Raport: Prywatne akademiki w Polsce. Perspektywy rozwoju rynku domów studenckich
Zainteresowanie inwestycjami w sektorze prywatnych domów studenckich w Polsce stale wzrasta. Inwestorzy dostrzegają dużą chłonność rynku, który obecnie zaspokaja niecałe 10 proc. zapotrzebowania na miejsca noclegowe dla studentów. Nie bez znaczenia są także prognozy dotyczące stale rosnącej liczby studentów zagranicznych w Polsce oraz atrakcyjne stopy zwrotu z inwestycji, jak wynika z najnowszego raportu „Prywatne akademiki w Polsce. Perspektywy rozwoju rynku domów studenckich”, który opracował ThinkCo we współpracy z Golub GetHouse.
W ciągu ostatnich czterech lat inwestowanie międzynarodowego kapitału w zakwaterowanie studenckie stanowiło ok. 40 proc. inwestycji na europejskim rynku nieruchomości. W kontekście stosunkowo niewielkich kosztów inwestycyjnych, rynek prywatnych akademików („PBSA”, od ang. Purpose Built Student Accommodation) jest bezpieczną alternatywą dla aktywności w sektorze biurowym i handlowym – tym bardziej, że zwroty z inwestycji w domy studenckie na rynkach zachodnich już od kilku lat utrzymują się na stabilnym poziomie 4,5–6 proc. To z tego powodu funkcjonujący już operatorzy planują rozszerzać swoją działalność na nowe rynki i tworzyć kolejne międzynarodowe marki. To natomiast oznacza, że poziom aktywnego kapitału w ujęciu globalnym nadal będzie wzrastał.
Polska staje się atrakcyjnym rynkiem do inwestowania w prywatne akademiki z wielu względów. Inwestorzy zwracają uwagę na większe niż w Europie Zachodniej zwroty z inwestycji (sięgające nawet 7 proc.) oraz dużą chłonność rynku i deficyt miejsc noclegowych w dostępnych obecnie akademikach (podaż na poziomie ok. 10 proc.). Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi tego sektora są także: duża populacja studentów (1,29 mln) i stale rosnąca liczba osób przyjeżdżających na studia z zagranicy. Aktualnie w Polsce studiuje niemal 73 tys. obcokrajowców, a rodzime uczelnie już od 2011 r. odnotowują, że młodzieży z zagranicy przybywa o ok. 8-10 tys. osób rocznie. Co więcej, OECD przewiduje, że liczba studentów uczących się poza granicami swojego kraju wzrośnie z 5 mln w 2019 r. do 25 mln w 2025 r.
– Dobre warunki do studiowania, możliwość bezpłatnej edukacji, rozwój programów wymiany studenckiej i szeroki dostęp do oferty kulturalno-gastronomicznej w połączeniu z relatywnie niskimi cenami utrzymania – to tylko kilka z czynników wpływających na wzrost zainteresowania Polską wśród młodzieży z zagranicy. W związku z tym, że ich najczęstszym wyborem w kwestii zakwaterowania są właśnie akademiki, ta grupa studentów staje się głównym odbiorcą rynku PBSA i ma niebagatelny wpływ na rozwój tej branży w Polsce – powiedział Tomasz Bojęć, partner zarządzający ThinkCo.
PBSA to pierwszy sektor nieruchomości, którego oferta skierowana jest do wkraczającego obecnie w dorosłość „pokolenia Z”. Dostrzec można, że zupełnie inaczej niż pokolenie millenialsów traktuje ono takie kwestie jak: własność, bezpieczeństwo i kapitał. Wybierając miejsce do zamieszkania na studiach, nowe pokolenie kieruje się przede wszystkim stosunkiem jakości do ceny. Nie oznacza to do dążenia do jak najniższych kosztów, lecz do poczucia, że pieniądze wydawane są efektywnie.
Jak deklarują przedstawiciele tego pokolenia, skłonni są oni płacić więcej za dostęp do określonych udogodnień. Można wśród nich wymienić m. in. szybki internet, większy pokój, siłownię czy całodobową ochronę. Aż 76 proc. z nich wskazuje na duże znaczenie wysokiej jakości części wspólnych w akademiku, a 81 proc. na potrzebę przynależności do zorganizowanych grup i kół zainteresowań. Przykładem miejsca, które odpowiada na te wymagania jest prywatny akademik LivinnX Kraków, który zrealizował Golub GetHouse we współpracy z CA Ventures International. To obiekt, który oferuje 710 łóżek w 290 jednostkach mieszkalnych o bardzo dobrym standardzie. Każda z nich – w pełni umeblowana – posiada strefę dzienną, połączoną z aneksem kuchennym, przestrzeń sypialnianą oraz łazienkę.
– Naszym studentom udostępniamy znacznie więcej, niż tylko miejsce do nocowania. W LivinnX Kraków znajduje się także 2000 mkw. powierzchni udogodnień – w tym specjalnie zaaranżowane sale do nauki, wspólna kuchnia, przestrzeń rozrywki, a także całodobowa siłownia czy taras z jacuzzi na dachu. Od początku realizacji tej inwestycji zależało nam, aby akademik w pełni odpowiadał standardom europejskim w każdym możliwym aspekcie. Bazując na międzynarodowych doświadczeniach, zaimplementowaliśmy w Polsce rozwiązania w 100 % sprawdzone – takie, które doskonale zdały egzamin zagranicą – powiedział Jakub Bartos, Head of Residential w Golub GetHouse. – Dziś z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że LivinnX Kraków to inwestycja absolutnie wyjątkowa i projekt, jakiego w Polsce jeszcze nie było. Jestem jednak przekonany, że z biegiem czasu na polskim rynku przybędzie wiele innych, równie nowoczesnych obiektów, które przełożą się na jeszcze większe zainteresowanie inwestorów w tym sektorze rynku nieruchomości – dodał.
Obecnie, w Polsce do dyspozycji studentów jest ogółem 127 384 miejsc noclegowych w akademikach, z czego tylko 6592 łóżek znajduje się w prywatnych inwestycjach. Do 2023 roku liczba ta wzrośnie o ok. 6800 łóżek
Pełna wersja raportu „Prywatne akademiki w Polsce. Perspektywy rozwoju rynku domów studenckich” dostępna jest do pobrania pod linkiem: https://thinkco.pl/prywatne-akademiki-w-polsce-raport/
Autorem opracowania jest ThinkCo, a jego partnerem – Golub GetHouse.
Wpływ koronawirusa na rynek nieruchomości studenckich w Polsce.
Komentarz ThinkCo
Naturalne jest pytanie o stabilność sektora prywatnych domów studenckich w obliczu koronawirusa i kryzysu gospodarczego. Jednak obecnie występujące czynniki nie wskazują, by miały one mieć negatywny wpływ na rozwój tego rynku w Polsce. Z kilku powodów.
Przede wszystkim – rynek prywatnych akademików w naszym kraju jest nadal we wczesnej fazie rozwoju i nawet wliczając wszystkie zapowiedziane dotychczas inwestycje wypełnia zaledwie ułamek zapotrzebowania. Przyjmując najgorszy możliwy scenariusz, dotychczasowy coroczny wzrost liczby studentów zagranicznych zatrzyma się, a nawet dojdzie do ich spadku w przeciągu kilku kolejnych lat. Jednocześnie jednak wynajem instytucjonalny stanie się jeszcze większą potrzebą studentów zagranicznych. Przyjmując rzeczony scenariusz założyć trzeba bowiem, że najem mieszkań na rynku rozproszonym, ze względu na nieufność wynajmujących, stanie się szalenie trudny dla studentów przyjeżdżających do Polski.
Dobrej jakości prywatny dom studencki może więc okazać się rozwiązaniem tak dla studentów zagranicznych, jak i polskich – przez stabilność wynajmu, jasność warunków, a także możliwość utrzymywania życia studenckiego, nawet w przypadku konieczności tzw. chwilowych lockdownów. Potwierdzeniem tej obserwacji jest fakt, że choć studenci proszą dziś o zawieszenie czynszów na czas pandemii, to nie rozwiązują umów i zapowiadają powrót do swoich domów studenckich.
Ostatecznie atrakcyjność tego rozwiązania będzie istotna również dla rodziców, którzy decydując się na najem pokoju w domu studenckim, zapewnią sobie spokój ducha - z kim i w jakich warunkach funkcjonuje ich potomstwo w obcym mieście, czy kraju.

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności

Allianz Partners i Mazda Motor Europe przedłużają współpracę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

PGE mocno inwestuje w odnawialne źródła energii. Prowadzi też analizy dotyczące Bełchatowa jako lokalizacji drugiej elektrowni jądrowej
Rekordowe w historii zyski Grupy PGE pozwolą na dalszą transformację energetyczną i kolejne inwestycje. Spółka planuje budowę bateryjnych magazynów energii, będzie też intensywnie rozwijać inwestycje w odnawialne źródła energii, szczególnie offshore, a także sieci dystrybucyjne. Analizuje też możliwość budowy elektrowni jądrowej w Bełchatowie. – Nasze plany to dalsza transformacja grupy zmierzająca w stronę tego, czego oczekuje od nas rynek – zapowiada Dariusz Marzec, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Handel
Niepewność powodowana amerykańskimi cłami wstrzymuje inwestycje. Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów

Chaotyczna polityka celna administracji Donalda Trumpa, polegająca na zapowiadaniu, wprowadzaniu, a potem zawieszaniu ceł na różne sektory działalności i kraje, utrudnia planowanie działalności gospodarczej i inwestowanie w warunkach rosnącej niepewności. W tej sytuacji wiele firm wstrzymuje się z inwestycjami bądź gromadzi zapasy surowców i półproduktów na kolejne tygodnie działalności. Amerykańskie cła powodują wprowadzenie taryf odwetowych ze strony dotkniętych nowymi przepisami krajów. W efekcie globalny handel wyhamuje, a wraz z nimi spowolni rozwój gospodarczy.
Bankowość
Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar

Choć liczba zablokowanych przez CyberTarczę fałszywych stron internetowych wyłudzających dane spadła w ubiegłym roku z 360 tys. do 305 tys., to wciąż najczęstszym typem ataku, po jaki sięgają cyberprzestępcy, jest phishing. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w najbliższych latach, m.in. dlatego że sztuczna inteligencja umożliwia hakerom dużo łatwiejsze podszywanie się pod cudzą tożsamość. Choć CyberTarcza działająca w sieci Orange Polska skutecznie chroni internautów przed atakami, to wciąż jednak to właśnie człowiek jest ich głównym celem.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.