Omnichannel w chmurze z wykorzystaniem SAP Hybris na przykładzie Vision Express

Cykl bezpłatnych webinarów - dobre praktyki szefów IT

Kolejne spotkanie serii webinariów o chmurze  z Mirosławem Bartnikiem, CTO ENGINIETY, poprowadził Maciej Kuźniar, COO w Oktawave. Podczas rozmowy zostały poruszone najważniejsze kwestie związane ze strategią Omnichanel.

Dla Vision Express wybór infrastruktury i dostawcy nie był wcale oczywisty W tym projekcie ważne było usprawnienie obecnych procesów oraz charakter współpracy z dostawcą. Dlatego tak ważne były pozytywne doświadczenia nabyte przy poprzedniej współpracy Enginiety z Oktawave.

– W przejściu do chmury może być ważnych kilka elementów. Czasami firmy podejmują taką decyzję dlatego, że zmieniają całą architekturę. Niekiedy przyczyną jest chęć usprawnienia procesów oraz zoptymalizowanie kosztów ale zachowanie istniejącej architektury. W naszym wypadku właśnie  chodziło o usprawnienie procesów. Natomiast to, na czym nam bardzo zależało, to sam charakter współpracy z Oktawave i podejście do pewnych tematów, które my, jako firma wyznajemy na co dzień – powiedział Mirosław Bartnik, CTO ENGINIETY.

Trudno jest podać jednoznaczną definicję Omnichannel. Dla każdej firmy zmiana na tę technologię oznacza inne zobowiązania względem klientów, jak i pracowników. Perspektywa klienta jednak powinna być tą główną na którą zwraca się największą uwagę.

– Z punktu widzenia klienta, omnichannel to sytuacja w której bez względu na to w którym kanale sprzedażowym na przykład ja, jako klient mam kontakt z daną firmą, czy usługą będę tak samo rozpoznawalny. Mam to samo wrażenie jeżeli chodzi o dostępność produktów i usług, a jednocześnie, w idealnym przypadku mam tę samą politykę cenową. Jeżeli jestem zapisany do programów lojalnościowych to również we wszystkich kanałach one mają odzwierciedlenie. Mówiąc o kanałach, mam na myśli te online, w wersji e-commerce. Tutaj również istotna jest sprzedaż offline, czyli sprzedaż fizyczna w sklepie stacjonarnym. Oczywiście pojawia się też kanał telefoniczny, kiedy dzwonimy do call center i potrzebujemy pomocy lub chcemy zrealizować swoją płatność. Wszystkie te kanały można spiąć w jeden spójny ekosystem, który zawsze będzie widział tego samego użytkownika i te same zamówienia oraz operacje. Jako klient rozwiązania omnichannelowego spodziewam się, że bez względu na to, czy dokonam zakupu w salonie Vision Express czy poprzez infolinię to chwile później zobaczę to zamówienie na moim koncie – dodał Mirosław Bartnik.

Vision Express posiada bardzo dużą sieć salonów oraz mocno rozwija swoją sprzedaż online. Wszystko jest połączone ze sobą oraz spięte w chmurze w jedną usługę. Jest to bardzo rozległą konfiguracją systemów sprzedaży, fiskalizacji,  e-commerce, VPN czy tuneli.

– W przypadku Vision Express w każdym salonie jest często kilka stanowisk, a więc pierwsze pytanie, na które powinniśmy sobie odpowiedzieć to takie co oznacza to, że będziemy mieć omnichannel? Czy to znaczy, że kasjer ma korzystać z tego samego systemu co klient online, jeśli tak to czy jest to osiągalne technologicznie? Jakie komponenty powinny to realizować oraz czy powinniśmy dodać moduły fiskalizacji do i tak już dużej monolitycznej aplikacji – skomentował Mirosław Bartnik.

Biorąc pod uwagę to, w jaki sposób wyglądał rok 2020, rozwiązania SaaSowe i chmurowe okazały się być strategiczne. Większość ludzi pracuje obecnie z domu oraz zmieniło, a nawet było zmuszonych do zmiany swoich dotychczasowych nawyków.

– Chcąc przejść do chmury w sposób pożądany trzeba zmienić trochę percepcję, nie szukać powodów dla których powinienem przejść do chmury, tylko skupić się na tym, dlaczego ja miałbym tego nie zrobić? Często ludzie patrząc przez pryzmat dużych firm w których jest już jakaś infrastruktura czy usługi hostowane wewnętrznie, skupiają się na tym, że „coś” już mają i dokonanie takiej jednorazowej inwestycji przejścia wymaga dużo zmian operacyjnych. Często po prostu w inwestycji finansowej skupiamy się na tym stanie, który jest obecnie, nie myśląc o pewnych trendach i jeżeli się do nich nie „podczepimy” to w pewnym sensie będziemy stratni.  Nie dlatego, że chmura jest lepsza czy gorsza, po prostu stracimy pewien zbiór korzyści, które chmura daje, a tak naprawdę daje ich dużo – podsumował Mirosław Bartnik.