Jesienny przestój na budowie. Jak zabezpieczyć konstrukcję dachu?
Good One PR
ul. Edwarda Jelinka 38
01-646 Warszawa
michal.zebik|goodonepr.pl| |michal.zebik|goodonepr.pl
796 996 253
www.goodonepr.pl
Przerwa w harmonogramie robót to coś, z czym powinien liczyć się każdy inwestor. Inaczej wygląda ona jednak w ciepłych miesiącach letnich, a inaczej gdy nadchodzą jesienne słoty oraz ujemne temperatury. Zwłaszcza, kiedy do stanu surowego zamkniętego jeszcze daleko. Jak zatem zabezpieczyć konstrukcję dachową, gdy przewidujemy, że prace dekarskie mogą przeciągnąć się do późnej jesieni, a nawet zimy?
Każdy harmonogram budowlany uwzględnia określony terminarz prac, zaplanowane przerwy technologiczne, ale też niespodziewane postoje np. ze względu na warunki pogodowe. Te ostatnie stają się szczególnym wyzwaniem w okresie jesienno-zimowym. Mimo, że nie jest to najlepszy czas na prace dekarskie, w praktyce prowadzi się je nawet do wczesnej zimy. Oznacza to, że w chłodniejszym i bardziej deszczowym okresie dach może przez pewien czas pozostawać bez ostatniej, zewnętrznej warstwy. Czy wodoszczelna membrana wstępnego krycia będzie wtedy wystarczającym sposobem na ochronę konstrukcji?
Membrana jako pokrycie pomocnicze
Największymi wrogami membrany wstępnego krycia są: promieniowanie UV, ekstremalne temperatury, woda i wiatr. Dziś nie jest jednak problemem, by na jakiś czas pozostawić konstrukcję dachową zabezpieczoną jedynie tym materiałem. Trzeba tylko zadbać o odpowiednią jakość produktu oraz staranność przy jego montażu. Przygotowując się do warunków pogodowych występujących jesienią i zimą, należy stosować membrany posiadające cechy takie jak: termostabilność, wysoka wodo- i wiatroszczelność, wytrzymałość mechaniczna, paroprzepuszczalność oraz odporność na promieniowanie UV.
– Wodoszczelną membranę można wykorzystywać jako pokrycie pomocnicze do ok. 4 tygodni. Dobrej jakości materiał nie powinien w tym okresie utracić swoich właściwości. Membrany wykonane z połączenia włókniny poliestrowej oraz warstwy funkcyjnej PU zapewniają wysoką odporność mechaniczną i termiczną oraz pomagają w skutecznym odprowadzaniu wody opadowej. Przykładem może być nasz DELTA®-MAXX X, wyjątkowo odporna na rozerwanie membrana wstępnego krycia, która swoje właściwości zachowuje w przedziale od -40°C do +80°C. Warto dodać, że zastosowany w niej klej jest niewrażliwy na niskie temperatury, przez co membranę można układać nawet w okresie pierwszych przymrozków – tłumaczy Piotr Pytel, doradca techniczny firmy Dorken Delta.
Trzeba zachować staranność montażu
Jeżeli w czasie jesiennych prac na dachu konieczna jest przerwa przed położeniem zewnętrznego pokrycia, można na jakiś czas zastosować samą membranę. Trzeba jednak zadbać o jej wysoką jakość, odpowiednie parametry, ale i właściwy montaż. – Najważniejsza jest szczelność. Nie można zostawiać przerw między łączeniami oraz odkrytych powierzchni, przez które może przedostać się woda. To samo dotyczy zabezpieczenia przed podmuchami wiatru. W obu przypadkach bardzo pomocne stają się zintegrowane paski klejące oraz system klejenia DELTA, które ułatwiają montaż membrany, a zarazem podnoszą jej wodoszczelność i wiatroodporność – dodaje Piotr Pytel, doradca techniczny firmy Dorken Delta.
W okresie jesienno-zimowym znacznie częściej występują zjawiska atmosferyczne takie jak opady, niskie temperatury czy gwałtowne podmuchy wiatru. Każde z nich może zagrażać konstrukcji dachowej, warstwie izolacyjnej, a nawet ścianom, które narażone są na zawilgocenie. Najlepszym sposobem ich ochrony jest szybkie wykonanie wszystkich warstw pokrycia dachowego. Jeśli jednak pamiętamy o podstawowych zasadach, na pewien czas wysoką skuteczność zapewni membrana wstępnego krycia.
Dorken Delta jest liderem w zakresie innowacyjnych produktów i rozwiązań systemowych najwyższej jakości dla dachów skośnych oraz płaskich, aranżowanych także jako dachy zielone. Specjalizuje się w obszarze membran dachowych i elewacyjnych, a także kompleksowych akcesoriów. To przedsiębiorstwo rodzinne ze 125-letnią tradycją. Obecnie działa na skalę międzynarodową, posiadając oddziały w 11 krajach oraz licznych przedstawicieli handlowych. Na polskim rynku Dorken obecny jest od 1992 roku. Jest najchętniej wybieranym partnerem wśród sprzedawców detalicznych, handlowców, architektów i wykonawców w zakresie realizacji dachów skośnych i zielonych. Wyróżnikami Dorken Delta są innowacyjność, jakość i troska o środowisko.
Dopłaty kredytowe, a wynajem mieszkania: będzie problem?
CCC zostaje w trzech centrach handlowych z portfolio Greenman Poland
Warsaw office market in the process of adaptation
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Trzynaście państw UE wytwarza już więcej energii z OZE niż z paliw kopalnych. Polska jeszcze nie, ale też bije rekordy w zielonej energii
30 do 27 proc. – tak wyglądał w UE w I połowie br. udział energii z odnawialnych źródeł versus z paliw kopalnych. To oznacza, że po raz pierwszy w historii mieliśmy na Starym Kontynencie więcej zielonej energii. Takim osiągnięciem może się już pochwalić prawie połowa państw członkowskich. W Polsce – po bardzo dynamicznym wzroście produkcji energii słonecznej – udział OZE sięga już ok. 30 proc., a węgla spada poniżej 60 proc. Mimo znaczących postępów w ostatnich dwóch latach wciąż wiele aspektów zielonej transformacji w kraju wymaga poprawy. Motywacją do przyspieszenia zmian są korzyści finansowe – na rachunkach za prąd – oraz środowiskowe.
Sport
Siatkówka z coraz większym wsparciem sponsorów. Największe firmy inwestują nie tylko w drużyny narodowe, ale i ligowe kluby
Polska liga siatkówki jest jednym z chętniej oglądanych w Polsce wydarzeń sportowych. W ubiegłym sezonie spotkania w fazie zasadniczej przyciągnęły do hal ponad pół miliona osób, a średnia oglądalność meczów ligowych wzrosła do ponad 84 tys. Sukcesy sportowe i zainteresowanie widzów przekładają się na coraz większe zaangażowanie sponsorów, także w siatkówkę ligową. Stołeczny zespół siatkarzy Projekt Warszawa pozyskał nowego sponsora tytularnego – została nim PGE Polska Grupa Energetyczna.
Infrastruktura
Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
W Polsce światłowód ma już blisko połowa z 9,5 mln użytkowników internetu stacjonarnego, a ta technologia szybko zyskuje na popularności – w ubiegłym roku zwiększyła swój udział w rynku o 10 proc. – Środki unijne przeznaczone na dobudowanie sieci światłowodowych w Polsce to w tej chwili w sumie 6–7 mld zł – zauważa Jacek Wiśniewski, prezes zarządu Nexery. Jak wskazuje, w praktyce zagospodarowanie tych pieniędzy może być jednak problematyczne ze względu na biurokrację, brak koordynacji między różnymi urzędami i resortami oraz krótki czas, jaki pozostał na ich wydatkowanie.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.