Komunikaty PR

W pracy zdalnej i biurowej człowiekowi pomogą roboty

2020-10-26  |  10:00
Biuro prasowe
Kontakt
Adriana Kondratowicz
PR Expert

Przestrzenna 48/3
50-533 Wrocław
akondratowicz|prexpert.com.pl| |akondratowicz|prexpert.com.pl
+48 502 332 358
www.prexpert.com.pl

Roboty w fabrykach nie są niczym nowym. Coraz liczniej pojawiają się także w biurach. Większość z nich pracuje na procesach księgowych, ale równie dobrze wykonują zadania z obszaru kadrowo-płacowego. Dzięki nim efektywność procesu zwiększa się nawet o 100%. W nowej rzeczywistości pracy pomiędzy domem a biurem mogą odegrać pierwszoplanową rolę. Pomagają, ale czy na pewno nie zagrożą przy tym ludziom?

Roboty muszą stopniowo zastępować trudną i monotonną pracę ludzką. Mówią o tym pracownicy ministerstwa rozwoju, którzy zapowiedzieli wysokie ulgi podatkowe na robotyzację od 2021 roku. Przypomnieli przy tym, że do 2030 roku liczba pracowników w Polsce zmniejszy się o 2 mln. Już dziś firmy zmagają się z ich brakiem, dlatego część obowiązków oddają robotom. Łatwo to sobie zwizualizować w hali przemysłowej. Roboty to po prostu maszyny wykonujące pracę fizyczną: podnoszą, pakują, przykręcają. A w biurze?

Niestrudzone algorytmy

Roboty biurowe to zaprogramowane algorytmy do pracy na procesach lub ich częściach. Podobnie jak ich przemysłowi kuzyni, wykonują monotonne i powtarzalne czynności. Wyręczają ludzi w przenoszeniu danych, wysyłaniu pism, generowaniu raportów. Robią to o wiele dokładniej i nieporównywalnie szybciej. Firmy oszczędzają na ich pracy i podnoszą efektywność funkcjonowania, co przekłada się na rentowność i zadowolenie klientów. Z tych powodów robotów jest w biurach coraz więcej. – W całej firmie na dzień dzisiejszy mamy blisko 50 algorytmów robotyzacyjnych. Ich wdrożenie zajęło dwa i pół roku – mówi Jolanta Durasiewicz, dyrektor CUP ds. procesów wyspecjalizowanych w spółce Impel Business Solutions. – Najwięcej robotów pracuje w obszarze kadrowo-płacowym. Tu nie ma już procesu bez robota. Podobnie jest w obszarze księgowym. Pracujemy w modelu hybrydowym: praca człowieka przeplata się z pracą robota – przybliża.

Co konkretnie robią roboty w biurze? Na przykład generują raporty kadrowe dla klientów. – Przed robotyzacją proces był realizowany przez nasze wszystkie oddziały i centralę. Pracownicy generowali każdego miesiąca prawie 182 raporty. Roboty generują ich 13. Dzięki temu uwolniliśmy moce pracowników, oszczędziliśmy czas i pieniądze, a także ograniczyliśmy drukowanie – mówi Jolanta Durasiewicz.

Robotom powierza się wiele innych czynności: generowanie listy płac, wystawianie ulg na PFRON i zaświadczeń dla pracowników, przygotowywanie comiesięcznych sprawozdań, importowanie pism do systemu SAP, generowanie pism do komornika dla osób zwolnionych, sporządzanie raportów ze zwolnieniami lekarskimi i ich wysyłkę do klientów czy zaciąganie zwolnień z ePUAP do systemu SAP.

Technologia RPA (automatyzacja powtarzalnych procesów biznesowych) rozwija się tak szybko, że już wkrótce roboty będą przejmowały od ludzi całe procesy. – Zaczynaliśmy od robotyzacji czynności w procesach. Dziś jesteśmy w trakcie analizy potencjału całkowitej robotyzacji procesu naliczania i zamykania listy płac. To pierwszy proces, który chcemy zrobotyzować w całości – podkreśla Jolanta Durasiewicz. – Ten proces płacowy nadaje się do tego idealnie, ponieważ wymaga danych w większości w formie elektronicznej – wyjaśnia.

Wdrożenie robota przebiega szybko i sprawnie, szczególnie, gdy jest on oddelegowany do wydzielonych zadań w procesie. Robot najlepiej zdaje egzamin tam, gdzie człowiek może popełnić błąd, a więc przy pracy z dużą ilością dokumentów lub danych. Gdy są roboty, a danych przybywa, nie trzeba zatrudniać kolejnych pracowników. Moce przerobowe niestrudzonych algorytmów są praktycznie nieograniczone.

W parze z RPA w procesach często pracuje inna technologia – OCR (optyczne rozpoznawanie znaków). OCR potrafi odczytać dane z różnego rodzaju pism np. ZUS lub akt osobowych, na których później pracuje robot. – Aktualnie przygotowujemy się do digitalizacji kilkudziesięciu tysięcy akt osobowych. Z dużą pomocą OCR-a i robota przeniesiemy je do e-teczki – opisuje Jolanta Durasiewicz.

Człowiek do ambitniejszych zadań

Na wdrożeniu i pracy cykl się nie kończy. Do pełnego sukcesu potrzebna jest jeszcze kontrola. – Powołuje się zespoły odpowiedzialne za monitorowanie pracy robotów. Ich rolą jest przede wszystkim tworzenie repozytorium wiedzy o robotach, a także przygotowywanie planów awaryjnych na wypadek wystąpienia ryzyka przerwania ciągłości procesu przez problemy z robotem – wyjaśnia Jolanta Durasiewicz.

Robot może człowieka odciążyć, ale nie całkowicie go zastąpić. Pracownicy nie muszą obawiać się, że algorytmy zajmą ich miejsce w firmie. – Przez trzy lata nie zwolniliśmy żadnej osoby w związku z wprowadzeniem robotów. Robotyzacja sprzyja rozwojowi pracownika, który dzięki pomocy robota może dostać bardziej ambitne i atrakcyjne zadania: związane z analizą lub podejmowaniem decyzji – podkreśla Jolanta Durasiewicz. – Człowiek często wykorzystuje wynik pracy robota do analizy lub jako wkład do dalszej części procesu. To synergia – dodaje.

Człowiek musi roboty kontrolować, a także je oceniać. Najlepiej w trzech wymiarach: oszczędności, elastyczności i efektywności. W wymiarze oszczędności porównuje się koszty procesu przed i po wprowadzeniu robotyzacji.
Zauważyliśmy, że koszty znacznie się obniżyły – twierdzi Jolanta Durasiewicz. W wymiarze elastyczności ocenia się wpływ zmienności wolumenu danych i dokumentów na koszty, jakość i terminowość pracy. – Dzięki robotom uniezależniliśmy się od dużej zmienności danych, które przetwarzamy – utrzymuje Jolanta Durasiewicz. Z kolei w wymiarze efektywności ocenia się ilość wykonanej pracy w określonym czasie. – Dzięki robotom zoptymalizowaliśmy czas obsługi danych procesów. Oszacowaliśmy, że efektywność procesów, w których gros czynności wykonują roboty, wzrosła od 70 nawet do 100 procent – wskazuje Jolanta Durasiewicz.

Robot w czasie epidemii

Elastyczność przejawia się także w innej formie. Pierwsza to wspomniana elastyczność mocy przerobowych robota. Natomiast druga to elastyczność pracy człowieka, i to nie tylko wyrażona jako możliwość wykonywania bardziej różnorodnych zadań, ale ujęta jako tryb pracy. – Dzięki obecności robotów z dnia na dzień mogliśmy przejść na pracę zdalną – wspomina Jolanta Durasiewicz. – Epidemia tylko utwierdziła nas w przekonaniu, że robotyzacja to właściwa droga. Roboty pomogą firmom przygotować się na nadchodzącą przyszłość. Sytuacja związana z COVID namacalnie pokazała, jak RPA wspiera biznes i w jaki sposób pozwala na elastyczne zarządzanie biznesem, bez względu na sytuację – wskazuje Jolanta Durasiewicz.

Praca zdalna na cyfrowych procesach to kierunek rozwoju i transformacji biznesu. Wydaje się, że firmy, które wybiorą inną drogę, pozostaną w tyle. Eksperci od robotyzacji przekonują, że lepiej dziś dostosować się do zmian, żeby jutro móc reagować na potrzeby klientów.

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Źródło informacji: PR Expert
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
IT i technologie Tworzenie MVP (Minimum Viable Product) i PoC (Proof of Concept) – dlaczego jest tak istotne? Biuro prasowe
2025-01-02 | 09:50

Tworzenie MVP (Minimum Viable Product) i PoC (Proof of Concept) – dlaczego jest tak istotne?

Jak zminimalizować ryzyko niepowodzenia przy tworzeniu strony internetowej? Odpowiedzią na to pytanie może być prototyping – przygotowanie wstępnej wersji pozwoli zidentyfikować
IT i technologie Newline VEGA Pro – już w Polsce!
2024-12-31 | 15:00

Newline VEGA Pro – już w Polsce!

VEGA Pro to wysokoefektywny monitor interaktywny przygotowany na każde korporacyjne wyzwanie – luksusowy i elegancki. Urządzenie jest już dostępne w warszawskim showroomie Newline
IT i technologie Zalman T4 Plus — nowa obudowa z podświetleniem Spectrum RGB
2024-12-31 | 12:20

Zalman T4 Plus — nowa obudowa z podświetleniem Spectrum RGB

Do oferty firmy Zalman trafiła właśnie nowa obudowa T4 Plus. To model dla oszczędnych konsumentów, którzy jednak cenią sobie porządne wykonanie oraz elegancki design. W

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Bezpieczeństwo najważniejsze dla pacjentów decydujących się na zabiegi korekty wad wzroku

Wady refrakcji, takie jak krótkowzroczność, astygmatyzm czy starczowzroczność, można skutecznie i trwale usunąć. Kwestii bezpieczeństwa zabiegów korekcji wad wzroku dotyczy najwięcej obaw pacjentów, którzy myślą o takim kroku. Tutaj z pomocą przychodzą certyfikaty spełnianych norm jakości, akredytacje poszczególnych placówek oraz potwierdzenie kwalifikacji lekarzy chirurgów.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Producenci drobiu obawiają się liberalizacji handlu z Mercosurem i Ukrainą. Ostrzegają przed zagrożeniem dla bezpieczeństwa żywnościowego w UE

Umowa o wolnym handlu z krajami Mercosur może się okazać zagrożeniem dla polskich i europejskich producentów drobiu – ocenia Krajowa Rada Drobiarstwa – Izba Gospodarcza. Dziś 25 proc. mięsa z piersi kurczaka spożywanego w UE pochodzi z krajów spoza Wspólnoty – ocenia AVEC. Dodatkowy kontyngent z krajów Ameryki Południowej w wysokości 180 tys. t oznacza, że łącznie importowalibyśmy do UE 1,1 mln t mięsa drobiowego. Unijnych producentów niepokoją też stosunki handlowe z Ukrainą.

Prawo

Eksperci apelują o zmiany w konstrukcji podatków od nieruchomości. Danina od wartości byłaby bardziej sprawiedliwa i transparentna

Polska jest jednym z nielicznych unijnych państw, gdzie wysokość podatku od nieruchomości zależy od jej powierzchni, a nie wartości. Dyskusja nad zmianą systemu toczy się w Polsce od kilku dekad, ale hamują ją przede wszystkim obawy społeczne o wzrost daniny. Eksperci jednak przekonują, że podwyżki podatku od nieruchomości nie muszą iść w parze ze zmianą, a nowe rozwiązanie byłoby bardziej sprawiedliwe i z korzyścią dla transparentności rynku oraz samorządów.

Konsument

Polacy chcieliby głosować elektronicznie. Brakuje woli politycznej i technicznego zaplecza dla takiego rozwiązania

Ponad połowa Polaków chciałaby głosować przez internet – wynika z analizy CBOS. Już dziś niektóre państwa na świecie korzystają z głosowania elektronicznego, a wiele innych rozważa wprowadzenie takiego rozwiązania. Światowym liderem w tym zakresie jest Estonia, gdzie od 2005 roku działa e-voting. Także w Polsce po wyborach w 2023 roku pojawił się tego typu pomysł. Okazuje się jednak, że choć wola społeczna zdigitalizowania sposobu wyboru rządzących jest, to woli politycznej ciągle brakuje. Nie wiadomo też, która z platform mogłaby pełnić rolę bezpiecznej urny wyborczej.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.