Firmowy strój roboczy: Inwestycja do potęgi trzeciej

Buena Vista Media Group
Podwale 62a
51-010 Wroclaw
a.mrówka|bvmg.pl| |a.mrówka|bvmg.pl
728437715
www.bvmg.pl
Nieruchomości, środki transportu, nowe technologie, rozwój pracowników i marketing – to obszary, w które statystycznie najczęściej inwestują polscy przedsiębiorcy. Co z kwestią ubioru pracowników, dotyczącą zwłaszcza branży budowlanej, przemysłowej czy usługowej? – Ten obszar wciąż przez wielu jest postrzegany jedynie jako konieczny do poniesienia koszt, nieposiadający wartości inwestycyjnej. To jednak stopniowo zaczyna się zmieniać, ponieważ coraz częściej przedsiębiorcy dostrzegają jego potencjał ekonomiczno-marketingowy – podkreśla Grzegorz Marcinkowski z firmy Blaklader. Na czym konkretnie to polega?
Po pierwsze: komfort pracy
Dla przeciętnego pracownika strój roboczy to po prostu kolejne narzędzie. I jako takie powinien być wygodny i praktyczny w użyciu, a także niezawodny i trwały. Dlatego wiele uwagi przy wyborze należy poświęcić na sprawdzenie i dopasowanie rozmiaru, a także zastosowanych materiałów oraz praktycznych, funkcjonalnych rozwiązań. – Widocznym trendem jest coraz większa popularność odzieży wykorzystującej rozciągliwy stretch, zwłaszcza w spodniach, które dzięki temu są nieporównywalnie wygodniejsze w codziennej pracy niż zwykłe spodnie bez tego udogodnienia – podkreśla Grzegorz Marcinkowski. – Użytkownicy zwracają także uwagę na obecność ściągaczy w rękawach i nogawkach, a także łatwe w obsłudze, dobrze umiejscowione kieszenie.
Profesjonalne stroje umożliwiają również optymalne dostosowanie do warunków panujących w miejscu pracy. Tu kluczowa jest oddychalność zastosowanych materiałów, a w przypadku prac na dworze – także ich wodo- i wiatroodporność. Dzięki temu użytkownik może zachowywać odpowiedni bilans ciepły niezależnie od miejsca i intensywności wykonywanej pracy, unikając z jednej strony wychłodzenia, a z drugiej przegrzania.
Po drugie: trwałość się opłaca
Powiedzenie, że na kupowanie tanich rzeczy stać tylko bogatych ludzi świetnie obrazuje sens inwestowania w dobrej jakości stroje robocze. Widać to tym lepiej, im bardziej wymagające jest środowisko pracy. „Budżetowe” rozwiązania kuszą ceną, ale ich niższa trwałość powoduje, że ten niewielki wydatek trzeba ponosić częściej niż w przypadku droższej odzieży. W dłuższej perspektywie czasu okazuje się więc z reguły, że bilans ekonomiczny przemawia na rzecz większego, ale jednorazowego wydatku.
– Dlatego zawsze należy bardzo dokładnie sprawdzać z czego i jak uszyty jest strój – podkreśla Grzegorz Marcinkowski. – W miejscach najbardziej narażonych na zużycie bądź przetarcia, takich jak kolana czy nogawki, sprawdzają się specjalnie wzmacniane materiały, zwłaszcza cordura. Z drugiej zaś strony o wytrzymałości świadczy ilość i jakość szwów, dlatego im ich więcej i lepsze ich zabezpieczenie, tym lepiej. Wysoka jakość samych materiałów ma także kluczowe znaczenie dla trwałości strojów, które mają być często prane bądź czyszczone chemicznie. Nie utracą swoich właściwości, a jednocześnie będą się odpowiednio prezentować.
Po trzecie: wizytówka i reklama
Skoro zaś o prezencji mowa, należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną zaletę roboczej odzieży wysokiej jakości: wsparcie w budowaniu profesjonalnego wizerunku firmy. I to zarówno wobec otoczenia zewnętrznego, jak i wobec samych pracowników. Nie trzeba przecież przeprowadzać badań by stwierdzić, że porządnie i wygodnie, a nawet stylowo ubrany pracownik będzie czuł się lepiej w trakcie pracy. Odczuwając dodatkowo, że firma jako odpowiedzialny i wartościowy pracodawca w konkretny sposób dba o zapewnienie mu właściwego wyposażenia.
Roboczy strój można także oczywiście wykorzystywać jako jedną z wizytówek firmy, wskazującą swoją jakością na zawodowy profesjonalizm i fachowość w podejściu do obowiązków. Popularnym narzędziem jest w tym zakresie umieszczanie na odzieży firmowych logotypów – przy czym należy pamiętać o wykonywaniu ich w odpowiedniej technologii, zapewniającej trwałość i wizualną atrakcyjność przez cały czas użytkowania stroju. Począwszy od 2021 roku, w którym warto powziąć i wypełnić noworoczne postanowienie, ze wszech miar korzystne dla firmy.

Polacy mylą piwo alkoholowe i bezalkoholowe - połowa z nich chce zakazu reklamy dla obu wariantów

Akcje promocyjne oraz nagrody, które zdobywają klienta i napędzają sprzedaż. Jak zdobyć serca konsumentów? Najnowszy raport!

Międzynarodowy Dzień Szczęścia i tiramisu – przypadek czy przeznaczenie?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.