Powracające networkingi
Pandemia koronawirusa i ogłoszenie przez rząd lockdownu spowodowało przeniesie się wszystkich zajęć do domu. Nasze mieszkania stały się nagle biurami, restauracjami, szkołami i przedszkolami. A wszystko to, co dotychczas działo się w “realu”, przeniosło się do sieci. Wszystkie spotkania towarzyskie czy też te biznesowe odbywały się online poprzez różne platformy. To samo spotkało róznego rodzaju szkolenia, które nagle stały się webinariami, w których uczestniczyć mogliśmy przygotowując obiad naszym pociechom.
Przez jakiś czas taki multitasking nie sprawiał nam problemu. Cieszyliśmy się, że możemy spędzić więcej czasu z rodziną i odpocząć od codzinnego przebywania w biurze. Jednak kilka miesięcy takiej sytuacji sprawiło, że obecnie jesteśmy stęsknieni za wszystkim tym, co do tej pory było normą.
- Cała ta kwarantanna spowodowała niemały paraliż we wszystkich branżach. Nagle wszyscy zostaliśmy zamknięci w domach i pozbawieni tego, co było dla nas normalnością. Na tamten moment na pewno było to potrzebne, by móc zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Teraz jednak wszyscy pragniemy wrócić do tego co było przed pandemią. Przedsiębiorcy chcą znów móc spotykać się ze sobą. Tworzyć nowe siatki znajomości, które są niezbędnę do funkcjonowania firmy. Możliwość poznawania swoich klientów mają na spotkaniach networkingowych, które również wracają po długiej przerwie – mówi Maciej Gnyszka, założyciel Towarzystw Biznesowych.
Aż 90% klientów przychodzi do firm z polecenia. Dzięki uczestnictwie w spotkaniach networkingowych wiele przedsiebiorstw może szybko zarobić dzięki sprawdzonym rekomendacjom i wiedzy biznesowej od ekspertów z wielu branż.
- Nieraz spotkałem się ze stwierdzeniem, że spotkania networkingowe nie sprawią, że nagle będziemy mieć więcej klientów. Jednak jest to błędne myślenie. Wielu przedsiębiorców, którzy pojawiają się na takich spotkaniach opowiada mi, jak bardzo opłacalne kontakty udaje im się podpisywać właśnie z osobami poznanymi na takich spotkaniach. A na początku byli mocno sceptyczni. Jednak to dzięki kontaktom nasze firmy się rozwijają. Dlatego nie musieliśmy zachęcać ludzi do powrotu – znając korzyści i mając doświadczenie wiedzieli, że sami chcą znów się spotykać i wymieniać wiedzą i kontaktami – tłumaczy Maciej Gnyszka.
Przez pandemię wiele firm straciło klientów i duże kontrakty. Każdy szukał oszczędności. Teraz jednak wracając do normalnego życia znów trzeba odświeżyć swoje kontakty. Spotkania networkingowe pozwalają na zbieranie nowych partnerów biznesowych i rozwój swojego biznesu, o czym świadczy liczba prawie 400 aktywnych członków Towarzystw Biznesowych. Po pandemii jest to jeszcze istotniejsze niż przed nią. Warto za tym zainwestować czas i pojawić się na takim spotkaniu, a być może staniemy się liderem w naszej branży?

Prestiżowy program dla kadry kierowniczej w zakresie raportowania zrównoważonego rozwoju oraz zarządzania danymi ESG

Browary przyszłości, czyli strategia „Warzymy Lepszy Świat” Grupy Żywiec

Koniec z długami. Petsy promuje nowe podejście do opieki nad zwierzętami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.