Dwa razy więcej aut od 4Mobility na drugie urodziny aplikacji spółki w Poznaniu
Dwa lata temu spółka zaczęła świadczyć usługi carsharingu w Poznaniu. Jej aplikacja oferowała wówczas mieszkańcom stolicy Wielkopolski 30 aut marki premium. Dziś aut jest już 50, a od 7 marca spółka rozpoczęła kolejny etap rozwoju prowadzący do podwojenia liczby aut w Poznaniu.
W lutym br. zarząd spółki zdecydował o powiększeniu floty pojazdów carsharing o kolejne 300 pojazdów. Łącznie 4Mobility już w drugim kwartale 2020 r. będzie posiadać ponad 600 samochodów. Nowe pojazdy zostaną wykorzystane m.in. do zwiększenia dostępności na dotychczasowych rynkach spółki. Pierwsze z nich trafią do Poznania.
W 2018 r. 4Mobility uruchomiła swoją aplikację w Poznaniu, udostępniając jego mieszkańcom samochody z segmentu premium. Łącznie było to 50 aut marki Audi A3 Limousine, A3 Sportback oraz Q3. Dwa lata po premierze usługi w stolicy Wielkopolski, 4Mobility podwoi liczbę oferowanych tam aut. Od 7 marca w aplikacji spółki będzie można znaleźć kolejne samochody producenta z Ingolstadt.
Poznań jest dla nas bardzo ważnym rynkiem. Po Warszawie była to druga lokalizacja, w której uruchomiliśmy naszą aplikację. Od początku obecności spółki w stolicy wielkopolski cieszyła się bardzo dużą popularnością, dlatego też właśnie to tam trafią pierwsze auta pozyskane w ramach programu rozbudowy floty. Ze względu na fakt, że Poznań jest siedzibą jednego z naszych partnerów biznesowych, importera samochodów Audi, bardzo cieszymy się, że możemy wprowadzić większą ilość samochodów właśnie tej marki – mówi Paweł Błaszczak, prezes zarządu 4Mobility.
Plan rozbudowy floty 4Mobility w 2020 r. zakłada pozyskanie przede wszystkim aut o niskoemisyjnym napędzie spalinowym. Wraz z rozwojem odpowiedniej infrastruktury spółka planuje jednak stopniowo zwiększać liczbę samochodów elektrycznych.
__________________________________________________________________________________________
4Mobility SA jest jednym z pionierów i liderów świadczących na polskim rynku usługi carsharingu. Jej model biznesowy zakłada wykorzystanie przez klientów autorskiej aplikacji mobilnej, dzięki której można bezpiecznie i z dowolnego miejsca dokonać rezerwacji samochodu. Spółka świadczy swoje usługi w Warszawie, Poznaniu, Siedlcach, Trójmieście i Rzeszowie.
4Mobility SA powstała w 2015 roku z inicjatywy Pawła Błaszczaka. Działalność w obszarze carsharing rozpoczęła we wrześniu 2016 r. w Warszawie. Od września 2017 jest notowana na New Connect.

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.