Komunikaty PR

Kod QR równie niebezpieczny jak fałszywy link

2024-03-05  |  11:00
Biuro prasowe

70 proc. Polaków powyżej 18 r.ż. skanowało kod QR, a 64 proc. z nich robi to regularnie. Są one coraz popularniejsze, używa się ich m.in. do płatności online. Ten fakt wykorzystują również cyberprzestępcy, którzy za pomocą takich fałszywych piktogramów wyłudzają dane osobowe, uzyskują dostęp do kart płatniczych czy bankowości internetowej, albo infekują telefon złośliwym oprogramowaniem – ostrzegają eksperci serwisu ChronPESEL.pl.

 

Polacy najczęściej skanują kody QR w sklepach i drogeriach (38 proc.), na stronach internetowych (37 proc.) i w środkach transportu (26 proc.) – wynika z badania HX Study, zleconego przez agencję Starcom, we współpracy z ekspertami NextTechNow oraz firmami AMS i Hashting. Nie uszło to uwadze cyberprzestępców, którzy zaczęli tworzyć podrobione piktogramy przekierowujące nieświadome zagrożenia osoby do fałszywych stron internetowych. Zjawisko stało się na tyle powszechne, że zyskało własną nazwę – quishing. W Polsce znane są już przypadki wykorzystania quishingu np. do wyłudzania danych poprzez umieszczenie podrobionych naklejek z kodami QR na parkomatach.

 

Skanowanie w miejscach publicznych to ryzyko

Kody QR to kwadratowe obrazy z szeregiem czarno-białych wzorów, które są umieszczane w Internecie, gazetach, broszurach lub na plakatach. Umożliwiają zapisanie dużej ilości danych na małej powierzchni. Zeskanowanie tego rodzaju znaku graficznego pozwala przejść bezpośrednio na stronę internetową czy do aplikacji, co znacznie oszczędza nasz czas. Za ich pomocą właściciele smartfonów mogą m.in. realizować płatności online, skasować bilet komunikacji miejskiej czy przeglądać menu restauracji. Dla co drugiego Polaka najistotniejszym powodem wykorzystywania kodów QR jest szybkość dostępu do informacji (51 proc.). Następnie główną przyczyną jest możliwość uzyskania zniżek lub rabatów (45 proc.), dostęp do dodatkowych informacji (31 proc.), a także brak konieczności dotykania ekranu lub ulotki (27 proc.) – wynika z badania HX Study.

Skanowanie kodów QR w sklepie czy restauracji jest raczej bezpieczne, ale w miejscach publicznych musimy zachować szczególną ostrożność, ponieważ nie mamy pewności, że cyberprzestępcy ich nie podmienią. Oszuści mogą np. umieścić fałszywe naklejki na parkomatach czy plakatach na przystanku. W ten sposób można zamaskować niebezpieczne linki, a następnie przy dokonywaniu przez nas płatności przekierować np. na łudząco przypominającą prawdziwą stronę banku – ostrzegają eksperci serwisu ChronPESEL.pl.

 

Kierowcy i turyści na celowniku cyberprzestępców

Cyberprzestępcy za pomocą quishingu mogą np. zaatakować kierowców płacących za parkowanie. W ubiegłym roku na niektórych parkomatach w Krakowie umieszczono fałszywe kody QR, które umożliwiły oszustom przechwycenie danych z kart płatniczych. Wykorzystana do wyłudzenia strona internetowa bardzo przypominała witrynę Zarządu Dróg Miasta Krakowa. W efekcie część kierowców straciła pieniądze.

– Zapłacić za parkowanie czy bilet wstępu po zeskanowaniu kodu QR można w wielu parkach narodowych, np. kierowcy mogą skorzystać z tej opcji przy wejściu do Tatrzańskiego Parku Narodowego czy Karkonoskiego Parku Narodowego. Jednak tablice z piktogramami często stoją w odludnych miejscach, gdzie oszuści bardzo łatwo mogą je podmienić. Tymczasem przez cały rok tymi szlakami wędruje tysiące turystów, którzy mogą być poważnie narażeni na quishing – ostrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

Wyłudzenie danych do kart płatniczych podczas wnoszenia opłat za parkowanie to nie jedyny pomysł cyberprzestępców. W ubiegłym roku mieszkańcy Warszawy znajdowali za wycieraczkami swoich samochodów mandaty z kodami QR. Po zeskanowaniu kierowca był przekierowywany na fałszywą stronę, na której mógł pozostawić własne dane. W ten sposób oszuści mogą nie tylko uzyskać dostęp do loginów płatniczych, lecz także imienia, nazwiska, numeru PESEL lub dowodu osobistego, które można wykorzystać np. do zaciągnięcia kredytu. Kolejnym zagrożeniem może być zainfekowanie smartfona złośliwym oprogramowaniem. Wówczas przestępcy zyskują dostęp do wielu zgromadzonych na nich danych.

 

Liczba wyłudzeń błyskawicznie rośnie

W pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. w Wielkiej Brytanii odnotowano ponad 400 cyberprzestępstw przy użyciu fałszywych kodów QR. To o około 300 więcej w porównaniu do 2020 r. – wynika z danych organizacji Action Fraud udostępnionych stacji BBC. Mimo że w Polsce nie prowadzi się osobnych statystyk dla przestępstw z wykorzystaniem quishingu, problem jest bez wątpienia bardzo poważny, skoro przed tym zagrożeniem ostrzega Ministerstwo Cyfryzacji, Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF) czy Zespół Szybkiego Reagowania na Incydenty Komputerowe (CERT).  

Ponadto najczęściej dowiadujemy się o oszustwie z opóźnieniem. Wyjątkiem jest oczywiście sytuacja, gdy z konta bankowego znikają pieniądze. Ale gdy przestępcy przejmą nasze dane osobowe pozostawione na fałszywym formularzu albo zainfekują złośliwym oprogramowaniem smartfona, to często ich ofiary mogą nie skojarzyć negatywnych skutków takich działań z zeskanowaniem fałszywego piktogramu, np. na parkingu w czasie ferii zimowych. Kiedy więc mamy do czynienia z kodem QR umieszczonym w miejscu publicznym, lepiej wejść na stronę internetową usługodawcy i zapłacić za jej pośrednictwem. W taki sposób można bezpiecznie kupować bilety wstępu do parków narodowych.

Należy pamiętać, że kody QR to również linki i zeskanowanie znaku graficznego może być tak samo niebezpieczne jak otwarcie odnośnika otrzymanego mailem czy SMS-em. Każdy może nakleić fałszywy piktogram na parkomat, plakat na przystanku czy sklepową lub restauracyjną witrynę. Warto więc wyłączyć w smartfonie opcję automatycznego skanowania kodów QR bądź samodzielnie wpisać adres strony w przeglądarkę i upewnić się, że cyberprzestępcy nie podmienili podobnie wyglądających liter. Należy również bardzo ostrożnie podawać dane osobowe lub loginy do bankowości internetowej, szczególnie podczas dokonywania płatności. Czerwona lampka powinna się nam także zapalić, jeśli po zeskanowaniu znaku jesteśmy proszeni o pobranie pliku, aplikacji lub aktualizacji – wyjaśnia Bartłomiej Drozd.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
IT i technologie Tworzenie MVP (Minimum Viable Product) i PoC (Proof of Concept) – dlaczego jest tak istotne? Biuro prasowe
2025-01-02 | 09:50

Tworzenie MVP (Minimum Viable Product) i PoC (Proof of Concept) – dlaczego jest tak istotne?

Jak zminimalizować ryzyko niepowodzenia przy tworzeniu strony internetowej? Odpowiedzią na to pytanie może być prototyping – przygotowanie wstępnej wersji pozwoli zidentyfikować
IT i technologie Newline VEGA Pro – już w Polsce!
2024-12-31 | 15:00

Newline VEGA Pro – już w Polsce!

VEGA Pro to wysokoefektywny monitor interaktywny przygotowany na każde korporacyjne wyzwanie – luksusowy i elegancki. Urządzenie jest już dostępne w warszawskim showroomie Newline
IT i technologie Zalman T4 Plus — nowa obudowa z podświetleniem Spectrum RGB
2024-12-31 | 12:20

Zalman T4 Plus — nowa obudowa z podświetleniem Spectrum RGB

Do oferty firmy Zalman trafiła właśnie nowa obudowa T4 Plus. To model dla oszczędnych konsumentów, którzy jednak cenią sobie porządne wykonanie oraz elegancki design. W

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom

Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.

Fundusze unijne

Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier

Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.