Shell Tellus S4 VE – nowy olej do wtryskarek tworzyw sztucznych
Communication
ul. 1 sierpnia 6A
02-134 Warszawa
contact|contrust.pl| |contact|contrust.pl
+48 22 370 28 87
media.contrust.pl
Shell Lubricants wprowadził na rynek syntetyczny olej hydrauliczny Shell Tellus S4 VE. Nowy produkt, wykorzystujący rewolucyjną technologię GTL (gas-to-liquids), został opracowany z myślą o zapewnieniu dłuższej i wydajniejszej pracy wtryskarek oraz zmniejszeniu kosztów produkcji.
W porównaniu z produktami dostępnymi na rynku, Shell Tellus S4 VE może pomóc zmniejszyć zużycie energii przez wtryskarki, a tym samym umożliwić wydajniejszą pracę maszyn[1]. Nowy olej hydrauliczny Shell wyróżnia się długim okresem eksploatacji wynoszącym do 40 000 godzin[2], co przekłada się na zmniejszenie częstotliwości przeprowadzania kosztownych czynności konserwacyjnych związanych z wymianą środka smarnego. Dzięki użytkowaniu Shell Tellus S4 VE firmy produkcyjne mogą zwiększyć produktywność wtryskarek nawet o 6%[3] i obniżyć całkowity koszt użytkowania (TCO, z ang. Total Cost of Ownership).
„Formowanie wtryskowe to obecnie jedna z najbardziej wymagających metod produkcji tworzyw sztucznych. Maszyny pracują non stop bardzo intensywnie – z jednej dyszy wtryskarka jest w stanie wyprodukować nawet do stu elementów na godzinę[4]. Przy takim tempie nawet najkrótsze przestoje czy spadki wydajności mogą przekładać się na znaczne straty finansowe. Dlatego jednym z najważniejszych kroków na drodze do skutecznego skrócenia przestojów, optymalizacji wydajności i zmniejszenia całkowitego kosztu użytkowania jest zapewnienie odpowiedniego smarowania układu hydraulicznego. Wybierając wysokowydajne środki smarne i prowadząc efektywną gospodarkę olejową producenci mogą wykorzystać pełen potencjał maszyn. Nasz nowy olej Shell Tellus S4 VE jest doskonałym produktem do stosowania w podzespołach urządzeń o największym znaczeniu, takich jak układy hydrauliczne wtryskarek” – powiedział Robert Gałkowski, ekspert techniczny Shell Polska.
W produkcji Shell Tellus S4 VE wykorzystywany jest olej bazowy, który powstaje w procesie GTL (gas-to-liquids). Dzięki temu środek smarny charakteryzuje się wysoką trwałością i stabilnością parametrów, a tym samym oferuje optymalny poziom niezawodności podzespołów maszyn. Jego zaawansowana formuła pozwala wydłużyć czas użytkowania wtryskarek i zapewnia stały poziom wydajności oleju przez cały okres eksploatacji. Co więcej, w porównaniu z tradycyjnymi produktami, oleje hydrauliczne wykorzystujące technologię GTL mają wyższy wskaźnik lepkości, lepszą stabilność utleniania i wykazują lepszą reakcję na dodatki. Takie środki smarne są także bardziej wydajne i wytrzymałe oraz zapewniają lepszą ochronę przed zużyciem, a co za tym idzie, obniżają ryzyko wystąpienia awarii i kosztownych przestojów.
Shell Lubricants systematycznie rozszerza ofertę olejów i smarów dla branży produkcyjnej. Dzieli się ze swoimi klientami specjalistyczną wiedzą i doświadczeniem oraz udostępnia im kompleksowe usługi, jak platforma Shell LubeAnalyst, która jest wykorzystywana do analizy diagnostycznej środków smarnych i maszyn. Przy tworzeniu nowych olejów i smarów firma czerpie z długiej tradycji innowacyjności – koncern jest pierwszym dostawcą środków smarnych produkowanych z gazu ziemnego, które są czystsze i bardziej ekologiczne niż tradycyjne produkty wytwarzane z ropy naftowej.
Więcej informacji znajduje się na stronie: www.shell.pl/tellus
[1] Na podstawie wyników testów przeprowadzonych przy prędkości 2200 rpm, z napowietrzaniem (wszystkie płyny klasy ISO VG 46), przez Milwaukee School of Engineering Fluid Power Institute. Metoda testu zaprezentowana podczas ASME/BATH 2017 Symposium on Fluid Power and Motion Control.
[2] **W oparciu o doświadczenie techniczne Shell w zakresie gotowych środków smarnych, dodatków chemicznych i olejów bazowych oraz testy laboratoryjne i terenowe. Shell nie zapewnia gwarancji. Przestrzegaj harmonogramu konserwacji zalecanego przez producenta sprzętu i przechowuj olej w chłodnym, czystym i suchym miejscu.
[3] W porównaniu z olejem mineralnym. W oparciu o doświadczenie techniczne Shell w zakresie gotowych środków smarnych, dodatków chemicznych i olejów bazowych oraz testy laboratoryjne i terenowe.
[4] https://www.improve-your-injection-molding.com/production-calculators.html
https://www.toolcraft.co.uk/plastic-injection-moulding/advice/advice-plastic-injection-moulding-advantages-disadvantages.htm

CBAM - szansa czy zagrożenie dla polskiego przemysłu?

MSV 2025 – przemiany w przemyśle, technologie przyszłości i szeroki zakres tematyczny

Rosnąca popularność wynajmu wózków widłowych. Koszty, dostępność i serwis decydują o wyborze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.