Nauka zawodu z unijnym wsparciem. Patronacka klasa KAN
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko
Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
Na podlaskim rynku pracy rośnie zapotrzebowanie na operatorów maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych. Chętni do nauki na tym kierunku mogą jeszcze składać dokumenty w ramach rekrutacji dodatkowej.
Nowy kierunek powstał w ramach unijnego projektu „Zespół Szkół Zawodowych nr 2 w Białymstoku - Szkoła inteligentnych specjalizacji”. Mimo utrudnień, związanych z pandemią, wspierany przez Urząd Miejski w Białymstoku projekt jest konsekwentnie realizowany – kilka miesięcy temu zakończyła się przebudowa i modernizacja bazy dydaktycznej w ZSZ nr 2. W ramach inwestycji powstały też, dostosowane do potrzeb kształcenia pracownie, które w najbliższym czasie zostaną wyposażone w pomoce naukowe i nowoczesny sprzęt, do produkcji elementów z tworzyw sztucznych. Obecnie trwa przetarg na zakup maszyn - wysokiej klasy wtryskarek, formiarek oraz sprzętu niezbędnego do produkcji elementów z tworzyw sztucznych. A wszystko po to, by podnieść poziom kształcenia i stworzyć młodym ludziom komfortowe warunki do zdobywania zawodu „Operator maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych”. Jak się okazuje jest to obecnie jeden z najbardziej poszukiwanych zawodów na podlaskim rynku pracy.
Zawód z przyszłością
- Podlasie stało się swoistym zagłębiem przedsiębiorstw działających w branży przetwórstwa tworzyw sztucznych – zarówno dużych, takich jak patron klasy - firma KAN o światowej renomie, jak i mniejszych zakładów, zlokalizowanych w całym województwie – mówi Wiesław Kalinowski, kierownik kształcenia praktycznego w ZSZ nr 2. – Obserwuję naprawdę duże zapotrzebowanie na tego rodzaju specjalistów, otrzymuję mnóstwo zapytań od pracodawców z różnych rejonów Podlasia o uczniów, których można byłoby skierować na praktyki. To obecnie zawód na topie.
Trwa rekrutacja
I jest ciągle szansa na naukę tego zawodu - obecnie trwa rekrutacja uzupełniająca do kolejnej już klasy patronackiej firmy KAN. Jak uważa Wiesław Kalinowski - zalety współpracy z klasą patronacką trudno przecenić. To połączenie szkolnej wiedzy teoretycznej i pierwszych praktycznych doświadczeń w pracy. Korzyść czerpie przede wszystkim uczeń, jak i rozwijająca się szkoła. Uczniowie współpracują ze specjalistami, obsługują nowoczesny sprzęt i nabierają zawodowego obycia.
- To bezcenny kapitał, który pozwoli im na bezpośrednie przejście z etapu edukacji do pierwszej pracy – mówi Wiesław Kalinowski. - Uczą się zawodowej odpowiedzialności, a zapewnione zatrudnienie motywuje ich do nauki, także tej teoretycznej. Przygotowana grupa absolwentów to gotowy zespół pracowników, który może dalej rozwijać swoje kompetencje w macierzystej firmie. Dzięki takiej współpracy firma zyskuje sprawdzony i zgrany zespół, a uczniowie mają gwarantowane zatrudnienie.
Praktyczna nauka
Pierwsze zajęcia praktyczne w firmie KAN ruszyły w lutym tego roku; z powodu epidemii jednak zostały przerwane. Od września praktyczna nauka w klasie będzie realizowana przez nauczycieli praktycznej nauki zawodu, wieloletnich pracowników firmy KAN. Ze względu na niepewną sytuację epidemiczną, przez pierwsze dwa miesiące roku zajęcia te będą odbywały się poza zakładem pracy, w pracowniach szkoły z wykorzystaniem mniejszych urządzeń peryferyjnych. A jeśli sytuacja na to pozwoli, od listopada będą one kontynuowane już na halach KAN.
Nie tylko praca
Prócz praktycznej wiedzy, KAN – jako patron - gwarantuje uczniom m.in. bardzo atrakcyjny system stypendialny, a absolwenci klasy, po trzyletnim okresie nauki, mają zapewnione miejsca pracy. Mogą też kontynuować edukację w 2-letniej branżowej szkole II stopnia, podnosząc swe kwalifikacje do poziomu technikum i dalsze wykształcenie wyższe na studiach technicznych.
Nowy kierunek powstał w Branżowej Szkole I st. nr 9, wchodzącej w skład ZSZ Nr 2 w Białymstoku. Patronat nad klasą objęła spółka KAN - białostocki producent instalacji wodnych i grzewczych. Całkowita wartość projektu „Zespół Szkół Zawodowych nr 2 – Szkoła inteligentnych specjalizacji” wynosi ponad 3 mln 175 tys. zł, w tym ponad 2 mln 698 tys. zł (85 proc.) to dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie

Zaskocz swoich pracowników: 500 zł na karcie Pluxee, które działa jak 560 zł!
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca
5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.
Ochrona środowiska
Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.
Handel
Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.