Czy paliwa alkilatowe mogą przyczynić się do zmian klimatycznych?
Polska od lat jest w niechlubnej czołówce zanieczyszczonych krajów. Miasta cały czas walczą ze smogiem, ale odpowiada za niego nie tylko przemysł czy tzw. Kopciuchy używane jeszcze nawet w wielkich miastach. Spalanie tradycyjnej benzyny przyczynia się do wysokiej emisji dwutlenku węgla do atmosfery, a w największych metropoliach kraju szkodzi to nawet bardziej niż stare piece niewymienione jeszcze na nowoczesne i bardziej ekologiczne modele. Jak rozwiązać ten problem?
Benzyna benzynie nierówna
Benzyna alkilatowa, w porównaniu do tradycyjnej benzyny, jest o ponad 90 proc. czystsza, ponieważ produkowana jest z zupełnie innych komponentów. Oznacza to, że jest niemal pozbawiona niebezpiecznych związków, przede wszystkim rakotwórczego benzenu oraz olefin i związków tlenowych (alkoholi, eterów). Zawiera wyłącznie stabilne chemicznie węglowodory parafinowe i izoparafinowe. Produktami całkowitego spalania parafin i izoparafin jest tylko dwutlenek węgla i woda. Spalanie tych węglowodorów jest najbardziej ekologicznym procesem spalania. To wszystko w efekcie końcowym powoduje zmniejszenie emisji smogu do atmosfery.
Benzyny alkilatowe pojawiły się w Skandynawii ponad 30 lat temu. Od tego czasu m.in. w Europie Zachodniej wprowadzono wręcz nakaz stosowania takiego paliwa, szczególnie w parkach miejskich czy innych miejscach użyteczności publicznej. Paliwa alkilatowe dostępne są tam w supermarketach, sklepach ogrodniczych czy na stacjach benzynowych. To zupełne przeciwieństwo tego, co widzimy dziś na polskich stacjach benzynowych, gdzie wciąż popularne jest tankowanie tradycyjnej benzyny do kanistra.
Eko parki i ogrody
Wiadomo już, że ograniczenia w koszeniu traw podczas upałów mają zbawienny wpływ na zmniejszenie ilości tzw. wysp ciepła oraz stanowią azyl dla owadów, w tym zagrożonych pszczół.
Z negatywnymi skutkami walczą m.in. największe miasta w Ameryce (np. Nowy Jork), a także część miast europejskich. Co ciekawe, kosiarki spalinowe w ciągu godziny pracy emitują tyle spalin, co 11 samochodów. Z badań amerykańskich naukowców wynika, że silniki dwusuwowe, w które wyposażone są kosy spalinowe, podczas godzinnej pracy wydzielają do atmosfery tyle węglowodorów aromatycznych, co samochód osobowy przejeżdżający trasę o długości 150 km. Silniki te nie posiadają katalizatorów, co sprawia, że emitują wysoki poziom tlenku węgla, lotnych związków organicznych i tlenków azotu, wytwarzając nawet do 5 proc. notowanego w USA zanieczyszczenia powietrza. Wykazano, że spalinowy sprzęt ogrodniczy (z którego ok. 40% to kosiarki do trawy) odpowiada za emisję ponad 26 mln ton zanieczyszczeń.
Co prawda wydawane przez Urzędy komunikaty dotyczące reżimów koszenia miały zbawienny wpływ na jakość powietrza w niektórych miejscach, ale ten sam problem dotyczy także wycinek prowadzonych w lasach. Dla przykładu, w Niemczech firmy leśne podczas prowadzenia prac mogą korzystać jedynie z certyfikowanych ekologicznych paliw i olejów smarnych. Kontrolowane jest to przez nadleśnictwa, a jeśli ktoś zostanie przyłapany na używaniu zwykłej benzyny lub oleju trującego środowisko - traci certyfikat i otrzymuje wysoką karę finansową. A firma bez certyfikatu nie może przystępować do przetargów na roboty leśne w nadleśnictwach.
Paliwo alkilatowe to nie tylko inwestycja w zdrowie. Używanie go to jedno z tych działań, jakie może podejmować każdy z nas by zmniejszyć swój ślad węglowy. To produkt przyszłości, który może zmienić także i Polskę. Szanse na to wydają się duże, bo jak wskazują badania, coraz więcej użytkowników zwraca uwagę na swój wpływ na środowisko. Pod tym kątem ten rodzaj paliwa pozostaje bezkonkurencyjny - zaznacza Kamil Skorupski, Prezes Warter Fuels.
Wydajna praca silnika
Istotny jest także wpływ benzyny alkilatowej na silniki spalinowe w urządzeniach. Paliwo to nie zawiera alkoholu, który występuje w paliwie samochodowym i absorbuje wodę, powodując korozję silnika. Dzięki temu nie wydajemy pieniędzy na naprawy. Nie trzeba oddawać sprzętu do serwisu czy wymieniać uszczelek, które z czasem rozpuszcza alkohol. Wystarczy 5-10 litrów rocznie (dwa małe kanistry), bo tyle wynosi średnie zużycie w warunkach przydomowych, by zadbać nie tylko o swoje zdrowie, ale także o środowisko i żywotność urządzeń. Benzynę alkilatową można przechowywać w oryginalnym kanistrze do 5 lat. Gwarantuje ona łatwy rozruch silnika nawet po wielu miesiącach. Wszechstronne paliwo o wysokiej wydajności prowadzi do niższej emisji, łatwiejszej konserwacji i dłuższej żywotności silnika. Istotne jest również to, że małe silniki maszyn ogrodniczych nie posiadają katalizatorów spalin, w odróżnieniu od nowoczesnych układów katalitycznych stosowanych w układach spalania silników samochodowych.
Mieszanka paliwa PRO w odróżnieniu do zwykłych benzyn ze stacji benzynowej nie absorbuje wody. Woda w benzynie jest przyczyną korozji elementów silnika. Stosowanie benzyny alkilatowej nie pozostawia nagaru w komorze spalania i pozwala też na rzadsze wymiany filtrów oraz nie uszkadza gumowych uszczelek w silniku – wyjaśnia Kamil Skorupski.
W trosce o zdrowie
Główną różnicą, którą należy podkreślać między paliwami tradycyjnymi i alkilatowymi jest benzen. Związek ten oficjalnie uznawany jest za rakotwórczy dla ludzi zarówno przez większość państw europejskich, jak i USA. W benzynie alkilatowej zawartość benzenu wynosi poniżej 0,01%v/v – w stosunku do średniej zawartości benzenu wynoszącej ok. 0,90% v/v (wymóg normowy to < 1%) w tradycyjnej benzynie samochodowej. Redukuje także ona emisję smogu do atmosfery o ponad 40 proc., a emisję dwutlenku węgla i wszystkich szkodliwych substancji o ponad 90 proc. w porównaniu do benzyny tradycyjnej.
Polska branża paletowa wyprzedza PPWR
Recykling i odzysk odpadów receptami na nadprodukcję śmieci. Sprawdź, jak możesz
Instytut Zrównoważonego Rozwoju i Środowiska Uczelni Łazarskiego inicjuje Partne
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.