Sprzedaż bezpośrednia z rekordami... w online!
Sprzedaż bezpośrednia to bezprecedensowy przykład branży, która wydawałoby się, że mogła zostać mocno dotknięta kryzysem ekonomicznym ostatnich miesięcy. Nic bardziej mylnego. To model biznesowy, któremu warto się bliżej przyjrzeć. Wcześniejsze przejście na zastosowanie nowoczesnych technologii, sprawna reorganizacja i adaptacja do nowej sytuacji przyniosły zaskakujące efekty. Firmy sprzedaży bezpośredniej biją rekordy sprzedaży i stale rekrutują, kiedy inni redukują etaty.
Sprzedaż bezpośrednia ma się ostatnio całkiem dobrze. Dzięki szybkiej adaptacji i systematycznemu wprowadzaniu zmian już od dłuższego czasu, branża umocniła swoją pozycję. Zdalne przyjmowanie zamówień, bezpieczny sposób dostarczania produktów do paczkomatów, warsztaty i konsultacje online dla współpracowników, stałe wsparcie klienta przy pomocy komunikatorów lub telefonicznie, czy indywidualne programy tworzone dla klientów, to przykłady tego, jak branża dostosowała się do wyzwań chwili i potrzeb konsumenta. Najciekawsze jest jednak to, że branża od samego początku lockdown’u notuje znaczące, a nawet rekordowe wzrosty sprzedaży.
Mimo utrudnień związanych z bezpośrednim kontaktem z konsumentami branża doskonale sobie poradziła z nową rzeczywistością. Jeszcze bardziej widać, że sprzedaż bezpośrednia to model, na który warto postawić. Dynamiczny, nowoczesny i przede wszystkim stabilny biznes, który pozwala nie tylko na rozwój, ale i bezpieczeństwo – komentuje Mirosław Luboń, Dyrektor Generalny Polskiego Stowarzyszenia Sprzedaży Bezpośredniej.
Od początku marca do końca maja br. branża notuje sprzedaż średnio o 30% wyższą niż w roku poprzednim. To pokazuje, że konsumenci nie tylko ufają oferowanym produktom, ale także doskonale odnajdują się w konwersji sprzedaży do kanałów online.
Analizując poszczególne miesiące sprzedaży we wspomnianym okresie, dostrzegamy bezprecedensowe rezultaty. Dla wielu firm członkowskich Stowarzyszenia okres marzec – maj okazał się wręcz przełomowym. Zanotowały bowiem w tym miesiącu swoje rekordowe sprzedaże w całej historii danej firmy. Niektóre z nich o blisko 55%, a nawet niemal 85% wyższą sprzedaż w porównaniu do tego samego okresu roku 2019 – dodaje Mirosław Luboń.
Wyniki pokazują, że konsumenci chcą i potrzebują takiego modelu zakupowego, jakim jest sprzedaż bezpośrednia. Mimo przestawienia się na niemal całkowitą komunikację on line, konsumenci wciąż mają wsparcie w swoich partnerach, konsultantach, sprzedawcach. Wciąż mogą liczyć na ich rady także po zakupie. Serwis posprzedażowy to unikalna wartość tej branży dla konsumentów. Klienci dostrzegli także potencjał w produktach oferowanych przez rynek. Sprawdzone i jakościowo doskonałe produkty gospodarstwa domowego, kosmetyki, czy suplementy okazały się niezbędne w codziennym funkcjonowaniu.
Oprócz zadowalających wyników sprzedażowych branża - jako jedna z niewielu - prowadzi aktywnie rekrutację. W czasach gdy bezrobocie znacząco rośnie, sprzedaż bezpośrednia oferuje współpracę oraz daje szansę na „Krok we własny biznes”. Pod taką też nazwą Polskie Stowarzyszenie Sprzedaży Bezpośredniej z firmami członkowskimi zachęca zwłaszcza młodych do skorzystania z możliwości rozwojowych i biznesowych tego rynku – dodaje Dyrektor Generalny PSSB.
Niemal wszystkie firmy członkowskie PSSB nawet w czasie pierwszych dni lockdown’u nie zaprzestały rekrutacji. Wiele z nich odnotowuje ogromne zainteresowanie. Rekordziści donoszą o ponad czterokrotnie wyższym poziomie rekrutacji niż w roku 2019 w tym samym okresie. Także raport Światowej Federacji Sprzedaży Bezpośredniej (WFDSA) przygotowany na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród firm pokazuje, że branża prognozuje utrzymanie oraz stabilizację obecnego trendu rynkowego.
Ponad 66% młodych Polaków korzysta z programów lojalnościowych
Jakim typem kierowcy jesteś? Dowiedz się jak jeździmy po polskich drogach
MIASTO ZGORZELEC DOCZEKAŁO SIĘ NOWEGO SALONU OPTYCZNEGO! ZIKO OPTYK JUŻ OTWARTY
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.