Czy aktywizm wejdzie nam w nawyk?
Jak podaje najnowszy raport Centrum Badania Opinii Społecznej, aż 71% Polaków uważa, że zwykli ludzie nie mają wpływu na bieg spraw w kraju, a jedynie 46% sądzi, że może decydować o kwestiach najbliższego otoczenia. To najgorszy wynik od 2015 roku. Tymczasem w obliczu wzrastającej liczby uchodźców z Ukrainy Polacy wykazują ponadprzeciętny aktywizm i poczucie, że razem mogą zrobić więcej. Jak działać skutecznie i zgodnie z przepisami uczy Biuro Inicjatyw Społecznych, które od 14 lat wspiera ludzi działających społecznie.
Według badania CBOS z lutego 2022 roku (przed wybuchem wojny w Ukrainie) tylko 26% ankietowanych twierdzi, że ma realny wpływ na to, co dzieje się w wymiarze ogólnokrajowym. Co więcej, po raz pierwszy od 2013 roku poczucie podmiotowości obywatelskiej na poziomie lokalnym okazało się niższe niż poczucie bezradności. Połowa badanych twierdzi, że nie ma wpływu na bieg spraw w ich mieście czy gminie. – Badania pokazują nastroje społeczeństwa w neutralnym czasie – względnego spokoju. Jednak po wybuchu wojny w Ukrainie możemy zaobserwować niesamowity wzrost aktywizmu Polaków. Ludzie przychodzą do naszej organizacji, bo chcą pomagać Ukraińcom. Mają siłę, zapał i wiarę, że mogą coś zrobić dobrego. Być może jest to jednorazowy zryw, ale jest też duża szansa, że polskie społeczeństwo nauczy się, że każdy z nas może mieć wpływ na to, co się dzieje w naszej dzielnicy, w naszym kraju, ale i jak widać, w pewnym stopniu poza jego granicami – mówi Elżbieta Zadęcka-Cieślik z fundacji Biuro Inicjatyw Społecznych, która wspiera ludzi działających społecznie.
Razem możemy więcej
W ramach Koalicji Otwarty Kraków siły połączyło ponad 40 fundacji i stowarzyszeń zajmujących się do tej pory różnymi dziedzinami – edukacją, rozwojem lokalnym, opieką nad zwierzętami czy wolontariatem, aby pomóc Ukrainie. Dzięki wspólnej pracy zorganizowano w Krakowie kilka punktów pomocowych i informacyjnych, specjalną infolinię, czy pomoc w legalizacji pobytu i znalezieniu pracy. Działacze pomagają w transporcie uchodźców i ich zakwaterowaniu, a także organizują zbiórki potrzebnych rzeczy jak na przykład nieużywanych, ale sprawnych laptopów, które zostaną przekazane uchodźcom. – Każdy z nas ma wiedzę i doświadczenie z różnych dziedzin. Krakowskie instytucje kultury udostępniają swoje przestrzenie i pracują nad kulturalną ofertą w języku ukraińskim, instytucje edukacyjne zapewniają kursy języka polskiego i ukraińskiego dla wolontariuszy. My, BIS wspieramy nagłośnienie tych inicjatyw. Łączymy siły, by zorganizować naszym sąsiadom życie na nowo, z dala od wojny – mówi Elżbieta Zadęcka-Cieślik z BIS.
Ludzie chcą działać społecznie
– Mówi się, że polskie społeczeństwo potrafi zjednoczyć się jedynie w obliczu tragedii czy wspólnego wroga. Jednak my jako fundacja BIS mamy nieco inne doświadczenia. Od ponad 14 lat naszej działalności spotykamy ludzi, którzy mają ogromną chęć angażowania się w działania społeczne. Często, jednak nie wiedzą, jak to zrobić, jak przejść przez skomplikowane formalności prawne, jak pozyskać fundusze na działania. Ludziom, którzy chcą brać sprawy w swoje ręce i działać na rzecz innych, podpowiadamy różne możliwości, zapraszamy do edukacji, współpracy, czy realizacji własnych inicjatyw i projektów – komentuje Elżbieta Zadęcka-Cieślik. Biuro Inicjatyw Społecznych to zespół ekspertów, doświadczonych w tematyce rozwoju organizacji, ekonomii społecznej, partycypacji i współpracy lokalnej, który do tej pory pomógł tysiącom organizacji. Fundacja BIS uczy także grupy nieformalne i indywidualnych społeczników, jak skutecznie działać. Wspiera samorządy terytorialne w praktycznej współpracy z organizacjami społecznymi, a ludzi biznesu zachęca do aktywności w lokalne przedsięwzięcia.
Jak zwielokrotnić dobro?
Do tej pory z pomocy BIS skorzystało ponad 2500 różnych organizacji – działających na rzecz zwierząt, dzieci z niepełnosprawnościami, ludzi w kryzysie bezdomności czy ekologii. Fundacja przeprowadziła ponad 6000 konsultacji i blisko 1800 szkoleń. Co roku Biuro Inicjatyw Społecznych zaprasza też mieszkańców Krakowa do udziału w akcji „Zróbmy sobie Dzień Sąsiada”, by spędzili parę godzin ze swoimi sąsiadami: razem piekli ciasta, ćwiczyli jogę, czy uczyli się udzielać pierwszej pomocy. – Chcemy pokazać ludziom, że warto angażować się w działalność społeczną na rzecz wspólnego dobra. Wiemy, jak zmieniać marzenia w działania i naszą wiedzą oraz doświadczeniem chcemy wspierać innych – mówi Elżbieta Zadęcka-Cieślik. By wesprzeć działania BIS i wzmocnić działania społeczne innych organizacji można przekazać fundacji 1% podatku. Więcej szczegółów na stronie https://bis-krakow.pl/wspieram/.
Kontakt dla mediów:
Kinga Pękalska | Propsy PR
+ 48 608 624 548 | kinga.pekalska@propsypr.pl

Światło dzienne – naturalny energetyk, który zmieni Twoje życie

Tylko w co trzecim polskim domu jest równy podział obowiązków

Burger King wchodzi do Zgorzelca
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Transport

Ryanair w tym roku obsłuży rekordową liczbę pasażerów z polskich lotnisk. Przewoźnik nie planuje otwierać połączeń z Radomia
W 2025 roku Ryanair planuje przewieźć 18,3 mln pasażerów z Polski. Nasz kraj jest w czołówce najszybciej rosnących rynków irlandzkiej linii. Największych przyrostów liczby pasażerów Ryanair spodziewa się w Krakowie czy Katowicach. Jednocześnie linia wyklucza obecnie możliwość uruchomienia połączeń z lotniska w Radomiu. – Jeżeli chodzi o infrastrukturę w centralnej Polsce, to na tę chwilę jesteśmy zaspokojeni – mówi Michał Kaczmarzyk, prezes Buzz, Ryanair Group.
Transport
Europejska motoryzacja gotowa do pełnej elektryfikacji. Możliwe zmiany w unijnym prawie dotyczące zeroemisyjności

Mimo coraz częściej pojawiających się prognoz dotyczących częściowego odejścia Europy od elektromobilności Bruksela nadal pozostaje przy stanowisku, że po 2035 roku motoryzacyjny rynek pierwotny będą stanowiły wyłącznie samochody zeroemisyjne. – Nie będzie całkowitego odwrotu od elektromobilności w Unii Europejskiej. W grę wchodzi jedynie pewne poluzowanie norm i przepisów – uważa Adam Holewa, członek zarządu oraz dyrektor ds. motoryzacji w spółce Boryszew SA. Jego zdaniem przemysł motoryzacyjny na Starym Kontynencie jest gotowy do pełnej elektryfikacji.
Problemy społeczne
Na rynku nieruchomości rośnie popularność rewitalizacji. Odnowa dotyczy nie tylko zabytkowych budynków, ale też dawnych terenów poprzemysłowych

Rewitalizacja byłych terenów przemysłowych i budynków jest kluczowym aspektem zrównoważonego rozwoju miejskiego i szansą na zachowanie dziedzictwa kulturowego. Jak podkreślają eksperci Deloitte’a, prawidłowo przeprowadzona rewitalizacja może pobudzić do życia dany obszar miasta i zwiększyć jego atrakcyjność inwestycyjną. Poprawi też jakość życia mieszkańców.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.