40 tys. zł za pracę w wakacje. Gdzie szukać ofert sezonowych bez doświadczenia?
Agencja PR
Open Media
Obozowa 42A/2
30-383 Kraków
biuro|openmedia.pl| |biuro|openmedia.pl
12 268 97 50
openmedia.pl
Zbliżające się wakacje to dobry czas dla szukających dodatkowego zarobku. Eksperci zapewniają, że ofert pracy sezonowej nie zabraknie i można całkiem nieźle zarobić. Nawet jeśli nie posiadamy żadnego doświadczenia. Pracownicy o niskich kwalifikacjach potrzebni są głównie w obsłudze ruchu turystycznego i rolnictwie. Uczniowie i studenci mogą tu liczyć średnio na 27 zł brutto, a u naszych zachodnich sąsiadów stawki są blisko 3-krotnie wyższe. Ile można zarobić na pracach sezonowych i na co zwrócić uwagę, decydując się na wyjazd za granicę?
Wakacje są czasem, który pozwala nam się zregenerować i oderwać od rzeczywistości. Nie wszystkim jednak kojarzą się wyłącznie z błogim relaksem na plaży, zwiedzaniem egzotycznym miejsc czy górskimi wycieczkami. Młodzi ludzie, zwłaszcza studenci, czas wolny od zajęć akademickich coraz częściej wykorzystują, aby zyskać dodatkowy zastrzyk gotówki. – Praca sezonowa to idealne rozwiązanie dla studentów, osób chcących zarobić swoje pierwsze pieniądze, jak również dla tych osób, które wchodzą dopiero na rynek zawodowy, zdobywając pierwsze doświadczenie – mówi Anna Kotasińska, Kierownik Zespołu Rekrutacji w LeasingTeam Group.
Polscy pracodawcy poszukują w sezonie przede wszystkim osób do prac związanych ze zbiorem warzyw i owoców, z branżą kwiatową, gastronomią i hotelarstwem (pokojówki, kelnerzy/kelnerki) oraz do prac inwentaryzacyjnych. Z kolei u naszych zachodnich sąsiadów brakuje rąk do pracy w branży hotelarskiej i gastronomicznej, ale też w magazynowej i przemyśle spożywczym. Zajęcia te nie wymagają większego doświadczenia i chętnie wykonywane są właśnie przez uczniów czy studentów.
Ile można zarobić na pracy sezonowej?
Stawki w branży gastronomicznej, hotelarskiej i rolniczej są do siebie zbliżone. Wykonując te prace w Polsce możemy zarobić średnio 27 zł brutto na godzinę. W Niemczech możemy liczyć na 13-14 euro brutto, czyli około 60 zł. Jak wynika z wyliczeń agencji zatrudnienia LeasingTeam, pracownik sezonowy w Niemczech, przy 8-godzinnej dniówce w okresie od czerwca do września może zarobić 8 992 euro brutto, czyli przeliczając na naszą walutę – około 40 tys. zł. brutto.
– Decydując się na pracę sezonową w Niemczech, możemy spodziewać się zarobków w wysokości 13-14 euro brutto za godzinę. Plusem jest możliwość wypracowania dużej liczby godzin, zwłaszcza w gastronomii i hotelarstwie, co daje bezpośrednie przełożenie na miesięczne wynagrodzenie brutto pracownika, które oscyluje w granicach 2200 – 2400 euro – wylicza Anna Kotasińska, Kierownik Zespołu Rekrutacji w LeasingTeam Group.
Bez dwóch zdań zbliżające się wakacje to dobry czas dla szukających dodatkowego zarobku. Zwłaszcza dla uczniów i studentów do 26. roku życia, którzy są w tej uprzywilejowane sytuacji, że przy pracy na umowę zlecenie otrzymują na rękę kwotę brutto. – W przypadku uczniów i studentów do 26. roku życia umowa zlecenia będzie najkorzystniejszą formą zatrudnienia, właśnie ze względu na zwolnienie z podatku. Jednak jeżeli chodzi o kwestię składek, wysokość ubezpieczenia czy prawa do urlopu, warto rozważyć zatrudnienie na podstawie umowy o pracę tymczasową – tłumaczy Victoria Wochnik, koordynatorka HR w LeasingTeam Group, specjalizująca się w rekrutacjach do pracy w Niemczech.
Praca sezonowa za granicą – na co zwrócić uwagę?
Podejmując decyzję o wyjeździe za granicę, w pierwszej kolejności musimy dokładnie zapoznać się ze wszystkimi warunkami zatrudnienia. Odpowiedzi na większość pytań znajdziemy w umowie, którą powinniśmy bardzo dokładnie przeczytać. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, nie bójmy się zwrócić do kogoś, kto zna się na tym lepiej. W przypadku współpracy z agencją pracy tymczasowej, odpowiednią osobą będzie dedykowany koordynator. Eksperci podkreślają, że analizując umowę, warto szczególnie przyjrzeć się kilku istotnym aspektom. Jednym z nich są terminy wypowiedzenia.
– Podstawą przy podejmowaniu każdej pracy zarobkowej jest skrupulatne zapoznanie się z warunkami zatrudnienia. Jednak w przypadku wyjazdów krótkoterminowych za granicę powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na zapisy dotyczące kosztów i warunków zakwaterowania. Jeżeli formą zatrudnienia będzie umowa o pracę tymczasową, to pamiętajmy, że obowiązują w niej sztywne okresy wypowiedzeń. Oznacza to, że pracownik nie będzie mógł zrezygnować z pracy z dnia na dzień – wyjaśnia Anna Kotasińska, Kierownik Zespołu Rekrutacji w LeasingTeam Group.
Analizując oferty, nie zaszkodzi też zasięgnąć opinii znajomych, którzy mają doświadczenie w pracy sezonowej. Warto również sprawdzić opinie o pracodawcy w Internecie, mając jednak z tyłu głowy, że nie zawsze wszystkie są w pełni wiarygodne.
Bezpośrednio czy przez agencję?
Potrzeba bycia niezależnym czy rozwijania umiejętności organizacyjnych, sprawia, że młodzi ludzie często szukają pracy za granicą na własną rękę. Ma to swoje plusy, ale też minusy. Z jednej strony pozwala na większą elastyczność i możliwość eksplorowania różnych źródeł zatrudnienia, w tym lokalnych ogłoszeń. Z drugiej samodzielne organizowania wyjazdu zawsze niesie za sobą pewną dozę ryzyka, wymaga wytrwałości oraz poświęcenia dużej ilości czasu. Tego z pewnością oszczędzi nam współpraca z agencją pracy tymczasowej. Jednak najważniejszą zaletą takiego rozwiązania jest opieka dedykowanego koordynatora, który zajmie się kwestiami formalnymi i zadba o zabezpieczenie odpowiedzialności prawnej zarówno dla kandydata, jak i pracodawcy.
– Agencja pracy tymczasowej dysponuje naprawdę szeroką paletą ofert, łatwo dopasowując je do potrzeb kandydata. Zajmujemy się wszystkimi formalnościami, a sprawy załatwiamy zdalnie, aby zaoszczędzić jak najwięcej czasu pracownika. Dostaje on też stały dostęp do koordynatora, który bezpośrednio kontaktuje się z pracodawcą i załatwia wszelkie niezbędne sprawy związane z zatrudnieniem. Zapewniamy także zakwaterowanie z pełnym wyposażeniem oraz w wielu przypadkach również transport. Co ważne, nie pobieramy z wynagrodzenia pracownika kosztów za mieszkanie – mówi Victoria Wochnik, koordynatorka HR w LeasingTeam Group.
Praca sezonowa to nie tylko szansa na dodatkowy zarobek. Dla wielu młodych ludzi jest doskonałą okazją do zwiększenia motywacji, poznania ludzi, rozwoju zdolności interpersonalnych i zyskania nowych perspektyw. Wrócą z bagażem cennych doświadczeń i umiejętnościami, które z pewnością zaowocują w przyszłej pracy zawodowej.
Castorama wspiera różnorodność: Praktyki wspomagane dla osób z niepełnosprawnośc
Złoty czas dla fachowców, nie tylko ze względu na rosnące wynagrodzenia
Pracodawco - nie bądź Grinchem!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Ulga na badania i rozwój może być lekiem na rosnące koszty zatrudnienia. Korzysta z niej tylko 1/4 uprawnionych firm
Wysokie koszty zatrudnienia to w tej chwili jedno z poważniejszych wyzwań utrudniających działalność i hamujących rozwój polskich przedsiębiorstw. – Skuteczną odpowiedzią może być ulga badawczo-rozwojowa – wskazuje Piotr Frankowski, dyrektor zarządzający Ayming Polska. Ten instrument umożliwia odliczenie nawet 200 proc. kosztów osobowych, czyli m.in. wynagrodzeń, od podstawy opodatkowania. Ulgę B-+R zna 90 proc. rodzimych przedsiębiorstw, ale korzysta z niej mniej niż 1/4 uprawnionych. Firma, wspólnie z Konfederacją Lewiatan, przedstawiła rządowi szereg rekomendacji działań, które mogłyby te statystyki poprawić.
Farmacja
Diagnostyka obrazowa w Polsce nie odbiega jakością od Europy Zachodniej. Rośnie dostępność badań i świadomość pacjentów
Na podstawie wyników diagnostyki obrazowej, czyli m.in. tomografii komputerowej, USG, RTG czy rezonansu magnetycznego, podejmowanych jest nawet 80 proc. decyzji klinicznych. – Diagnostyka obrazowa będzie miała coraz większe znaczenie w medycynie – mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Jakub Swadźba, założyciel i prezes zarządu Diagnostyka SA. Jak ocenia, ten segment w Polsce jest już na światowym poziomie, a ostatnie lata przyniosły znaczący postęp związany z upowszechnieniem nowych technologii i nowoczesnych rozwiązań.
Ochrona środowiska
Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
Udział Europy w światowej gospodarce się kurczy. Podczas gdy jeszcze w 2010 roku gospodarki UE i USA były mniej więcej tej samej wielkości, tak dekadę później, w 2020 roku Wspólnota znalazła się już znacznie poniżej poziomu amerykańskiego. – Niedługo jedynym, co Europa będzie mogła zaoferować światu, będą konsumenci – mówi europosłanka Ewa Zajączkowska-Hernik. Jak wskazuje, przywrócenie gospodarczej atrakcyjności UE powinno być priorytetem nowej Komisji Europejskiej, ale nie da się tego pogodzić z zaostrzeniem polityki klimatycznej.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.