Komunikaty PR

Czternaście zwycięstw w Le Mans. Wspomnienia Goodyeara przed powrotem do zmagań

2020-09-15  |  13:50
Biuro prasowe
Kontakt
Marlena Garucka-Kubajek
Biuro Prasowe Goodyear Polska

Przy Bażantarni 13
02-793 Warszawa
goodyear|alertmedia.pl| |goodyear|alertmedia.pl
609 329 385
https://news.goodyear.eu/pl-pl/
Do pobrania Goodyear ( 0.34 MB )

Sporty motorowe to najtrudniejsze laboratorium do testowania i opracowywania nowych produktów. Stare porzekadło, które mówi „wygraj w niedzielę, sprzedaj w poniedziałek” odnosi się nie tylko do producentów samochodów, ale także do firm takich jak Goodyear. Z tego powodu amerykański producent od kilkudziesięciu lat angażuje się w różne formy wyścigów. Na swoim koncie ma największą liczbę wygranych w Formule 1 wśród wszystkich producentów opon, czternaście zwycięstw w 24-godzinnym wyścigu Le Mans oraz wiele innych imponujących wyróżnień.

Drugie zwycięstwo Goodyear w wyścigu Le Mans stało się jednym z jego najbardziej znanych. Przypomina o tym film „Le Mans '66” (nazywany „Ford przeciwko Ferrari”), który przybliża publiczności historię triumfalnego, ale kontrowersyjnego zwycięstwa Bruce'a McLarena i Chrisa Amona, którzy swój sukces osiągnęli dzięki zmianie opon podczas wyścigu na Goodyear. Historia Le Mans '65 również nadaje się na hollywoodzki prequel, ale na razie jest to opowieść, która stanowi punkt kulminacyjny 122-letniej historii Goodyeara.

Pierwsze zwycięstwo w Le Mans: 67 lat przygotowań

Rok 1965 przyniósł pierwsze zwycięstwo Goodyeara w Le Mans. Poza fabrycznymi Ferrari,  Maranello reprezentował również zespół North American Racing Team (NART), prowadzony przez amerykańskiego importera Ferrari i trzykrotnego zwycięzcę Le Mans, Luigiego Chinettiego. W konkurencji, której stawką była duma narodowa, NART wybrał opony Goodyeara, co miało wpływ na wynik. Pomimo straty godziny w pit-stopach z powodu problemów z elektryką, tempo Mastena Gregory'ego i Jochena Rindta pozwoliło im na przesunięcie w górę stawki. Było to pierwsze zwycięstwo prywatnego zespołu od 1957 r. i zarazem pierwszy sukces Goodyeara w międzynarodowym wyścigu.

Od powstania firmy do pierwszego zwycięstwa w wyścigu Le Mans upłynęło co prawda 67 lat, ale był to okres ogromnych sukcesów w amerykańskich wyścigach. Już u zarania motoryzacji Goodyear zdał sobie sprawę, że sporty motorowe to obszar, w którym można uczyć się i rozwijać. Pozostaje to prawdą do dziś i stanowi podstawę filozofii Goodyear Racing.

Charlie Stutz użył eksperymentalnych opon Goodyear, aby w 1913 r. stanąć na podium wyścigu Indianapolis 500. Sześć lat później barierę 100 mil na godzinę przełamał w Indianapolis Howdy Wilcox, który pojechał po zwycięstwo swoim Peugeotem na oponach Goodyear. Kolejnych ośmiu zawodników z pierwszej dziesiątki również korzystało z opon firmy z Akron, a amerykański koncern na dobre wszedł do czołówki sportów motorowych. Dwóch kierowców przejechało 500 mil na jednym komplecie opon, co świadczy o konsekwencji w dążeniu do osiągów i trwałości, które w dalszym ciągu są niezbędne do zwycięstwa w takich wydarzeniach, jak współczesny wyścig Le Mans.

Od NASCAR do dominacji w globalnym sporcie motorowym

W okresie międzywojennym Goodyear ograniczył zaangażowanie w wyścigi, ale powrócił do nich w wielkim stylu już w 1957 r., wraz z ogromnym wzrostem popularności mistrzostw, znanych obecnie jako NASCAR. Pierwsze zwycięstwo Daytona 500 miało miejsce w 1960 r., a do 1962 r. większość zwycięzców NASCAR wybrała Goodyeara niż jakiekolwiek inne opony.

Nadszedł czas, aby Goodyear ruszył w świat. Po okresie rozwoju w Formule 1 z całkowicie amerykańskim zespołem Scarab, producent opon założył europejską bazę wyścigową i w 1965 r. nawiązał współpracę z zespołami Brabham i Honda F1. Jeszcze w tym samym roku Richie Ginther umieścił nazwę marki Goodyear w księgach rekordów F1, podobnie jak Gregory i Rindt na Le Mans. W latach 1965-1998 Goodyear odniósł 368 zwycięstw w Formule 1 – to rekord, który obowiązuje do dziś.

Wyścigi wytrzymałościowe: sukces na długich dystansach

W wyścigach wytrzymałościowych Goodyear wygrał w sumie czternaście 24-godzinnych imprez Le Mans w latach 1965-1997. Marka ma nadzieję na kolejne sukcesy, po tym jak w zeszłym roku ogłosiła swój powrót do tych zmagań. W ciągu 15 miesięcy amerykański producent rozszerzył działalność na wiele dyscyplin wyścigowych na wysokim poziomie, w tym na prototypy, klasę GT, samochody turystyczne, a nawet na pojazdy elektryczne.

Wyścigi wytrzymałościowe stanowią szczególne wyzwanie dla ich uczestników. Fizyczne i psychiczne obciążenia, które towarzyszą 24-godzinnej rywalizacji są nieporównywalne z innymi wyścigami, a wymagania w zakresie osiągów na najtrudniejszych torach świata oznaczają, że wygrać mogą tylko najlepsi. To właśnie wyjątkowe wyzwania wyścigów wytrzymałościowych, takich jak 24-godzinny Le Mans i Nürburgring, są tym, co przyciąga ludzi do tak ekstremalnego sportu.

Mike Rytokoski, wiceprezes Goodyear ds. marketingu w Europie, powiedział: „Opowieść o zwycięstwie Forda w wyścigu Le Mans w 1966 r. to historia ducha pasji, osiągów i innowacyjności Goodyeara. Nasza chęć podtrzymania tych wartości była kluczem do decyzji o powrocie do europejskich i międzynarodowych wyścigów, a szansa na kolejne zwycięstwa w wyścigach Le Mans jest bardzo ekscytująca”.

Ben Crawley, dyrektor ds. sportów motorowych w regionie EMEA, dodał: „W 24-godzinnym wyścigu, takim jak Le Mans, jest coś wyjątkowego i dlatego bardzo cieszymy się z tegorocznego powrotu. Wygrać taką rywalizację to naprawdę wspaniały wyczyn, który chcemy zrealizować już w 2020 roku. Goodyear ma długą historię sukcesów w wyścigach wytrzymałościowych, co świadczy o jakości naszych produktów i determinacji naszych współpracowników”.

Zwycięzcy Goodyear w wyścigu Le Mans:

  • 1965 - Jochen Rindt / Masten Gregory / Ed Hugus - Ferrari 250 LM - 4677.11 km
  • 1966 - Bruce McLaren / Chris Amon - Ford GT40 Mk. II - 4843.09 km
  • 1967 - Dan Gurney / A. J. Foyt - Ford GT40 Mk. IV - 5232.9 km
  • 1970 - Hans Herrmann / Richard Attwood - Porsche 917K - 4607.81 km
  • 1972 - Henri Pescarolo / Graham Hill - Matra-Simca MS670 - 4691.343 km
  • 1973 - Henri Pescarolo / Gérard Larrousse - Matra-Simca MS670B - 4853.945 km
  • 1974 - Henri Pescarolo / Gérard Larrousse - Matra-Simca MS670C - 4606.571 km
  • 1975 - Jacky Ickx / Derek Bell - Mirage GR8-Ford Cosworth - 4594.577 km
  • 1976 - Jacky Ickx / Gijs van Lennep - Porsche 936 - 4769.923 km
  • 1980 - Jean Rondeau / Jean-Pierre Jaussaud - Rondeau M379B - 4608.02 km
  • 1990 - John Nielsen / Price Cobb / Martin Brundle - Jaguar XJR-12 - 4882.4 km
  • 1994 - Yannick Dalmas / Hurley Haywood / Mauro Baldi - Porsche Dauer 962 - 4678.4 km
  • 1996 - Manuel Reuter / Davy Jones / Alexander Wurz Porsche WSC-95 - 4814.4 km
  • 1997 - Michele Alboreto / Stefan Johansson / Tom Kristensen - Porsche WSC-95 - 4909.6 km
Newseria nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz inne materiały (np. infografiki, zdjęcia) przekazywane w „Biurze Prasowym”, których autorami są zarejestrowani użytkownicy tacy jak agencje PR, firmy czy instytucje państwowe.
Ostatnio dodane
komunikaty PR z wybranej przez Ciebie kategorii
Motoryzacja Firma Oponiarska Dębica rekrutuje. Chce zatrudnić około 200 osób Biuro prasowe
2024-04-23 | 10:50

Firma Oponiarska Dębica rekrutuje. Chce zatrudnić około 200 osób

Firma Oponiarska Dębica SA rozpoczęła rekrutację około 200 pracowników na stanowiska m.in. operatorów produkcji i elektromechaników. Poszukiwane są zarówno
Motoryzacja 85 lat produkcji opon w Dębicy. Od Stomilu do największej fabryki opon Goodyear
2024-04-19 | 11:00

85 lat produkcji opon w Dębicy. Od Stomilu do największej fabryki opon Goodyear

Dębicka fabryka opon świętuje w kwietniu bieżącego roku 85 lat istnienia i bogatej historii - od powołanej do życia w 1939 roku Fabryki Gum Jezdnych Stomil po dzisiejszy nowoczesny zakład
Motoryzacja Europejska premiera Mazdy CX-80
2024-04-18 | 14:30

Europejska premiera Mazdy CX-80

Dziś nowa, wyposażona w trzy rzędy siedzeń, Mazda CX-80 debiutuje w Europie podczas wirtualnej prezentacji: https://mzd.tools/VirtualReveal Ten drugi po CX-60 model, zbudowany w oparciu o

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.