Samorządy na drodze do elektromobilności: dyskusja w cieniu kryzysu
Europejski Zielony Ład to strategia na ekologiczną rewolucję, której realizacja ma do 2050 r. uczynić europejską gospodarkę neutralną dla klimatu. Plan działań obejmuje kilka kluczowych obszarów polityki, które wymagają zmian w celu obniżenia ich negatywnego wpływu na środowisko. Są to np. budownictwo, rolnictwo, przemysł, czy transport. Założenia wobec tego ostatniego są naprawdę ambitne: za równo 30 lat Europa ma osiągnąć zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych aż o 90%, m.in. poprzez dynamiczny rozwój infrastruktury elektromobilności.
Politycy: przez epidemię na zdążymy!
Na arenie międzynarodowej cały czas toczy się dyskusja, czy realizacja założeń Europejskiego Zielonego Ładu nie powinna zejść na dalszy plan w obliczu nadchodzącej recesji gospodarczej. Po wybuchu epidemii minister klimatu Michał Kurtyka skierował list do unijnych komisarzy, w którym apelował o przesunięcie planowanych rozwiązań, również z powodu zakłócenia łańcucha dostaw związanego z OZE. Argumentował, że koronawirus może uniemożliwić realizację założeń na lata 2022 oraz 2025. –Dotyczy to nie tylko naszego celu obejmującego odnawialne źródła energii, ale także innych celów zapisanych w polityce klimatycznej i energetycznej UE – przekonywał.
Wątpliwości rozwiał Frans Timmermans, przewodniczący wykonawczy Komisji Europejskiej ds. Europejskiego Zielonego Ładu, który w oświadczeniu dotyczącym szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow, podkreślił, że mimo iż prace nad dokumentami mającymi doprowadzić do osiągnięcia neutralności klimatycznej zaczęły się w dość trudnych warunkach, KE nie zamierza z nich rezygnować, ani ich przekładać. Jeszcze we wrześniu 2020 roku chce przedstawić plany umożliwiające zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych do 2030 roku o 50-55 proc. w porównaniu do 1990 roku.
– Będziemy nadal intensywnie współpracować z naszymi partnerami na całym świecie, korzystając z dostępnych narzędzi i zachęcać do zwiększania ambicji oraz prac związanych z takimi kwestiami jak zrównoważone finansowanie zmian oraz wprowadzanie rozwiązań związanych z klimatycznymi zmianami – napisał w oświadczeniu.
Cel dla miast? Mniej spalin na drogach
– W obecnej sytuacji jest to niewątpliwie spore wyzwanie, jednak determinacja KE wskazuje, że nie będzie od tego ucieczki, ani żadnego przesunięcia. Jednym z obszarów, nad którym mimo pandemii trwają prace, jest elektromobilność. Neutralność klimatyczna jest celem niezwykle istotnym dla przyszłości gospodarek i ochrony środowiska, dlatego Unia trwa przy swoim stanowisku, stanowczo powtarzając, iż plan zostanie utrzymany – mówi Tomasz Żołyniak, prezes Energii Polskiej.
Gminom, w zależności m.in. od liczby mieszkańców i zarejestrowanych samochodów, wyznaczono minimalną liczbę punktów ładowania zainstalowanych w stacjach, które powinny się pojawić do końca tego roku. I tak, w gminach, w których jest więcej niż 100 tys. mieszkańców i zarejestrowano tam co najmniej 60 tys. pojazdów samochodowych, a na 1000 mieszkańców przypada tam nie mniej niż 400 pojazdów samochodowych, minimalna liczba punktów ładowania to 60. Liczba ta rośnie wraz ze wzrostem zmiennych – im więcej mieszkańców i samochodów, tym większa liczba punktów ładowania, które muszą powstać. Przyjęty harmonogram przewiduje, że ich wybudowanie ma zostać zrealizowane do końca roku, a zajmie się tym operator systemu dystrybucyjnego elektroenergetycznego, który działa na danym obszarze.
Elektryczne autobusy i karetki, czyli samorządy pytają mieszkańców
Zgodnie z tymi wytycznymi samorządy rozpoczęły właśnie konsultacje dotyczące lokalnych strategii elektromobilności. Czeka je niełatwe wyzwanie, ponieważ popularność, a przede wszystkim świadomość korzyści wynikających z pojazdów elektrycznych jest w Polsce znikoma. – Według najnowszych badań SAMAR, we wrześniu 2019 roku, po polskich drogach jeździło niecałe 21 milionów pojazdów do 3,5 tony, z czego zaledwie 0,02% stanowiły samochody elektryczne (4400 sztuk) – czytamy na profilu Elektromobilny Gorzów. Miasto pracuje obecnie nad opracowaniem potrzeb zmotoryzowanych użytkowników dróg, a także nad parametrami ekonomicznymi dotyczącymi budowy, obsługi i użytkowania stacji ładowania.
Wrocław, który już teraz pozwala posiadaczom aut elektrycznych korzystać z buspasów, zapowiada także, że do 1 stycznia 2025 roku liczba pojazdów elektrycznych (lub napędzanych gazem ziemnym) we flocie pojazdów służbowych i wykorzystywanych do zadań publicznych będzie wynosić 30 proc., podobnie jak liczba autobusów zeroemisyjnych wykorzystywanych w komunikacji miejskiej do 2028 roku.
Urząd Miasta Bydgoszcz zlecił opracowanie dokumentu specjalistom z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego, a Szczecin planuje do końca 2020 roku dobudować 185 punktów ładowania. – Zależy nam na takim rozwinięciu infrastruktury, aby kierowcy mogli użytkować auta elektryczne z taką łatwością, jak obecnie samochody z silnikami spalinowymi. Przede wszystkim realizujemy terminowo nasze zobowiązania ustawowe – wyjaśnia Michał Przepiera, zastępca prezydenta.
Eksperci wskazują, że dyskusja o elektromobilności tocząca się w tak trudnym czasie, może umknąć większości mieszkańców. – Nie mam wątpliwości, że samorządy przygotują się do zmian w ustalonych terminach. Szkoda tylko że tak istotny temat jest omawiany w sytuacji, gdy myślimy o innych palących potrzebach, bowiem byłaby to świetna okazja, aby wytłumaczyć Polakom znaczenie i korzyści płynące z ekologicznego transportu. Tych zmian nie należy traktować jako uciążliwego obowiązku, ale jako szansę. Nowe inicjatywy biznesowe tworzone w duchu eko są przecież równoznaczne z możliwością pozyskania nowych funduszy ze wspólnoty. Nie zapominajmy także, że inwestycje w przyjazny klimatowi transport czy rolnictwo w długiej perspektywie mają przynieść nam oszczędności, bo jeśli będziemy w mniejszym stopniu wpływać negatywnie na środowisko, to jednocześnie wydamy mniej na walkę z tego skutkami – ocenia Sebastian Biela, wiceprezes Energii Polskiej.
![Sytuacja na rynku samochodów w Polsce korzystna dla branży leasingu i MŚP [RAPORT EFL] Biuro prasowe](https://www.newseria.pl/files/703287956/depositphotos-386621210-l,w_300,wo_300,ho_169,_small.jpg)
Sytuacja na rynku samochodów w Polsce korzystna dla branży leasingu i MŚP [RAPORT EFL]

Wygraj przejazd supersamochodem na lotnisko! Easy Parking i Cylindersi zapraszają do konkursu

Polski rynek dóbr luksusowych rośnie, Mercedes odpowiada
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

KE proponuje nowy Fundusz Konkurencyjności. Ma pobudzić inwestycje w strategiczne dla Europy technologie
W środę 16 lipca Komisja Europejska przedstawiła projekt budżetu na lata 2028–2034. Jedna z propozycji zakłada utworzenie Europejskiego Funduszu Konkurencyjności o wartości ponad 400 mld euro, który ma pobudzić inwestycje w technologie strategiczne dla jednolitego rynku. Wśród wspieranych obszarów znalazła się obronność i przestrzeń kosmiczna. Na ten cel ma trafić ponad 130 mld euro, pięciokrotnie więcej niż do tej pory.
Firma
Były prezes PGE: OZE potrzebuje wsparcia magazynów energii. To temat traktowany po macoszemu

Choć udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym Polski jest stosunkowo wysoki i rośnie, to ten przyrost jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony miedzy technologiami – wskazuje Forum Energii. Dodatkowo OZE potrzebują wsparcia magazynów energii, a zdaniem Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa Fundacji SET, ten temat jest traktowany po macoszemu. Brak magazynów powoduje, że produkcja energii z OZE jest tymczasowo wyłączana, co oznacza marnowanie potencjału tych źródeł.
Infrastruktura
Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.