenia. Sposobów na aranżację przestrzeni z myślą o przyszłych mieszkańcach jest wiele. Mogą to być duże przeszklenia, przez które będzie wpadać więcej światła i będą optycznie łączyć różne przestrzenie, przestronne balkony, na których bez problemu zmieszczą się wygodne leżaki, donice z roślinami i domek dla dzieci, czy też dobre oznakowanie budynku, zapewniające każdemu odwiedzającemu szybkie dotarcie do celu - mówi architekt Paweł Koperski.
Aglomeracje nie funkcjonują w próżni. Powiązanie kwestii środowiskowych i społecznych w infrastrukturze miejskiej staje się naglącą koniecznością, a planowanie miast zgodnie z ideą „tworzenia miejsc, a nie budynków” to kierunek, w jakim powinni podążać dziś deweloperzy. Wrażliwość na zmiany społeczne i światopoglądowe powinny więc stanowić dla nich bardzo ważne składowe całego biznesu.

Łotewski producent wysokiej jakości domów prefabrykowanych wchodzi na polski rynek

Deweloperzy ukrywają ceny mieszkań. Z troski o klientów czy swoje portfele?

Więcej przestrzeni, mniej hałasu – dlaczego Polacy coraz częściej wybierają przedmieścia?
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Firmy dzierżawiące grunty od Skarbu Państwa muszą zwrócić majątek rolny. Zagrożony jest też wspierany przez nich ośrodek rehabilitacyjny
Działalność ośrodka rehabilitacji dla dzieci z niepełnosprawnościami w Głubczycach, w województwie opolskim, jest zagrożona, o czym alarmuje Stowarzyszenie „Tacy Sami”. Zagrożenie jest konsekwencją restrukturyzacji spółki Top Farms Głubczyce, która jest jednym z największych pracodawców w okolicy i od lat wspiera działalność stowarzyszenia. Rolnicza spółka nie wie, jakie będą dalsze losy dzierżawionych do tej pory przez nią ziem, które w listopadzie br. muszą wrócić do Zasobu Skarbu Państwa. Zarząd spółki od wielu miesięcy apeluje do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa o wiążące decyzje w sprawie powołania Ośrodków Produkcji Rolniczej, które miałyby powstać na zwróconych gruntach, oraz kryteriów wyboru ich nowych dzierżawców.
Bankowość
Polskie kredyty hipoteczne wciąż jednymi z najdroższych w Europie. Zdaniem członka RPP odgórne ograniczanie marż banków się nie sprawdzi

Hipoteki w Polsce, co podkreśla też wielu polityków, należą do najdroższych w Europie. To nie tylko kwestia wysokości stóp procentowych, ale też marży banku. Zdaniem członka RPP prof. Ireneusza Dąbrowskiego jest tylko możliwość wpływania na ten pierwszy czynnik, bo regulacyjne ograniczenie wysokości marży byłoby trudne do wdrożenia.
Ochrona środowiska
Budowa morskich farm wiatrowych w Polsce szansą na kilkadziesiąt tysięcy nowych miejsc pracy. Wciąż brakuje jednak wykwalifikowanych pracowników

W Krajowym Planie w dziedzinie Energii i Klimatu rząd przewiduje zainstalowanie do 2030 roku około 5,9 GW w morskich farmach wiatrowych i kolejnych 12 GW w ciągu następnej dekady. Offshore ma być istotnym filarem dekarbonizacji krajowej gospodarki. Realizowane przez polskie spółki wraz z partnerami zagranicznymi projekty tzw. fazy I nabierają tempa i wkraczają w etap budowy infrastruktury na lądzie. Wśród wyzwań, które czekają wykonawców, jest m.in. brak pracowników z branży offshore. Pomocne może być ściąganie do kraju Polaków, którzy pracują na zagranicznych projektach morskich.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.