Komunikaty PR

Jak się kradnie w mniejszych sklepach? Łatwiej!

2021-03-25  |  13:23
Biuro prasowe

Wydawać by się mogło, że to duże sklepy i supermarkety są w większym stopniu narażone na kradzieże. Dużo przestrzeni, wiele osób pośród których łatwo się ukryć i stosunkowo niska względem powierzchni liczba personelu dostępnego na sali sprzedaży. Większe obiekty dużo inwestują jednak w zabezpieczenia – profesjonalna ochrona, system monitoringu wizyjnego, zabezpieczenia elektroniczne na produktach, sklepowi detektywi itp. W obecnych czasach, z racji dbania o bezpieczeństwo epidemiologiczne konsumenci starają się unikać dużych obiektów handlowych i wybierają te mniejsze, osiedlowe placówki. Z badań przeprowadzonych na zlecenie Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług[i]  przeprowadzonych po pierwszym poluzowaniu obostrzeń wynika, że niemal 40 procent osób, które wcześniej bywały w galeriach handlowych, nie wybiera się tam w ciągu najbliższego miesiąca. Ci klienci nie rezygnują jednak z zakupów w ogóle, lecz swoje kroki kierują do mniejszych, osiedlowych sklepów, w których nie ma takich tłumów. Taki kierunek klientów potwierdzają przedstawiciele drogerii, którzy mówią wprost, że biznes ratują sklepy osiedlowe[ii].  Nic więc dziwnego, że to teraz tam kierują swoje kroki złodzieje. W opustoszałych dużych sklepach i galeriach handlowych są zbyt narażeni na złapanie. A kradzieży przybywa.

Kradzieży aż o 30% więcej

Z danych udostępnionych przez Komendę Główną Policji[iii]  wynika, że w trzecim kwartale ur. stwierdzono 4488 przestępstw kradzieży w sklepach. To o ponad 1 tys. więcej niż w analogicznym okresie ub.r. Wówczas takich zdarzeń w policyjnych statystykach odnotowano 3463. 30% wzrost kradzieży dotyka boleśnie i tak już mocno poszkodowanych przez sytuację gospodarczą sprzedawców detalicznych.

- Wydawać by się mogło, że maseczki to główny powód, dzięki któremu złodzieje sklepowi czują się pewniej. Jednak to nie jedyny powód. Osiedlowe sklepy często broniły się przed nieuczciwymi konsumentami wykorzystując wiedzę i doświadczenie pracowników. Teraz ich uwaga została skupiona na liczeniu klientów przebywających w sklepie, na nieustającej dezynfekcji koszyków i innych powierzchni oraz kontrolowaniu właśnie tego, czy wchodzący do sklepu klient ma maseczkę. Nawet zainstalowany monitoring wizyjny nie za bardzo pomaga, bo często brakuje personelu, który może przez cały dzień go obserwować. To wszystko sprawia, że przy zwiększonym ruchu w osiedlowych sklepach złodzieje poczuli się pewniej. A mało który sklep zainstalował wcześniej profesjonalne zabezpieczenia – komentuje Ewa Pytkowska, dyrektor ds. sprzedaży w Checkpoint Systems Polska.

Dlaczego osiedlowe sklepy się nie zabezpieczają?

Powodów może być kilka. Jednym z nich jest przekonanie, że „nie ma takiego zabezpieczenia, którego nie da się obejść”. To prawda, jednak ważny jest tutaj nakład sił, czasu i duże ryzyko przyłapania na próbie usunięcia lub nieautoryzowanej dezaktywacji zabezpieczeń. Złodziej zawsze ocenia ryzyko i wybiera te placówki, gdzie zabezpieczeń nie ma wcale lub są niekonsekwentne. Drugim powodem jest błędne przekonanie, że profesjonalne systemy antykradzieżowe dedykowane są jedynie największym placówkom handlowym albo sklepom sieciowym. To mit, ponieważ współczesne systemy zabezpieczeń dopasowane są do nawet najmniejszych osiedlowych sklepików. Trzeci powód to obawy o nadmierne koszty inwestycji. To również mit, ponieważ każde rozwiązanie można dopasować do konkretnych potrzeb każdej placówki, a tym samym ograniczyć koszt do minimum.

W placówce handlowej każdej wielkości warto wdrożyć rozwiązania antykradzieżowe. Klient mocujący się z zabezpieczeniem fizycznym lub elektronicznym wzbudzi podejrzenia zarówno klientów, jak i przede wszystkim obsługi. Do tego miniaturyzacja anten wykrywających wynoszone ze sklepu skradzione towary (montowanych w linii kas lub przy wyjściu) sprawia, że praktycznie nie zabierają one cennej przestrzeni. Oferowane przez nas systemy są modularne i można z nich budować rozwiązania, dopasowane do każdej powierzchni placówki. Z czasem możliwe jest dodawanie kolejnych elementów, dzięki czemu początkowe nakłady są minimalne – dodaje Ewa Pytkowska z Checkpoint System Polska.

Rozwój sytuacji epidemiologicznej i zapowiadana przez rząd trzecia fala sprawi, że klienci nadal będą się kierować do mniejszych sklepów, w których czują się bezpieczniej i które mają bliżej domu. Niestety wraz z nimi podążają złodzieje, a tych najskuteczniej odstraszają nowoczesne systemy przeciwkradzieżowe. Nakład sił związanych z ich obejściem lub samodzielną próbą zdjęcia zabezpieczenia stanowi zbyt duże ryzyko. Wówczas lepiej poszukać takiej placówki, która nie zabezpiecza się wcale. Tych jest wciąż bardzo wiele w Polsce.

Fot. Unsplash (CC)


[i] https://zpphiu.pl/mity-na-temat-otwarcia-centrow-handlowych/

[ii] https://www.wiadomoscikosmetyczne.pl/artykuly/koronawirus-przesunal-zakupy-do-osiedlowych-droger,63972

[iii] https://retailnet.pl/2020/12/07/79960-badanie-policyjne-statystyki-mowia-o-blisko-30-proc-wzroscie-kradziezy-w-sklepach/

Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Handel Posnet Evo – Jak przyspieszyć sprzedaż i oszczędzać pieniądze w Twojej firmie Biuro prasowe
2025-06-10 | 06:00

Posnet Evo – Jak przyspieszyć sprzedaż i oszczędzać pieniądze w Twojej firmie

Jako przedsiębiorca zapewne zauważasz, że cyfrowa transformacja to już nie tylko trend, ale konieczność. W dobie mobilności i dynamicznych zmian rynkowych, obsługa sprzedaży
Handel Gadżety erotyczne z dostawą do domu – zamówienia rosną szybciej niż inflacja
2025-06-06 | 14:00

Gadżety erotyczne z dostawą do domu – zamówienia rosną szybciej niż inflacja

7 czerwca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Seksu – to doskonały moment, aby przyjrzeć się temu, jak zmieniają się zwyczaje Polaków związane z zakupem produktów
Handel Komentarz rynkowy DPD Polska: sektor e-commerce – między presją cenową, a oczekiwaniami klientów
2025-05-29 | 16:25

Komentarz rynkowy DPD Polska: sektor e-commerce – między presją cenową, a oczekiwaniami klientów

Usługi premium w cieniu presji cenowej Choć dostawy tego samego dnia były niegdyś zapowiadane jako jeden z najważniejszych kierunków rozwoju e-commerce i symbol

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Ochrona środowiska

Ostateczny kształt rozszerzonej odpowiedzialności producenta wciąż pod znakiem zapytania. Przykładem dla Polski mogą być rozwiązania z Czech czy Belgii

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej do końca 2025 roku Polska powinna osiągnąć poziom recyklingu odpadów opakowaniowych na poziomie min. 65 proc. Trudno to osiągnąć bez wdrożenia systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), który w świetle unijnych zaleceń powinien być zaimplementowany już w 2023 roku, a którego ostatecznego kształtu jeszcze nie znamy. Zagraniczni eksperci uważają, że Polska powinna iść w ślady Czech, Belgii i Włoch, stawiając na elastyczną organizację odpowiedzialności producenta (OOP).

Handel

Prof. G. Kołodko: Trump osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego i spowolni rozwój Ameryki. Na wojnie handlowej z resztą świata to Stany mogą tracić najmocniej

– Liczne decyzje prezydenta Trumpa, nie tylko na polu ekonomicznym, są po prostu oparte na nieracjonalnych przesłankach, są fałszywe, są szkodliwe i dla Stanów Zjednoczonych, i dla innych, mówiąc językiem popularnym, są chore – ocenia prof. Grzegorz Kołodko, były minister finansów, i wskazuje m.in. na chaos spowodowany wprowadzaniem, zawieszaniem i przywracaniem ceł. Ekonomista w książce „Trump 2.0. Rewolucja chorego rozsądku” analizuje trumponomikę, a więc ekonomię i politykę gospodarczą pomysłu prezydenta oraz jej wpływ na gospodarkę, przestrzega przed zagrożeniami i wskazuje sposoby wyjścia z nasilającego się globalnego zamieszania. Autor ocenia też negatywnie pozaekonomiczne aspekty działalności amerykańskiego prezydenta z wyjątkiem jednego aspektu.

Farmacja

Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie. Dzięki temu odciążone są europejskie systemy zdrowotne

Każdego roku Europejczycy leczą samodzielnie ok. 1,2 mld drobnych dolegliwości, w tym przeziębienie czy niestrawność. Zdaniem ekspertów wzmocnienie tych kompetencji społeczeństwa może być remedium na braki kadrowe w opiece zdrowotnej i jej deficyt budżetowy. Sięganie po leki bez recepty (OTC), suplementy diety i wyroby lecznicze pozwala uniknąć ok. 120 mln konsultacji lekarskich w skali roku, co odpowiada pracy nawet 36 tys. lekarzy pierwszego kontaktu. Samoleczenie generuje w UE oszczędności na poziomie 40 mld euro rocznie – wynika z danych przedstawionych podczas 61. konferencji AESGP, która odbyła się w Warszawie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.