Rynek mieszkań w IV kwartale: podaż powoli się stabilizuje, cenom do tego daleko
Rafał Bieńkowski
NNV Sp z o.o.
ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 1
10-457 Olsztyn Olsztyn
rafal.bienkowski|nnv.pl| |rafal.bienkowski|nnv.pl
+48 690 303 185
https://www.nieruchomosci-online.pl/
Dobra informacja dla kupujących jest taka, że w końcówce 2023 r. podaż na rynku wtórnym przestała dramatycznie spadać. Zła, że ostatnie miesiące roku stały pod znakiem dalszych wzrostów cen mieszkań – takie wnioski płyną z podsumowania IV kwartału, które przygotował portal Nieruchomosci-online.pl.
– W 2023 r. ogromnym problemem rynku mieszkaniowego było to, że doszło do silnego zderzenia rosnącego popytu ze spadającą liczbą ogłoszeń. Od kwietnia, z miesiąca na miesiąc, oferta na rynku wtórnym kurczyła się coraz bardziej, co było naturalnie jednym z czynników, przez który rosły też oczekiwania osób sprzedających. Jednak, jak pokazują nasze portalowe dane, w IV kwartale trend ten w końcu zaczął się zmieniać – mówi Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.
Czy to zwiastun odbudowy podaży?
Od wiosny, kiedy był już przesądzony start programu Bezpieczny Kredyt 2%, podaż mieszkań na rynku wtórnym zaczęła spadać w tempie 5-6 proc. m/m i taka sytuacja konsekwentnie utrzymywała się z miesiąca na miesiąc aż do września. Sytuacja podażowa ustabilizowała się dopiero w ostatnim kwartale 2023 r. Nie było już takich wahań, a miesięczne korekty podaży w październiku, listopadzie i grudniu wynosiły tylko około jednego procenta.
– Dopiero kolejne miesiące pokażą, czy będzie można mówić najpierw o „uklepywaniu się” podaży, a następnie o jej odbudowie. Nie zapominajmy, że oferta na rynku wtórnym w dalszym ciągu jest ograniczona. W IV kwartale 2023 r. liczba ogłoszeń była o 24 proc. niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – dodaje Rafał Bieńkowski.
Dlaczego w końcówce roku podaż zaczęła się stabilizować? Jednym z powodów było na pewno nieco mniejsze zainteresowanie mieszkaniami z drugiej ręki. Przypomnijmy, że w III kwartale popyt był nakręcany przede wszystkim przez startujący program dopłat do kredytów hipotecznych. W IV kwartale efekt BK2% był już nieco mniejszy, chociaż w grudniu wiele osób próbowało jeszcze załapać się na wygaszany program. W efekcie w IV kwartale osoby poszukujące na Nieruchomosci-online.pl nawiązały o blisko 15 proc. mniej kontaktów ze sprzedającymi niż w III kwartale. Ale nawet mimo tego spadku poziom zainteresowania mieszkaniami w końcówce roku był wyraźnie wyższy niż w pierwszej połowie roku, gdy rynek był jeszcze mocno przygaszony.
Niewielki margines na negocjacje
W IV kwartale ub.r. stabilizowała się podaż, ale nie ceny. Dane z miast wojewódzkich wskazują, że średnie ceny ofertowe były prawie wszędzie wyższe niż na koniec III kwartału.
– Mówimy oczywiście o oczekiwaniach właścicieli mieszkań, ale jak pokazywały nastroje z ostatnich miesięcy, cena ofertowa często była później też transakcyjną, co wynikało ze stosunkowo niewielkiego marginesu na negocjacje. Mało tego, nierzadko dochodziło nawet do licytacji w górę – przypomina Rafał Bieńkowski z Nieruchomosci-online.pl.
Przeciętna stawka ofertowa za mkw. kawalerki najmocniej wzrosła w największych miastach. W Warszawie i Krakowie było to około 10 proc., a we Wrocławiu 7 proc. k/k. W pozostałych stolicach regionów wahania były mniejsze. Uwagę zwracają stosunkowo niewielkie wzrosty średnich cen w Gdańsku (3 proc.) i Poznaniu (1 proc.). W przypadku mieszkań 1-pokojowych z trendu wzrostu cen wyłamały się cztery miasta wojewódzkie. Średnia cena ofertowa była delikatnie niższa w Olsztynie i Rzeszowie, a praktycznie nie zmieniła się w Lublinie i Kielcach.
W segmencie mieszkań 2-pokojowych w większości miast wojewódzkich średnia cena była w IV kwartale albo umiarkowanie wyższa (2-5 proc. k/k – Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Lublin, Olsztyn), albo zauważalnie wyższa (6-8 proc. k/k – Kraków, Katowice, Warszawa, Wrocław, Łódź, Poznań, Kielce, Szczecin, Opole, Gorzów Wlkp., Zielona Góra, Toruń). O stabilizacji cen można było mówić tylko w przypadku Rzeszowa.
Na rynku mieszkań 3-pokojowych sytuacja wyglądała podobnie. Średnia cena za mkw. ustabilizowała się tylko w Toruniu. W pozostałych miastach oczekiwania sprzedających były wyższe niż we wrześniu. Największe zmiany były widoczne w Krakowie, Warszawie, Szczecinie, Olsztynie i Zielonej Górze (8-9 proc. k/k).
W rok ceny wzrosły nawet o jedną czwartą
To kolejny kwartał z rzędu, w którym ceny mieszkań z drugiej ręki pozostały na kursie wzrostowym. W efekcie w niektórych miastach roczne wzrosty stawek były bardzo duże.
W przypadku mieszkań 1-pokojowych największy wzrost średniej ceny ofertowej zaobserwowano w Warszawie, Krakowie i Katowicach – było to ponad 20 proc. r/r. Sporą podwyżkę zanotował także Wrocław (prawie 18 proc. r/r). Najmniejsze roczne wahania w cenach kawalerek były natomiast widoczne w Bydgoszczy, Gorzowie Wlkp., Olsztynie i Rzeszowie (do 5 proc. r/r).
W segmencie mieszkań 2-pokojowych podwyżkowy prym wiedzie Kraków. W stolicy Małopolski średnia cena ofertowa mkw. w ciągu roku podskoczyła o 23 proc. Niewiele mniej, o 21 proc., wzrosła w Warszawie. W większości analizowanych miast roczna zmiana wahała się od 10 do 17 proc. Najbardziej stabilnymi rynkami były w tym czasie Zielona Góra, Bydgoszcz i Olsztyn (6-7 proc. r/r).
O ile w kawalerkach i „dwójkach” w miastach wojewódzkich można było jeszcze spotkać roczne wzrosty wynoszące mniej niż 10 proc., to w mieszkaniach 3-pokojowych takich sytuacji prawie nie było (wyjątkiem była tylko Bydgoszcz z 9-procentową zmianą). Poza Krakowem (24 proc. r/r) i Warszawą (prawie 20 proc. r/r), we wszystkich stolicach średnie ceny mieszkań z drugiej ręki są obecnie o kilkanaście procent wyższe niż przed rokiem.
Cena i funkcjonalność - to decyduje o zakupie mikroapartamentów
Jak wygląda rynek najmu w Krakowie?
Deweloperzy nie nadążają za popytem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.