Bitdefender wprowadza model usługowy MDR (Managed Detection and Response)
Małe i średnie firmy coraz częściej są „ogrywane” przez hakerów. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest brak specjalistów, którzy potrafią szybko wykryć pojawiające się zagrożenia.
Choć firmy wydają duże pieniądze na cyberbezpieczeństwo, w ubiegłym roku globalne wydatki na ten cel według Gartnera wyniosły 124 mld USD, hakerzy nadal omijają zabezpieczenia, siejąc spustoszenie w firmowych sieciach. Nie bez przyczyny dostawcy systemów bezpieczeństwa poszukują nowych, bardziej skutecznych narzędzi. Już od kilkunastu miesięcy coraz głośniej mówi się o systemach EDR (Endpoint Detection and Protection), które zmieniają reguły gry w tym segmencie rynku. Większość firm bazuje na standardowych rozwiązaniach, które reagują, kiedy wykryją złośliwe oprogramowanie. Natomiast rola systemów EDR polega na detekcji wszelkich pojawiających się w sieci anomalii. Specjaliści od bezpieczeństwa dzięki wykorzystaniu tego narzędzia mogą wyprzedzać działania napastników. EDR dostarcza wielu cennych informacji, aczkolwiek do ich analizy potrzebni są specjaliści. Nie wszyscy czują się na siłach lub po prostu nie znajdują czasu, aby obsługiwać tego typu narzędzia. Bitdefeneder z myślą o tej grupie użytkowników uzupełnia swoją ofertę o usługę MDR (Managed Detection and Response). Producent przejmuje na siebie wszelkie obowiązki związane z ochroną sieci i urządzeń końcowych klienta przez 24 godziny na dobę, 365 dni w roku. Bitdefender, aby zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa, wykorzystuje algorytmy uczenia maszynowego, a także zatrudnia wysokiej klasy specjalistów rekrutowanych do obsługi systemu. Usługa Bitdefendera obejmuje ochronę punktów końcowych, analizę sieci oraz ochronę przed phishingiem. System monitoruje zmiany w rejestrze, a także pliki i skrypty uruchamiane na punktach końcowych. Ponadto pozwala na zamykanie podejrzanych procesów, dodaje pliki do kwarantanny, przechwytuje podejrzane połączenia oraz blokuje adresy IP lub porty komunikacyjne. Realizuje również funkcje korygujące błędy popełniane przez pracowników klienta, takie jak chociażby tworzenie słabych haseł czy udostępnianie ich w niezabezpieczonych zasobach. Na uwagę zasługuje też analiza sieci Darknet prowadzona przez pracowników Bitdefendera pod kątem wycieków i upubliczniania skradzionych danych. Firma oferuje usługę MDR w trzech opcjach: Core, Advanced oraz Enterprise, różniących się pomiędzy sobą zakresem realizowanych usług.
- Specjaliści od IT zatrudnieni przez MŚP realizują mnóstwo różnych zadań i nie zawsze mają czas na szczegółową analizę tego co dzieje się w sieci. Natomiast specjaliści z Bitdefendera nie tylko usuwają zagrożenia, ale udzielają wielu cennych wskazówek. Usługi MDR łączą w sobie cyberbezpieczeństwo dla punktów końcowych, analizę sieci z doświadczeniem operacyjnych centrów bezpieczeństwa, w których pracują analitycy z globalnych agencji wywiadowczych. - podsumowuje Mariusz Politowicz z firmy Marken, dystrybutora rozwiązań Bitdefender w Polsce.
Źródło: marken.com.pl; bitdefender.pl

Motorola na MWC 2025: kolejna generacja ekosystemu Smart Connect ze wsparciem moto ai

Praca w IT bez doświadczenia. Liderzy EY GDS o tym, jak odnaleźć swoją ścieżkę do sukcesu na rynku IT

Wyzwania związane z cyfryzacją firm - jak je pokonać?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Prawo

S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podkreślają, sytuacja w kraju jest bardzo poważna. Z jednej strony od niemal pięciu lat ludzie na Białorusi żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich, doświadczają represji, są codzienne zatrzymania. – Co najmniej pół miliona ludzi musiało uciec z kraju – mówi agencji informacyjnej Newseria Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji, która w 2020 roku kandydowała na stanowisko prezydenta Białorusi.
Handel
Automatyzacja pomaga firmom budować przewagę nad konkurencją. Zwłaszcza wykorzystanie narzędzi sztucznej inteligencji

Firmy coraz chętniej inwestują w cyfryzację i automatyzację procesów, w tym z wykorzystaniem sztucznej inteligencji (AI), co pozwala im oszczędzać czas, redukować koszty operacyjne i poprawiać jakość obsługi klienta. Nowoczesne narzędzia takie jak platforma FlowDog pozwalają relatywnie szybko i efektywnie kosztowo usprawniać procesy obsługi reklamacji, zleceń serwisowych czy analizę danych sprzedażowych. Eksperci podkreślają, że dobrze wdrożona automatyzacja może przynieść zwrot z inwestycji już w ciągu kilku miesięcy, zwiększając konkurencyjność firm na dynamicznie zmieniającym się rynku.
Handel
Odwetowe cła z UE na amerykańskie towary mogą być kolejnym etapem wojny handlowej. Następne decyzje spowodują dalszy wzrost cen

Komisja Europejska zapowiedziała nałożenie ceł na amerykańskie produkty w reakcji na wejście w życie ceł USA na stal i aluminium. Unijne cła o wartości 26 mld zł wejdą w życie 1 kwietnia, a w pełni zostaną wdrożone od 13 kwietnia. Donald Trump już zapowiada, że na to odpowie. – Wchodzimy w etap wojny handlowej między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi i na pewno będziemy świadkami wielu takich odwetów z każdej strony – ocenia europosłanka Anna Bryłka.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.