MWiK w Czarnkowie wykorzystują pompy Qdos do dozowania chemikaliów
Solski Communications
p. Stanisława Małachowskiego 2
00-066 Warszawa
jstozek|solskipr.pl| |jstozek|solskipr.pl
+48602151589
www.solskipr.pl
Miejska Kanalizacja i Wodociągi w Czarnkowie wykorzystują pompy Qdos do dozowania chemikaliów w miejskiej oczyszczalni ścieków i stacji uzdatniania wody
Miejska spółka wodnokanalizacyjna w dwunastotysięcznym Czarnkowie nad Notecią (województwo wielkopolskie) potrzebowała prostych, niezawodnych i precyzyjnych pomp dozujących do dawkowania chemikaliów stosowanych w obróbce ścieków – zwłaszcza koagulantów żelazowych (PIX) i glinowych (SKUMA 1947). Wcześniej stosowane do tego celu pompy membranowe często zawodziły: pracowały nierównomiernie, zwłaszcza przy niższych przepływach, przez co trudno było utrzymać właściwe stężenie koagulantów w ściekach. Ponadto często się zdarzały uszkodzenia membran, a pompy wymagały regularnych, czasochłonnych i kosztownych regeneracji. Z kolei w instalacji uzdatniania wody pitnej dla mieszkańców Czarnkowa często zawodziły pompy dozujące podchloryn sodu na skutek kontaktu z silnie utleniającym środkiem do dezynfekcji wody.
Miejska Kanalizacja i Wodociągi sp. z o.o. (MWiK) powstała w 1994 r. poprzez przekształcenie miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w jednoosobową spółkę miasta Czarnków. Jej celem jest zapewnienie mieszkańcom miasta dostaw wody oraz odprowadzanie i oczyszczanie ścieków komunalnych. Spółka zarządza ponad 36,3 km sieci wodociągowej z 18,2 km przyłączy, prawie 30 km kanalizacji sanitarnej i 26 km kanalizacji deszczowej. Niemal 3600 odbiorców (rodzin i instytucji) zużywa rocznie 555 tys. m3 wody – czyli średnio ponad półtora miliona litrów na dobę – i produkuje 1700 m3 ścieków na dobę (ponad 630 tys. m3 rocznie). Ścieki oczyszczane są w pierwszej w Polsce całkowicie krytej oczyszczalni wybudowanej w połowie lat 90-tych XX wieku. Oczyszczalnia działa na zasadzie biochemicznego, tlenowego rozkładu zanieczyszczeń dzięki mikroorganizmom tworzącym osad czynny niskoobciążony z recyrkulacją, regulowanym napowietrzaniem wgłębnym oraz redukcją substancji biogennych. Zawarty w ściekach komunalnych fosfor jest wytrącany w postaci nierozpuszczalnych soli przy pomocy koagulantu żelazowego PIX i glinowego SKUMA 1947, po czym osadza się w dwóch równoległych basenach pełniących rolę odstojników. Czysta woda trafia do basenu dezynfekcji, w którym w razie potrzeby może być dodatkowo dezynfekowana podchlorynem sodu, po czym grawitacyjnie spływa do Noteci.
Koagulanty stosowane w procesie oczyszczania ścieków – SKUMA 1947 czyli chlorek poliglinu z dodatkiem jonów żelaza (II) oraz PIX 113 na bazie siarczanu żelaza (III) – to stężone, silnie kwaśne (pH ok. 1) i żrące roztwory o konsystencji od oliwy do gęstego oleju, w zależności od temperatury (30-190 mPas). Wykazują one też tendencję do powolnej krystalizacji w rurach, zwłaszcza w długich wężach, co powoduje stopniowe zmniejszanie ich światła i prowadzi do znacznego wzrostu oporów przepływu. Zgodnie z oryginalnym projektem do dozowania tych środków stosowane były pompy membranowe, które jednak okazały się zbyt delikatne, podatne na korozję i zaklejanie membran, co wymagało częstego serwisowania, a co za tym idzie – długich przestojów. Pompy pracowały też bardzo niestabilnie, przez co występowały trudności z utrzymaniem właściwego dozowania środków chemicznych, nie mogły też pracować z wydajnością niższą niż 60-80 ml/min.
Dlatego w marcu 2020 r. firma zdecydowała o zakupie i wdrożeniu perystaltycznej pompy dozującej Qdos 30 Universal z głowicą ReNu Santoprene o wydajności do 30 l/h (500 ml/min). Pompa ta umożliwia bardzo precyzyjne dozowanie chemikaliów już od 0.1 ml/min z dokładnością ±1%, bez względu na opory hydrauliczne w przewodach i ciśnieniu do 7 bar. Stały, dokładnie ustawiony i powtarzalny przepływ upraszcza obsługę, a panel kontrolny pozwala na precyzyjne dostosowanie ilości dozowanych środków do rzeczywistego zapotrzebowania.
„Pracę starych pomp membranowych trzeba było codziennie sprawdzać, ponieważ optymalna ilość koagulanta zależy od ilości i składu ścieków, aktywności osadu bakteryjnego i innych czynników. Musieliśmy też wyłączać je na noc, kiedy ścieków jest mniej” – wspomina Mateusz Bukowski, p.o. kierownika obiektu Wod-Kan w MWiK. „Wydajność pomp Qdos możemy na bieżąco dostosowywać do aktualnych potrzeb. Jesteśmy z nich bardzo zadowoleni, bo działają bardzo precyzyjnie, a przy tym bezawaryjnie i praktycznie bezobsługowo. Jedynie raz na kwartał musimy przepompować wiadro wody, żeby przepłukać i udrożnić siedemdziesięciometrowe węże zapychane przez krystalizujący koagulant”.
W pompach Qdos tłoczone chemikalia przepływają przez elastyczny wąż roboczy nie mając bezpośredniego kontaktu ani z otoczeniem, ani z elementami mechanicznymi pompy, dlatego urządzenie jest w pełni odporne na wywoływaną przez nie korozję. Dzięki prostej konstrukcji, obejmującej minimalną liczbę części ruchomych, pompa jest trwała, niezawodna i stosunkowo cicha. „Pompy membranowe przez cały czas dość głośno stukają. Qdos jest tak cichy, że przez pewien czas pracownicy podchodzili do pompy, żeby się upewnić, czy na pewno wszystko jest w porządku” – żartuje Mateusz Bukowski.
Pompa perystaltyczna sprawdziła się tak dobrze, że kilka miesięcy po pierwszym zakupie MWiK zakupiły drugą taką samą pompę, całkowicie eliminując z procesu oczyszczania ścieków pompy membranowe. „Mamy dwa równoległe baseny napowietrzające, do których niezależnie dozujemy koagulanty, i dwa równoległe osadniki. Używamy więc również dwóch pomp do dozowania chemikaliów, które muszą przepompować ponad 40 ton koagulanta rocznie pracując praktycznie w cyklu 24x7” – wyjaśnia Mateusz Bukowski – „to dla pomp spore obciążenie”.
Pozytywne doświadczenia z eksploatacji pomp Qdos spowodowały też podjęcie decyzji o wdrożeniu kolejnej pompy – Qdos 20 o wydajności do 20 l/h (333 ml/min) z alternatywną głowicą ReNu 20 SEBS – do dozowania roztworu podchlorynu sodu (NaOCl) w stacji uzdatniania wody. „Podchloryn ma silne własności utleniające, korozyjne i jest tak agresywny, że uszczelki pomp trzeba było wymieniać zdecydowanie zbyt często. Mieliśmy też permanentne kłopoty z zaworami i membranami pomp. Generowało to spore koszty i powodowało konieczność częstego serwisowania pomp, dlatego mając doświadczenie z pompami Qdos w oczyszczalni postanowiliśmy zastosować tę technologię także w stacji uzdatniania wody” – powiedział Mateusz Bukowski.
Ćwierć wieku od powstania zakład jest rozbudowywany w celu zwiększenia przepustowości i umożliwienia odbioru ścieków z całego miasta Czarnków. Planowane jest dobudowanie nowych komór nitryfikacji i denitryfikacji, osadników, stabilizacja tlenowa osadu, a także wdrożenie automatyki przemysłowej. „Obecnie sterujemy pompami ręcznie, korzystając z paneli kontrolnych. W ramach modernizacji oczyszczalni będziemy jednak wdrażać automatykę, więc już się cieszymy, że te pompy mogą być sterowane także zdalnie” – tłumaczy Mateusz Bukowski.
„Praca w branży wodnokanalizacyjnej jest może mało widoczna, ale bardzo odpowiedzialna, a przy tym stresująca. Mieszkańcy muszą mieć przecież ciągłe zaopatrzenie w wodę pitną, nie przestaną też wytwarzać ścieków tylko dlatego, że coś nam się zepsuło. Tymczasem drobne i większe awarie to właściwie nasz chleb powszedni. Dlatego pompy, o których można praktycznie zapomnieć na drugi dzień po ich wdrożeniu są dla nas ogromnym ułatwieniem i prawdziwym błogosławieństwem” – podsumowuje Mateusz Bukowski.
Waterdrop zapobiegło trafieniu 29 milionów butelek do oceanów
W całej Polsce zmieniali otoczenie na lepsze – podsumowanie trzeciej edycji Kręc
Jak przygotować się do sprzątania okolicy? [CHECKLISTA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.
Problemy społeczne
W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
– Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.
Konsument
Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.