Mio MiVue C314 - wideorejestator na każdą kieszeń
Mio MiVue C314 - wideorejestator na każdą kieszeń
Największy producent wideorejestratorów w Europie - marka Mio wprowadziła do swojej oferty nowy produkt. Jest nim Mio MiVue C314, który udowadnia, że niższa cena nie musi wiązać się z niską jakością nagrań zarówno w dzień jak i w nocy.
Na dobry początek
Nowy produkt należy do serii „C”, którą pokochali polscy kierowcy. W przypadku Mio MiVue C314 gwarantem wysokiej jakości nagrania jest sensor 2M, oraz przysłona F2,2. To dzięki nim obraz, który zostanie nagrany będzie ostry, a kolory na nagraniu będą wyraziste. Niewątpliwym atutem tego urządzenie jest fakt, że nagrywa w rozdzielczości Full HD 1080p z płynnością 30 klatek na sekundę. W połączeniu z rzeczywistym kątem widzenia wynoszącym 130 stopni kierowca korzystający z Mio MiVue C314 otrzyma nagranie, które pokaże mu nie tylko pełny obraz sytuacji na drodze, ale również zapewni komfort oglądania filmu, który będzie się płynnie odtwarzał.
Dodatkowo dzięki autorskiemu rozwiązaniu Mio Night Vision Crystal nową jakość zyskały nagrania nocne. Rozwiązania Mio Night Vision Crystal sprawiają, że brak oświetlenia na drodze przestaje być problemem. W trakcie nocnej jazdy wideorejestrator przy pomocy Mio Night Vision Crystal wychwytuje nawet najmniejsze wiązki światła przez co nagrany obraz jest czytelny.
Ponadto, aby jak najdokładniej zobrazować sytuację na drodze producent wyposażył urządzenie w trzyosiowy sensor przeciążeń. To za jego pomocą wideorejestator mierzy wszystkie dane, które uwiarygodnią nagranie jak na przykład informację o kierunku i sile uderzenia. W momencie, gdy sensor zanotuje dane świadczące o tym, że miało miejsce niestandardowe zdarzenie, tj. stłuczka Mio MiVue C314 automatycznie zabezpieczy dane przed skasowaniem.
Łatwy w obsłudze i montażu
Projektując urządzenie MiVue C314 producent postawił na klasyczne rozwiązania znane z innych modeli. W niewielkiej sześciennej obudowie umieszczony został czytelny dwucalowy wyświetlacz, który na bieżąco pozwala weryfikować nagrany obraz. Proste intuicyjne menu w języku polskim oraz umieszczone po bokach wygodne przyciski sprawiają, że urządzenie jest łatwe w obsłudze. Wraz z urządzeniem kierowcy, którzy zdecydują się na zakup Mio MiVue C314 otrzymają wygodny obrotowy uchwyt, który stabilizuje i umożliwia dopasowanie jego położenia.
Urządzenie będzie dostępne w wybranych sklepach w cenie 199 złotych.

Specjalna oferta i dodatkowe rabaty na SUV-y i crossovery Toyoty. Wybiera je już połowa klientów

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.