Niszczenie cyfrowych nośników danych i dokumentów – jak robić to dobrze
Początek roku to dobry okres na przeprowadzenie porządków w zgromadzonych danych. W wielu przypadkach informacje znajdujące się na nośnikach, czy już rzadziej, w formie papierowej zawierają poufne dane osobowe i informacje strategiczne z biznesowego punktu widzenia. Chociażby z tych dwóch powodów należy proces utylizacji przeprowadzić regularnie, zgodnie z przepisami i co najważniejsze z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa.
Poradnik przygotował Marcin Sobaniec, manager kategorii produktowej w HSM
- Dlaczego warto utylizować zbędne dane?
Przechowywanie możliwych już do utylizacji danych wiąże się z ryzykiem ich wypłynięcia poza organizację, a co za tym idzie, z niewyobrażalnymi kosztami. Mowa tutaj np. o odszkodowaniach, które często wykraczają poza możliwości finansowe przedsiębiorstwa, z którego dane wyciekły. Średni koszt wycieku danych w Stanach Zjednoczonych to około 9,5 miliona dolarów. Czy warto ryzykować? Zdecydowanie nie.
- Sprawdź, co możesz zniszczyć
Jeśli już zdecydujemy się poddać część danych utylizacji w pierwszej kolejności należy zweryfikować, jakich danych przechowywanych na nośnikach cyfrowych i w formie papierowej możemy się pozbyć. Jeśli chodzi o czas przechowywania, regulują to odpowiednie przepisy. Dla przykładu, faktury należy przechowywać przez 5 lat, a listy płac przez 50 lat. Warto regularnie sprawdzać terminy „ważności” gromadzonych danych. Przemawiają za tym względy finansowe. Ich przechowywanie kosztuje, i to coraz więcej, niezależnie czy mówimy o archiwach papierowych czy nośnikach cyfrowych.
- Niszcz tam, gdzie produkujesz
Jeśli mamy już wyodrębnioną bazę informacji, których możemy się pozbyć warto zapoznać się z przepisami dotyczącymi samego procesu utylizacji. Należy pamiętać, że dokumenty i wszystkie nośniki danych, które możemy i chcemy zniszczyć należy utylizować w miejscu ich przechowywania. To o tyle istotne, że firmy w dużej mierze decydują się na przeprowadzenie tego procesu we własnym zakresie.
- Czy możesz zlecić utylizację – tylko teoretycznie
Nawet jeśli firmy decydują się na współpracę z podmiotem zewnętrznym w zakresie niszczenia nośników danych, nie zwalnia jej to z odpowiedzialności. Według normy ISO/IEC, nadal zleceniodawca odpowiada za bezpieczeństwo danych. Przepisy uniemożliwiające transfer odpowiedzialności za utylizację zachęcają firmy o rozbudowanym zapleczu informatycznym do zaopatrzenia się w urządzenia niszczące dyski twarde i innego rodzaju nośniki. Ich przewóz do miejsca niszczenia niesie za sobą ryzyko wycieku na każdym etapie tego procesu.
- Pamiętaj o odpowiednim sprzęcie
Kolejna ważna rzecz to odpowiedni sprzęt. Wiele osób i instytucji nie zdaje sobie sprawy z faktu, że na bezpieczeństwie nie warto oszczędzać. Na rynku są specjalistyczne urządzenia do niszczenia cyfrowych nośników, które spełniają wszystkie normy bezpieczeństwa. Współczesne niszczarki dysków zasilane są prądem jednofazowym, nie wymagają skomplikowanej konfiguracji i dostosowania pomieszczeń. Oprócz tego, z biegiem lat zmniejszyły się gabaryty i niszczarki są w pełni mobilne. To umożliwia ich pracę bezpośrednio w miejscu powstawania czy składowania elektronicznych nośników. Wszystkie te zmiany znacznie ułatwiają proces niszczenia, a tym samym zwiększają spektrum zastosowania w firmach.
- Czy niszczenie to standard?
Największy problem z bezpieczeństwem danych mają firmy z kategorii MŚP. W okresie od listopada 2021 r. do października 2022 r. na całym świecie wykryto prawie 16 tys. incydentów cyberprzestępczości, w tym 700 spraw dotyczyło małych firm. To pokazuje, że problem nadal istnieje i mimo powszechnej informatyzacji biznes zapomina o radzeniu sobie z problemem właściwej utylizacji nośników. Firmy w Polsce powinny zatem zadbać o proces niszczenia wewnątrz przedsiębiorstw zanim będzie na to za późno, zwłaszcza że nie jest to proces skomplikowany. Jedyne o co należy zadbać to wysokiej klasy sprzęt, który gwarantuje, że dane zapisane na zniszczonych dyskach twardych i innych nośnikach nie będą możliwe do odtworzenia.

Sanepid a deratyzacja – obowiązkowe akcje eliminacji szkodników

Costa Coffee startuje z franczyzą. Pierwszy lokal to współpraca z Klubem Fikołki

Wirtualny adres dla Twojej firmy - o co w tym chodzi?
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Unia Europejska

Ukraińska kultura cierpi na wstrzymaniu pomocy z USA. Wiele projektów potrzebuje wsparcia UE
Rosyjska agresja ma ogromny i destrukcyjny wpływ na ukraiński sektor kultury. Zniszczeniu uległo wiele obiektów kultury, wstrzymano działalność wielu instytucji kultury, a możliwości finansowania kultury drastycznie ograniczone. Ukraiński sektor kultury potrzebuje więc wsparcia ze strony Europy, zwłaszcza w kontekście wstrzymania pomocy ze strony USA. Programy takie jak Kreatywna Europa, Erasmus+ czy inicjatywy na rzecz zachowania dziedzictwa kulturowego zapewniają kluczowe wsparcie różnym sektorom kulturalnym.
Handel
Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów

ONZ podaje, że ponad 37 proc. światowych zasobów ryb jest poławianych w sposób niezrównoważony, czyli zagrażający środowisku i populacjom morskim. Przeciwdziałanie przełowieniu jest o tyle istotne, że ryby i owoce morza stanowią ważne źródło białka dla ponad 3 mld ludzi na świecie. W Polsce dużym zainteresowaniem cieszą się białe ryby jak mintaj czy dorsz. Choć trzy czwarte poławianych białych ryb pochodzi z certyfikowanych rybołówstw, to produkty MSC stanowią obecnie zaledwie 5–10 proc. wszystkich produktów z białych ryb dostępnych na polskim rynku.
Prawo
KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji

Jak podaje Komisja Europejska, nawet 2 mln dzieci może dotyczyć sytuacja, w której ich rodzice nie są uznawani w innych państwach członkowskich UE. Od kilku lat na forum Unii toczą się prace nad rozporządzeniem, które ma uregulować transgraniczne uznawanie rodzicielstwa. – To próba obejścia wyłącznych kompetencji państw członkowskich w zakresie polityki rodzinnej i legalizacji surogacji. Nie potrzebujemy, szczególnie w tych trudnych czasach, rewolucji ideologicznej – ocenia europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.