Dziewczęta chcą być youtuberkami, instagramerkami, tiktokerkami…
IQS Sp. z o.o.
ul. Mangalia 2a
02-758 Warszawa
beata.sadowska|gmail.com| |beata.sadowska|gmail.com
(22) 592 63 00
www.grupaiqs.pl
Niemal połowa dziewcząt (48%) w wieku 10-15 lat uznała prowadzenie kanału w mediach społecznościowych, takich jak YouTube, Instagram czy Tiktok, za atrakcyjne zajęcie zawodowe, w których widzą siebie w przyszłości.
„Zawód youtuberka nie istnieje w oficjalnej klasyfikacji zawodów GUS, dlatego nie dziwi fakt, że matki dziewczynek czterokrotnie rzadziej (12%) niż ich córki wskazywały to zajęcie jako preferowane” – dodaje Marta Rybicka, Senior Business Director w agencji badawczej IQS.
44% matek podało przynajmniej jeden taki sam zawód, jaki wskazała również ich córka. Na liście TOP3 zawodów, co do których zarówno matki, jak i córki wykazywały największą zgodność, znajdują się jeszcze graficzka komputerowa (zaliczana do zawodów przyszłości) oraz zawody prawnicze, takie jak: adwokatka, notariuszka czy prokuratorka.
„Działania Fundacji Inspiring Girls Polska, której misją jest zwiększanie aspiracji, pewności siebie i sprawczości polskich dziewczynek, zaczynamy od diagnozy społecznej pokolenia 10-15+. Chcemy dowiedzieć się, jakie aspiracje mają polskie nastolatki, kto im imponuje, kim chciałyby zostać w przyszłości, ale też jak spędzają wolny czas, jakie mają problemy w domu i szkole” – komentuje Eliza Durka, fundatorka i prezeska Inspiring Girls Polska.
Pierwsze wyniki opracowywanego właśnie badania „Aspiracje dziewczynek w Polsce” pokazują, kim polskie dziewczynki chciałyby zostać w przyszłości.
Wyniki badania wykazały sporą rozbieżność matek i córek w wyborze zawodów przyszłości, postrzeganych jako bardziej męskie. Chodzi tu w szczególności o specjalistów z branży IT, analityków big data/data scientist, czy zawodowych gamerów lub esportowców.
„Wszyscy mamy udział w utrwalaniu stereotypowego myślenia młodych dziewcząt w Polsce. Chcemy inspirować dziewczynki do szukania własnych ścieżek rozwoju i znajdowania w sobie odwagi pokonywania ograniczających je stereotypów” - twierdzi Eliza Durka, Prezeska Inspiring Girls Polska.
Duże rozbieżności w opiniach matek i córek wywołuje także kwestia kontynuacji nauki na studiach wyższych. Zdecydowanie więcej matek (86%) niż córek (58%) dostrzega potrzebę ukończenia studiów wyższych.
„Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że dla młodych dziewcząt studiowanie to odległa przyszłość. Stąd tak częsta w grupie badanych dziewcząt odpowiedź ‘nie wiem’ udzielona na pytanie o chęć kontynuacji nauki na studiach (39 proc.). Bardziej przekonane do studiowania są piętnastolatki (68 proc.; wynik o 10 punktów procentowych wyższy niż ogółem)” - komentuje Marta Rybicka z IQS.
Weterynaria, kosmetologia i filologia angielska to trzy kierunki studiów wybierane w obu badanych grupach najczęściej. Trzy na dziesięć dziewcząt (30%), podobnie jak ich matki (29%), nie potrafiły wskazać preferowanych kierunków studiów.
„Dziewczynkom brakuje inspirujących wzorców i zdane są na media społecznościowe. Stąd tak bardzo ważne dla ich przyszłych szans rozwojowych jest to, żeby właśnie na tym wczesnym etapie pokazać im różnorodność wyborów i możliwości życiowych - zawody, ścieżki rozwoju, role. Tysiące kobiet robią niesamowite rzeczy, zmieniają świat, leczą, zarządzają, odkrywają – dziewczynki muszą się o tym dowiedzieć! Tym właśnie – łączeniem dziewczynek z role models - będziemy się zajmować w Fundacji Inspiring Girls Polska” – wyjaśnia Eliza Durka.
W opiniach matek ścierają się poglądy na temat przyszłej profesji córek. 41 proc. badanych matek chciałoby, by praca ich córek była ważna dla innych ludzi na świecie. Co ciekawe, procent pozytywnych odpowiedzi zależał od wielkości zamieszkiwanej miejscowości - najmniejszy był na wsiach (35 proc. wskazań), a najwyższy w miastach powyżej 200 tys. mieszkańców (50 proc. wskazań). U 38 proc. badanych matek dominował natomiast pogląd, że lepiej gdyby ich córki w przyszłości skupiły się na sobie i swojej rodzinie. To przekonanie zdecydowanie częstsze jest u matek, w rodzinach których jest dobra sytuacja finansowa (41 proc. versus 32 proc. w rodzinach z gorszą sytuacją finansową).

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.