Jak odnaleźć na emigracji siebie i bezpieczną pracę?
Agencja Face It
ul. Bagatela 10 lok. 31
00-585 Warszawa
m.polawska|agencjafaceit.pl| |m.polawska|agencjafaceit.pl
+22 241 12 36
https://agencjafaceit.pl/
Sytuacja zmusiła cię do opuszczenia kraju, a proces adaptacji naprawdę cię przeraża. Właściwie zaczynasz wszystko „od zera” – poszukujesz mieszkania, pracy, szkoły dla dzieci, załatwiasz dokumenty. W sytuacji przecierania nowych szlaków znajduje się wiele osób, które z różnych względów zdecydowały się wyjechać ze swojej ojczyzny – teraz mogą przekazać swoją wiedzę uchodźcom z Ukrainy, którzy w związku z wojną postanowili na dłuższy czas osiedlić się w Polsce.
Najważniejsze, aby krok po kroku, konsekwentnie i zgodnie z planem poznawać to, co nowe.
Jeśli podejdziemy do sprawy spokojnie i „z głową”, nieznane szybko zamieni się w znane, a my dzień po dniu będziemy nabierać większej pewności siebie. Dzięki temu poczujemy się bezpieczniej, a może nawet
„jak w domu”. Aby wam ten proces ułatwić poniżej prezentujemy kilka praktycznych wskazówek, dotyczących adaptacji w nowym miejscu i w nowej sytuacji.
Po pierwsze – dowiedz się jak najwięcej
W dzisiejszych czasach dostęp do informacji jest do tego stopnia ułatwiony, że gdziekolwiek byśmy nie jechali, mamy możliwość dowiedzenia się o naszej destynacji niemalże wszystkiego. Internet to tego rodzaju skarbnica wiedzy, która pomoże nam przynajmniej teoretycznie zgłębić temat zwyczajów panujących
w kraju, w którym mamy zamiar się osiedlić i pozwoli na wstępny rekonesans. Poszukując informacji online, trzeba być jednak ostrożnym, aby nie dać sprowadzić się na manowce – ostrzega Marta Kobińska z firmy Bravecare, która specjalizuje się w łączeniu pracowników z pracodawcami w Europie, dobiera ludzi
o odpowiednich kwalifikacjach, negocjuje warunki pracy i zakwaterowania na miejscu, a także organizuje transport i dba o ciągłość zatrudnienia. W wirtualnym świecie znajdziemy wiele reklam turystycznych, relacji z podróży i niesprawdzonych ogłoszeń np. o niezwykle atrakcyjnej ofercie pracy. Wszystko to rozbudzi oczywiście naszą wyobraźnię, ale niewiele będzie miało wspólnego z rzeczywistością. Warto więc skontaktować się z ludźmi, którzy znają realia panujące w danym miejscu. Można w tym celu sprawdzić choćby grupy na FB, dołączyć do członków społeczności i skorzystać z garści praktycznych porad na tematy, które nas interesują. Warto też skontaktować się z organizacjami w danym kraju i poprosić o informacje, gdzie znaleźć pierwsze lokum, czy wskazówki dotyczące dokumentów, niezbędnych do poszukiwania pracy na miejscu. Można również skorzystać z pomocy sprawdzonej firmy takiej jak Bravecare, pośredniczącej
w załatwianiu wszystkich formalności związanych z pracą i zakwaterowaniem. Opcję tę świadomie wybiera wiele osób, decydujących się na dłuższy pobyt w obcym kraju.
Po drugie – poznaj język
Przełamanie bariery językowej z całą pewnością wiele ułatwi. Aspektem najbardziej przerażającym dla wielu emigrantów jest świadomość trudności, jakie stwarza niemożność łatwego porozumienia się. Zapisanie się na kurs językowy jest więc najlepszym pomysłem na start – mówi Jarosław Dobrowolski, który jako koordynator w firmie Bravecare codziennie wspiera Polaków, decydujących się na pracę w Niemczech. Znajomość języka to szansa na sprawne załatwienie prozaicznych spraw takich jak zakupy czy dotarcie
z miejsca A do miejsca B komunikacją miejską. To także klucz do znalezienia adekwatnej do naszego wykształcenia pracy. Nawet jeśli przez jakiś czas korzystamy z pomocy wolontariuszy z organizacji wspierającej obcokrajowców lub firmy pośredniczącej w zorganizowaniu wszelkich spraw bytowych,
za chwilę sami będziemy musieli sobie radzić w codziennych kontaktach z otoczeniem.
O swoich perypetiach językowych pisze w swojej książce „Jeszcze nie zwariowałam (chyba)”
Agata Strzałka, która pracowała w kilku europejskich państwach jako opiekunka seniorów. Opisując historię głównej bohaterki, która stanowi jej alter ego, w zabawny sposób prowadzi dialogi-łamańce językowe, szkicując obraz osób, uczących się komunikować w zwykłych codziennych sprawach. Począwszy od: „Jestem Edyta. Ja mało rozumiem niemiecki. Ja dobrze pracuję. Ja mam serce” poprzez „Tutaj leży choroba?”, gdy główna bohaterka poszukuje znajomej w szpitalu, po „Dobrze spaceruję?” – gdy pyta przypadkowego przechodnia o wskazanie właściwego kierunku. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że to były bardzo zabawne scenki sytuacyjne, ale wtedy, szczerze mówiąc, nie było mi do śmiechu – wyznaje autorka książki. Wyciągnęłam jednak szybko wnioski z moich trudnych doświadczeń i uświadomiłam sobie, że bez znajomości języka po prostu nie tylko nie będę mogła załatwić podstawowych rzeczy, rozwijać się w mojej pracy, czy poznawać nowych ludzi, ale też nigdy nie poczuję bezpiecznie, a to uniemożliwi mi czerpanie radości z mojego nowego życia! Cóż było robić – trzeba było się uczyć! I choć wydawało się to bardzo trudne, zrobiłam to!
Po trzecie – zadbaj o swoje bezpieczeństwo
Najzwyklejszy dzień w nowym miejscu może wydawać się wyzwaniem. Trzeba jednak chwycić byka za rogi i po prostu zacząć działać – przekonuje Agata Strzałka. Oczywiście do każdego wyjścia z domu potrzebna jest odwaga, ale nawet, gdy jej brakuje, wiele ułatwia pozytywne nastawienie. Warto podejść
do organizowania się w nowym kraju trochę jak do przygody - z takim nastawieniem życie nabiera rumieńców. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że ludzie są w różnych sytuacjach – blokuje ich lęk czy traumatyczne wspomnienia – ale warto skupić się na tu i teraz i nie dokładać sobie więcej zmartwień!
Do tego należy działać ostrożnie – pytać, sprawdzać, uczyć się na błędach i czerpać z doświadczenia innych ludzi – po to, by nie wpaść w kolejne kłopoty.
Przede wszystkim trzeba zadbać o własne bezpieczeństwo – to bardzo ważne! – zwraca uwagę Marta Kobińska z firmy Bravecare. Z tego powodu zainicjowaliśmy kampanię #LegalnieOdpowiedzialnie. - Chcemy nagłośnić różnorodne wątki związane z życiem na emigracji i zwrócić uwagę na fakt, że poza granicami kraju zawsze warto zatrudniać się legalnie – obojętnie od roli, jaką się podejmuje. Podczas naszej akcji będziemy podkreślać korzyści związane z legalnym zatrudnieniem, zwracać uwagę na zagrożenia związane z tzw. pracą "na czarno" oraz omawiać czynniki, które warto wziąć pod uwagę, by poczuć się bezpiecznie w nowym miejscu. Jestem przekonana, że nasz przekaz jest szczególnie ważny dzisiaj, gdy tak wiele osób z Ukrainy poszukuje stałej pracy w Polsce. Znalezienie legalnego zajęcia może być dla nich początkiem stabilizacji, która pomoże przetrwać przymusową emigrację tak długo, jak będzie to potrzebne.
Tylko w co trzecim polskim domu jest równy podział obowiązków
Burger King wchodzi do Zgorzelca
Pudliszki wspierają Szlachetną Paczkę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Przemysł spożywczy
Rośnie konkurencja ze strony ukraińskich producentów żywności na unijnym rynku. To wyzwanie dla polskiego rolnictwa
Zawieszenie ceł przez UE na towary z Ukrainy od czerwca 2022 roku oznacza de facto proces integracji tego kraju z jednolitym rynkiem europejskim, z wyjątkami dotyczącymi kilku produktów rolnych. Oznacza to poważne wyzwania dla polskiego rolnictwa, zwłaszcza że 73 proc. eksportu naszej żywności trafia na rynek unijny. Zdaniem ekspertów w odpowiedzi na tę konkurencję polskie rolnictwo musi postawić bardziej na jakość i innowacje, a nie na niską cenę produktów.
Ochrona środowiska
Zdjęcia satelitarne dobrym źródłem wiedzy o zmianach klimatycznych. Ich zaletami są ujęcie dużego obszaru i regularność dokumentowania
Szczegółowe raportowanie zachodzących przez ostatnie pół wieku zmian klimatycznych i przewidywanie tego, jak warunki życia na Ziemi będą się zmieniały w najbliższych dekadach, stało się możliwe dzięki zdjęciom dostarczanym przez satelity. Z punktu obserwacyjnego, jakim jest orbita okołoziemska, od 1972 roku uzyskuje się dane dotyczące dużych powierzchni. Dzięki nim naukowcy wiedzą m.in. to, że za około pięć lat średnia temperatura regularnie zacznie przekraczać punkt ocieplenia 1,5 stopnia i potrafią wywnioskować, jak wpłynie to na poziom wód w morzach.
Regionalne – Mazowieckie
Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.