Cynkomet rozszerza ofertę i wprowadza usługę najmu
Masz-Media Ida Marzenna Szwaczko
Waszyngtona 18/213
15-269 Białystok
maszmedia|wp.pl | |maszmedia|wp.pl
693400464
www.maszmedia.pl
– Potrzeby gospodarstw i zmieniający się rynek sprawiły, że coraz więcej rolników decyduje się na wynajem, tym bardziej, że wiele prac rolniczych wykonywanych jest sezonowo. Poza tym rolnicy także odczuwają kryzys i – optymalizując koszty - coraz częściej zdają sobie sprawę, że nie muszą kupować maszyny, gdy jej potrzebują – mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu. - Z drugiej strony rynek najmu w Polsce nadal jest w fazie rozwoju i myślę, że ta forma ma przyszłość, dlatego – biorąc pod uwagę potrzeby naszych klientów i rosnącą popularność wynajmu – zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tej usługi.
Cynkomet wynajmuje zarówno swoje flagowe, produkowane od lat modele maszyn, jak i ich najnowsze wersje: rozrzutniki tradycyjne oraz samozaładowcze od 3,5 ton do 14ton, a także przyczepę – belówkę T-608/3. Wkrótce w ofercie najmu znajdą się także inne modele przyczep.
- Jest to wynajem krótkoterminowy - nawet na jedną dobę, jednak zdecydowana większość klientów wynajmuje maszynę maksymalnie na tydzień – mówi Magdalena Karawajczyk, specjalista ds. sprzedaży części zamiennych i serwisu w Cynkomecie - Jesteśmy elastyczni: wynajem rozliczany jest dobowo, ale w przypadku dłuższego okresu cenę ustalamy indywidualnie.
Jak podkreślają w Cynkomecie – wynajem to dla rolników wiele korzyści: zasady usługi są przejrzyste, a dzięki takiej formie klient może korzystać z najnowszych modeli maszyn, nie musi martwić się o ich serwis czy ubezpieczenie, które pokrywa firma. Wszystkie maszyny są w 100 proc. sprawne, mają wysoką wydajność, a w przypadku jakichś problemów podczas ich użytkowania, klient w każdej chwili może liczyć na pomoc serwisanta. Wynajem to też dobra forma sprawdzenia maszyny przed jej ewentualnym zakupem.
- W sprawie wynajmu można się kontaktować telefonicznie lub przez naszą stronę firmową - wybierając maszynę, którą jesteśmy zainteresowani – mówi Magdalena Karawajczyk. - Zdecydowana większość klientów to rolnicy z województwa podlaskiego, którzy odbierają maszynę osobiście. W przypadku innych województw, klient płaci za transport maszyny; w takich przypadkach też najczęściej maszyny wynajmowane są na dłużej.
Andrzej Wiśniowski z nagrodą „Osobowość 35-lecia Wolności RP”
Pierwszy seryjnie produkowany AGV STILL z IFOY 2024
Contec powiększa zarząd i wzmacnia zespół dzięki nowej Dyrektorce Finansowej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.