Polacy wypełnią luki kadrowe na holenderskim rynku pracy - materiał prasowy OTTO
Jolanta Jamioł-Juszczak
OTTO Work Force Polska
Szwedzka 5
55-040 Bielany Wrocławskie
jjamiol|ottoworkforce.eu| |jjamiol|ottoworkforce.eu
519 687 787
www.ottoworkforce.pl
Starzejące się społeczeństwo oraz niski współczynnik urodzeń, powodują systematyczny spadek liczby osób aktywnych zawodowo w Holandii. Według aktualnych prognoz w najbliższych latach zdecydowanie wzrośnie liczba mieszkańców Holandii o imigranckim pochodzeniu. W 2050 r. będzie to już od 30 do nawet 40 proc. całego społeczeństwa.
Mimo pandemii wciąż przybywa ofert pracy za granicą, a Polacy po trudnym roku 2020 znowu coraz chętniej wybierają emigrację zarobkową. Według raportu za 2020 rok opracowanego przez portal europa.jobs liderem destynacji zarobkowych pozostają Niemcy (52,65% w skali wszystkich ofert). Na drugim miejscu, niezmiennie od 2019 roku, plasuje się Holandia, a na trzecim Belgia. Natomiast w 2020 roku drastycznie zmalała liczba ofert z Francji i Wielkiej Brytanii. W drugim przypadku powodem spadku liczby ofert była nie tylko pandemia, ale także wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
„Według prognoz kierunkiem migracji zarobkowej, który będzie się rozwijał w najbliższych latach jest Holandia. Jak podaje Holenderski Urząd Statystyczny CBS, w grudniu 2019 r. w Holandii mieszkało ponad 198 tysięcy Polaków, w tym ponad 43 tysiące osób tzw. drugiego pokolenia, tj. urodzonych na miejscu. Dostępne szacunki demograficzne, wskazują że w najbliższych latach grupa imigrantów zarobkowych, w tym Polaków, w Holandii będzie się zwiększać. Jej ważnym ogniwem będą także studenci, bo obecnie młodzi ludzie mają możliwość szukania pracy z dala od miejsca zamieszkania, kierując się przede wszystkim korzyściami ekonomicznymi. Część z nich osiądzie w Niderlandach na stałe” - mówi Patrycja Liniewicz, Managing Director International Recruitment w OTTO Work Force.
Najnowsze badania, przeprowadzone przez Holenderski Instytut Demografii (NIDI) oraz Centralny Urząd Statystyczny prognozują, że do 2050 r. znacznie zwiększy się liczba seniorów (osoby 65+), także tych najstarszych w Holandii. Z jednej strony bowiem populacja się starzeje, ale też ludzie żyją znacznie dłużej. W 2019 r. osób powyżej 65 roku życia było w Niderlandach 3,4 mln, w 2050 r. może ich już być 4,8 mln. To oznacza, że siła robocza w Holandii spadnie z 7,5 mln do 6,5 mln w 2050 roku. W najbliższych latach będzie zdecydowanie wzrastał popyt na pracowników migracyjnych, którzy zapełnią luki na rynku pracy. Według prognoz w 2050 roku będą oni stanowili już od 30 do nawet 40 proc. całego społeczeństwa.
Kim jest statystyczny Polak pracujący w Holandii?
Największą grupę Polaków wyjeżdzających do pracy w Holandii, według raportu opracowanego na zlecenie OTTO Work Force, stanowią osoby stosunkowo młode. Zdecydowana większość to pracownicy w wieku od 20 do 30 lat (67,6 proc.), choć, co ciekawe, stosunkowo liczną grupę wyjeżdżających stanowią również osoby w wieku ponad 41 lat (14,5 proc.). Do pracy tymczasowej w Holandii najczęściej wyjeżdżają mężczyźni (62,5%) o stażu zawodowym do 10 lat. Statystyczny Polak pracujący w kraju tulipanów przeważnie ma wykształcenie średnie (54,4%), jest stanu wolnego (76,5%) i nie ma dzieci (78,9%0), a do pracy wyjeżdża z partnerem lub znajomymi (62,0%). Z raportu OTTO Work Force wynika, że Polacy chętnie decydują się na pracę tymczasową w Holandii i aż 84,2% badanych jest zadowolonych z tego wyboru, a 53% planuje zostać w Holandii na stałe lub regularnie tam jeździć.
Kontakt do mediów:
Jolanta Jamioł-Juszczak
Communication Manager
tel.: 519 687 787, e-mail: jjamiol@ottoworkforce.eu
***
Spółka OTTO Work Force powstała w roku 2000 i z biegiem lat stała się jedną z największych międzynarodowych agencji pośrednictwa pracy w Europie. Firma OTTO obecnie jest jednym z liderów zatrudnienia w Europie Środkowo Wschodniej, a także w Holandii i Niemczech. OTTO wierzy w europejski rynek pracy bez granic i stawia na internalizację, innowację i okazywanie szacunku imigrantom zarobkowym. Grupa OTTO posiada sieć biur w Holandii, Niemczech, Polsce, Bułgarii, Chorwacji, Słowacji, Czechach, Rumunii, Ukrainie Mołdawii oraz na Węgrzech. Każdego dnia ponad 20 000 pracowników tymczasowych pracuje w Europie za pośrednictwem OTTO. Od 2018 r. firma OTTO rozpoczęła strategiczną współpracę z globalną grupą HR „OUTSOURCING Inc.” z łącznym przychodem ponad 2 mld euro.
BCC: Rewolucji w kodeksie pracy nie będzie
Kariera kobiet w IT, czyli ciągła walka ze stereotypami
5 trendów, które zdominują polski rynek pracy w 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Konsumenci w sieci narażeni na długą listę manipulacyjnych praktyk sprzedażowych. Zagraniczne platformy wymykają się unijnym regulacjom
Wraz z pojawieniem się na polskim i europejskim rynku platform sprzedażowych spoza UE rośnie też liczba przypadków stosowania tzw. dark patterns, czyli manipulacyjnych technik sprzedażowych. Nowe regulacje UE – w tym rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz akt o usługach cyfrowych – mają lepiej chronić przed nimi konsumentów, a podmiotom stosującym takie praktyki będą grozić wysokie kary finansowe. Problemem wciąż pozostaje jednak egzekwowanie tych przepisów od zagranicznych platform, które wymykają się europejskim regulacjom. – To jest w tej chwili bardzo duże wyzwanie dla całego rynku cyfrowego, że w praktyce regulacje nie dotyczą w takim samym stopniu wszystkich graczy – mówi Teresa Wierzbowska, prezeska Związku Pracodawców Prywatnych Mediów.
Fundusze unijne
Europejscy młodzi twórcy w centrum polskiej prezydencji w Radzie UE. Potrzebne nowe podejście do wsparcia ich karier
Wsparcie startu kariery młodych artystów i debata nad regulacjami dla sektora audiowizualnego, które będą odpowiadać zmieniającej się rzeczywistości technologicznej – to dwa priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE z zakresu kultury. Najbliższe półrocze będzie także okazją do promocji polskich twórców w państwach członkowskich i kandydujących, a współpraca z artystami z innych krajów ma pokazać, że kultura może łączyć i być platformą dialogu międzynarodowego.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.