Nowy pracownik tymczasowy w czasach Covid-19


Jolanta Jamioł-Juszczak
OTTO Work Force Polska
Szwedzka 5
55-040 Bielany Wrocławskie
jjamiol|ottoworkforce.eu| |jjamiol|ottoworkforce.eu
519 687 787
www.ottoworkforce.pl
Pandemia Covid-19 dotkliwie dotknęła rynek zmuszając pracowników do szukania nowego zatrudnienia stałego lub tymczasowego. Według najnowszego raportu OTTO Work Force Polska, spośród nowozatrudnionych pracowników tymczasowych 45% zostało zwolnionych z poprzedniej pracy. Aż 80% nowych pracowników było wcześniej zatrudnionych w gastronomii, usługach lub produkcji.
Branże, które szczególnie ucierpiały na kryzysie zdecydowały się na radykalne cięcie kosztów i zwolnienie pracowników. W efekcie zatrudnienie z dnia na dzień straciła cała rzesza pracowników. Według szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w maju 2020 stopa bezrobocia rejestrowanego wyniosła 6%, a bez pracy na koniec maja było 1 mln 11,7 tys. osób.
Znaczna część przedsiębiorstw nadal liczy straty spowodowane pandemią, ale są także takie branże, które w tym trudnym czasie umocniły swoją pozycję, jak chociażby e-commerce czy usługi kurierskie. W tych firmach nastąpił wzrost zapotrzebowania na pracowników tymczasowych.
“W czasach Covid-19 na rynku pracy tymczasowej obserwujemy przewagę polskich pracowników, ponieważ wielu Ukraińców na początku pandemii wróciło do swojego kraju. Po zamknięciu granic nie było napływu nowych pracowników ze wschodu, ale na rynek pracy wróciła część Polaków, którzy do tej pory pracowali za granicą. Jednak spośród naszych wszystkich nowych pracowników tymczasowych tylko 8% pochodzi z tej grupy. 92% pracowników, którzy w czasach pandemii zgłosili się do pracy tymczasowej, było wcześniej zatrudnianych w Polsce” – mówi Tomasz Dudek, Dyrektor Zarządzający OTTO Work Force.
Zwolnienie głównym powodem podjęcia pracy tymczasowej
Branże, które najmocniej dotknął kryzys, jak np. gastronomia, hotelarstwo czy drobne usługi, zdecydowały się na zawieszenie działalności lub radykalną redukcję zatrudnienia. W efekcie pracę z dnia na dzień straciła cała rzesza pracowników, którzy musieli znaleźć dla siebie nowe miejsce pracy. I to właśnie oni zasilili rynek pracy tymczasowej.
Według najnowszego raportu OTTO Work Force Polska, niemal połowa (45%) nowozatrudnionych pracowników tymczasowych została zwolniona z poprzedniego miejsca pracy. 25% badanych doświadczyło czasowego zamknięcia zakładu pracy, a 20% zamknięcia całej branży.
“Nowi pracownicy tymczasowi, którzy zostali zatrudnieni w czasie pandemii koronawirusa,
pochodzą głównie z trzech branż, które mocno ucierpiały na kryzysie gospodarczym - gastronomii, produkcji i usług. Spośród badanych aż 30% pracowało wcześniej w gastronomii, 27% w produkcji,
a 23% w usługach” – wyjaśnia Tomasz Dudek, Dyrektor Zarządzający OTTO Work Force.
68% nowozatrudnionych pracowników musiało się przekwalifikować
W badaniu OTTO Work Force Polska 68% nowozatrudnionych pracowników tymczasowych wskazało, że w wyniku pandemii musiało podjąć pracę w zupełnie innej branży niż dotychczas. Nowa sytuacja rynkowa zmusiła wiele osób do przekwalifikowania się i podjęcia pracy tymczasowej. Mimo wszystko aż 70% respondentów wskazało, że nie zamierza wrócić do poprzedniej branży nawet jeśli sytuacja gospodarcza ulegnie poprawie. 21% badanych rozważa taką możliwość, a 9% jeszcze nie podjęło decyzji.
72% nowozatrudnionych pracowników znalazło pracę w usługach kurierskich i logistyce
Spośród nowych pracowników tymczasowych zatrudnionych w czasach Covid-19 niemal połowa, bo 47%, znalazła pracę w branży usług kurierskich. 25% zostało zatrudnionych w logistyce, 23% w produkcji, a 5% w branży spożywczej.
“W nowej rzeczywistości rynkowej w niektórych branżach pojawiło się większe niż dotychczas zapotrzebowanie na personel. Spośród naszych nowozatrudnionych pracowników tymczasowych niemal połowa znalazła zatrudnienie w usługach kurierskich, a 25% w logistyce. Jest to związane głównie ze wzrostem pozycji branży e-commerce, która w czasach pandemii odnotowała bardzo duży przyrost klientów” – mówi Tomasz Dudek, Dyrektor Zarządzający OTTO Work Force.
Kontakt do mediów:
Jolanta Jamioł-Juszczak
Communication Manager
tel.: 519 687 787
e-mail: jjamiol@ottoworkforce.eu
***
Spółka OTTO Work Force powstała w roku 2000 i z biegiem lat stała się jedną z największych międzynarodowych agencji pośrednictwa pracy w Europie. Firma OTTO obecnie jest jednym z liderów zatrudnienia w Europie Środkowo Wschodniej, a także w Holandii i Niemczech. OTTO wierzy w europejski rynek pracy bez granic i stawia na internalizację, innowację i okazywanie szacunku imigrantom zarobkowym. Grupa OTTO posiada sieć biur w Holandii, Niemczech, Polsce, Bułgarii, Chorwacji, Słowacji, Czechach, Rumunii, Ukrainie Mołdawii oraz na Węgrzech. Każdego dnia ponad 20 000 pracowników tymczasowych pracuje w Europie za pośrednictwem OTTO. Od 2018 r. firma OTTO rozpoczęła strategiczną współpracę z globalną grupą HR „OUTSOURCING Inc.” z łącznym przychodem ponad 2 mld euro.

Nie ma wakacji od prac sezonowych – trwają cały rok. Jacy pracownicy są najbardziej poszukiwani?

Mercer Total Remuneration Survey (TRS) – kluczowe wnioski i obserwacje

Dyskusje o pokoleniu Z na rynku pracy, Women on boards i migracjach. Zakończyło się EFNI Wiosna w Warszawie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.