Rozwój elektromobilności w 2023 roku oczami Mercedes-Benz Vans
W obliczu globalnych wyzwań związanych z ochroną środowiska i potrzebą ograniczenia emisji, sektor motoryzacyjny postawił pierwsze kroki na ścieżce ku transformacji rynku, a elektryfikacja nie jest już jedynie alternatywą, ale koniecznością. W 2023 zauważalne było znaczne przyspieszenie rozwoju rynku, z końcem listopada br. liczba zarejestrowanych w pełni elektrycznych aut osobowych i użytkowych zwiększyła się o 54% względem analogicznego okresu w 2022 r[1]. Jak mijający rok ocenia Mercedes-Benz Vans?
Elektryczna przyszłość już nadeszła
Polski rynek e-mobilności nabiera tempa. W związku z przyjętą polityką klimatyczną Unii Europejskiej zakłada się, że kolejne lata przyniosą dalszy i jeszcze bardziej dynamiczny rozwój elektrycznego transportu. Według danych PSPA, w 2023 roku w Polsce dostępnych jest 108 w pełni elektrycznych modeli samochodów, z czego 25 stanowią pojazdy dostawcze[2]. Mercedes-Benz, świadomy postępujących trendów i potrzeb konsumenckich, kreuje nowe standardy zrównoważonej mobilności, będąc jednocześnie prekursorem w zakresie ekologicznych technologii i dostarczając rozwiązań dla różnorodnych potrzeb klientów biznesowych. W 2023 roku Mercedes-Benz Vans, po tegorocznej premierze eCitana, posiada już kompletne portfolio w sektorze elektrycznych aut dostawczych – od minivanów po te z największą przestrzenią ładunkową. Oznacza to, że każde auto spalinowe ze stajni Mercedesa ma swój elektryczny odpowiednik. Dzięki temu samochody dostawcze Mercedes-Benz, dostosowywane do różnych potrzeb i wyposażane w specjalistyczne nadwozia przystosowane do określonych branż, są powszechnie wykorzystywane we wszystkich dziedzinach gospodarki i życia społecznego.
- Firma bardzo świadomie i kompleksowo podchodzi do kwestii zrównoważonej mobilności. Dążąc do stałego rozwoju segmentu aut elektrycznych, jesteśmy jednym z liderów e-mobilności w sektorze vanów. Dodatkowo, celem firmy jest, by do 2026 roku elektryczne vany stanowiły do 20%, a do 2030 r. ponad 50% produkcji. Również od 2026 roku, wszystkie nowo powstałe samochody dostawcze Mercedes-Benz będą oparte na jednej innowacyjnej, modułowej i skalowalnej architekturze o nazwie VAN.EA (Van Electric Architecture). Pozwoli to uprościć specjalnie zaprojektowaną ofertę pojazdów elektrycznych, co przełoży się na znaczne korzyści skali – mówi Piotr Seroka, Koordynator ds. PR i Komunikacji Marketingowej z Mercedes-Benz Vans.
Coraz więcej klientów prywatnych przekonuje się do aut elektrycznych, a większość przedsiębiorców zmienia lub w niedalekiej przyszłości planuje zmienić swoją flotę na elektryczną. Widać to nie tylko po coraz większej liczbie zielonych tablic rejestracyjnych na polskich drogach, ale przede wszystkim w trakcie kontaktów z przedsiębiorcami, którzy są zainteresowani budową lub rozbudowywaniem elektrycznej floty. To dotyczy w szczególności firm, które chcą wdrażać lub mają odgórnie ustalone strategie ESG, obejmujące wymianę (chociażby części) floty na elektryczną. Najlepszym tego przykładem są duże korporacje kurierskie, choć w pozostałych branżach także obserwuje się rosnące zainteresowanie.
- W tym roku podjęliśmy dużą i ważną współpracę z Polską Grupą Farmaceutyczną, w ramach której 26 eSprinterów wyjechało na polskie drogi, by jeszcze skuteczniej dystrybuować do aptek leki ratujące życie. Jesteśmy dumni, że możemy dostarczać innowacyjne rozwiązania w nurcie nowej mobilności, które przyczyniają się do rozwoju branży farmaceutycznej. Obecnie realizujemy zamówienie na kolejnych 10 sztuk, a w przyszłym roku planujemy rozszerzenie tej współpracy o dodatkowe auta – dodaje Jan Zachel, National Key Account Manager w Mercedes-Benz Vans.
Wyzwania warunkujące rozwój branży
Wciąż jednak największe wątpliwości budzi dopiero rozwijająca się infrastruktura ładowania i zasięgi samochodów. Punktów ładowania stale jednak przybywa, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie – pod koniec listopada 2023 roku, istniało 3277 publicznych stacji ładowania dla pojazdów elektrycznych, obejmujących łącznie 5829 punktów ładowania[3]. Z kolei, jeśli chodzi o zasięgi, to rzeczywiście są one mniejsze niż aut spalinowych, jednak w praktyce – zupełnie wystarczające.
- Coraz więcej właścicieli biznesów, których działalność odbywa się w dużych miastach i ich aglomeracjach, stawia na samochody elektryczne. Dla kurierów czy innych przedstawicieli branż transportowych nawet 150 km bywa wystarczające, a optimum, szczególnie dla mniejszych przedsiębiorców działających w miastach to zasięg około 200-250 km. Nawet jeśli w ciągu dnia konieczne będzie podładowanie auta, to będziemy potrzebowali na to 20-30 minut – tyle może trwać i tak konieczna dla komfortu pracownika przerwa na posiłek, kawę czy czas rozładowania towaru – wyjaśnia Adam Dutkowski, Product Manager w Mercedes-Benz Vans. Dodatkowo vany elektryczne są lokalnie bezemisyjne, dzięki czemu ich użytkowanie nie odbija się negatywnie na środowisku. Elektryki świetnie sprawdzają się także w przestrzeni miejskiej – głównie ze względów konstrukcyjnych. W przeciwieństwie do konwencjonalnych silników spalinowych, ich odpowiedniki w pojazdach elektrycznych pozbawione są elementów takich jak rozrusznik, koła dwumasowe czy turbiny. Te części, podczas eksploatacji na krótkich, miejskich trasach i częstym uruchamianiu silnika, są bardziej narażone na szybkie zużycie – dodaje.
Zasilanie zieloną energią
Z pewnością dużym wyzwaniem dla całej branży będzie zapewnianie przemysłowi motoryzacyjnemu stabilnych dostaw zielonej energii, dzięki której użytkowanie samochodów elektrycznych będzie jeszcze bardziej korzystne zarówno dla naszego portfela, jak i dla klimatu. Konieczny będzie jednak stały rozwój Odnawialnych Źródeł Energii (OZE), takich jak np. energia słoneczna i wiatrowa, aby dostarczać nie tylko stabilne, ale także ekologiczne źródła energii.
Wspieranie rozwoju infrastruktury ładowania dla pojazdów elektrycznych w zakładach produkcyjnych i miejscach publicznych także jest kluczowe dla przyszłości przemysłu motoryzacyjnego. Działania te mogą być efektywnie realizowane np. poprzez partnerstwa z dostawcami energii odnawialnej. Takie podejście może skutecznie wspierać zrównoważone i niezawodne dostawy energii dla przemysłu motoryzacyjnego, zmierzającego ku bardziej ekologicznej przyszłości. Przedsiębiorcy dodatkowo mogą obniżać koszty eksploatacji, dzięki np. instalacji paneli fotowoltaicznych na dachach hal produkcyjnych czy biur, wykorzystując wyprodukowaną w ten sposób energię do ładowania samochodów elektrycznych.
[1] Licznik elektromobilności, dane PZPM i PSPA
[2] https://pspa.com.pl/2023/raport/w-polsce-dostepnych-jest-niemal-110-w-pelni-elektrycznych-modeli-samochodow/
[3] https://www.pzpm.org.pl/pl/Aktualnosci/Licznik-elektromobilnosci-LISTOPAD-2023

Rejestracja samochodów za granicą. Czy to się nadal opłaca? Kto może skorzystać?

Electroride podsumowuje 2024 rok w elektromobilności

Allianz Partners i Mazda Motor Europe przedłużają współpracę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

UE lepiej przygotowana na reagowanie na klęski żywiołowe. Od czasu powodzi w Polsce pojawiło się wiele usprawnień
Na tereny dotknięte ubiegłoroczną powodzią od rządu trafiło ponad 4 mld zł. Pierwsze formy wsparcia, w tym zasiłki, pomoc materialna czy wsparcie dla przedsiębiorców, pojawiły się już w pierwszych dniach od wystąpienia kataklizmu. Do Polski ma też trafić 5 mld euro z Funduszu Spójności UE na likwidację skutków powodzi. Doświadczenia ostatnich lat powodują, że UE jest coraz lepiej przygotowana, by elastycznie reagować na występujące klęski żywiołowe.
Prawo
Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem

Podczas najbliższego posiedzenia, które odbędzie się 23 i 24 kwietnia, Senat ma się zająć ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada ona korzystne zmiany w składkach zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców. Rzecznik MŚP apeluje do izby wyższej i prezydenta o przyjęcie i podpisanie nowych przepisów. Pojawiają się jednak głosy, że uprzywilejowują one właścicieli firm względem pracowników, a ponadto nie podlegały uzgodnieniom, konsultacjom i opiniowaniu.
Handel
Konsumpcja jaj w Polsce rośnie. Przy zakupie Polacy zwracają uwagę na to, z jakiego chowu pochodzą

Zarówno spożycie, jak i produkcja jaj w Polsce notują wzrosty. Znacząca większość konsumentów przy zakupie jajek zwraca uwagę na to, czy pochodzą one z chowu klatkowego. Polska jest jednym z liderów w produkcji i eksporcie jajek w UE, ale ma też wśród nich największy udział kur w chowie klatkowym. Oczekiwania konsumentów przyczyniają się powoli do zmiany tych statystyk.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.