Mięso jest passé? Przyszłość należy do roślin?
Attention Marketing
ul. Ogrodowa 58
00-876 Warszawa
m.sokolowski|attentionmarketing.pl| |m.sokolowski|attentionmarketing.pl
795520960
attentionmarketing.pl/
Na przestrzeni ostatniego roku obserwuje się coraz szerszą dystrybucję produktów spożywczych bazujących na białku roślinnym. Chwilowa moda czy trwała, świadoma, post-covidowa zmiana? W jaki sposób wyjaśnić otwartość społeczeństwa na roślinne zamienniki tradycyjnego mięsa?
Jeszcze do 2018 r. spożycie mięsa w Polsce pozostawało w wyraźnym trendzie wzrostowym. Tymczasem, dane przedstawione w opublikowanym przez GUS raporcie za 2019 r., wskazują na spadek ilościowego spożycia mięsa o 2,3 proc., a wędlin i przetworów mięsnych o 1,5 proc. W praktyce oznacza to, że rocznie Polak spożywa o 1,4 kg mięsa mniej.
- Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się to być stosunkowo niewielką zmianą, to biorąc pod uwagę aktualne trendy i sytuację społeczno-ekonomiczną na świecie, wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach będziemy obserwować postępujące ograniczenie konsumpcji mięsa i zwrot w kierunku diety roślinnej – mówi Dominika Kowalewska, kierownik ds. badań i rozwoju produktów OneDayMore.
Czy Polacy tracą apetyt na mięso i dlaczego tak się dzieje? Nie tylko Polacy i nie chodzi wyłącznie o upodobania smakowe. Rok 2019 nie bez powodu został ogłoszony rokiem weganizmu przez magazyn The Economist. Rośnie liczba osób na całym świecie deklarująca zmniejszenie lub chęć ograniczenia spożycia mięsa. Wegetarianizm i jego odmiany stają się naprawdę widoczną tendencją i prognozuje się, że będą rosły w siłę. Jak wskazuje raport „Roślinnie jemy” już blisko 40 proc. Polaków to fleksitarianie.
Jakie są motywacje ograniczania spożycia mięsa?
- Do kluczowych należy wzrost świadomości konsumenckiej i zdrowotnej w społeczeństwie. Konsumenci nie tylko zaczęli się bardziej interesować wartością odżywczą pożywienia, ale też tym, w jaki sposób nabywany przez nich produkt został wytworzony. Sporo osób ma wątpliwości w kwestii jakości dostępnego na rynku mięsa. Co ciekawe, tendencję do ograniczania spożycia mięsa lub też całkowitego wykluczenia go z diety nasiliła także pandemia COVID-19 – wskazuje Dominika Kowalewska, kierownik ds. badań i rozwoju produktów OneDayMore.
Jak wynika z badania Market Research World z 2020 r., ponad 40 proc. Polaków zmieniło podczas pandemii swoje zwyczaje żywieniowe, a w ramach tej grupy co czwarty przynajmniej ograniczył jedzenie mięsa, jak również wprowadził jego roślinne zamienniki lub ograniczył nabiał. Dodatkowo 20 proc. Polaków w okresie pandemii zaczęło postrzegać dietę roślinną jako bardziej atrakcyjną. Jak wskazują badania konsumenckie Mintel z 2021 „Trendy na globalnym rynku żywności i napojów”, zaczęliśmy też baczniej zwracać uwagę na relację z przestrzenią, w której żyjemy, przyspieszając zwrot w kierunku zrównoważonego rozwoju. Opinia konsumencka coraz większą uwagę skupia na zachowaniu dobrostanu zwierząt i planety. Nie jest tajemnicą, że produkcja białka zwierzęcego jest bardziej emisyjna od produkcji roślinnej, bo pochłania więcej energii i wody.
W związku z tym, że fleksitarian przybywa, dostępność alternatyw dla produktów pochodzenia zwierzęcego stale rośnie. Według badania przeprowadzonego w grudniu 2020 r. na zlecenie serwisu Pyszne.pl, co drugi ankietowany Polak uważa, że dzisiaj łatwiej jest być weganinem niż 5 lat temu. Zarówno producenci żywności, jak i sieci handlowe coraz dynamiczniej otwierają się na potrzeby konsumentów wegetarian, a ci z kolei coraz silniej wyznaczają trendy na rynku żywności. Jak wskazuje „Smart Protein Plant-based Food Sector Report” z 2021 r. w ciągu ostatnich 2 lat rynek produktów roślinnych w Europie wzrósł aż o 49 proc. W Polsce już 56 proc. ankietowanych deklaruje, że sięga po dania kuchni roślinnej w miarę regularnie. 39,9 proc. Polaków w wieku 18-24 lata kupuje roślinne alternatywy mięsa (takie jak parówki, burgery czy nuggetsy) wytworzone bez wykorzystania produktów odzwierzęcych, a 11,9 proc. młodych konsumentów regularnie spożywa takie produkty.
W odpowiedzi na rosnące oczekiwania konsumentów dotyczące etycznej i bardziej przyjaznej środowisku produkcji, do grupy producentów roślinnych zamienników mięsa dołącza OneDayMore. OneDayMore to jeden z wiodących producentów zdrowej żywności, znany z produkcji musli, owsianki, granoli oraz przekąsek.
Nowa linia asortymentowa roślinnych zamienników mięsa w postaci hamburgerów, mielonego, klopsów oraz kiełbasek, pojawi się na sklepowych półkach jesienią bieżącego roku. Na uwagę zasługuje fakt, że ich bazą będzie białko grochu.
- Produkty dedykowane są dla wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem osób chcących poprawić swoje nawyki żywieniowe, wegan i osób pragnących ograniczyć spożycie mięsa na rzecz produktów pochodzenia roślinnego – podsumowuje Dariusz Haraj, CEO OneDayMore.

Smak zaczyna się od mięsa

Dlaczego na świątecznych stołach zostaje tyle jedzenia?

„Herbapol. We współpracy z naturą.”
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
Polska coraz mocniej stawia na powroty swoich obywateli z zagranicy. Rządowa strategia współpracy z Polonią na najbliższe lata zakłada system zachęt dla osób powracających, ale też ułatwienia w uznawaniu wykształcenia i kwalifikacji, podejmowaniu studiów czy staży zawodowych. To w obliczu rosnących wyzwań demograficznych i zapotrzebowania na wysoko wykwalifikowaną kadrę szansa na wzmocnienie rynku pracy. Napływ wykwalifikowanych specjalistów z doświadczeniem zdobytym za granicą może pomóc w modernizacji krajowej gospodarki.
Prawo
ZPP: Działania administracji narażają na szwank wysiłek deregulacyjny. Niektóre niosą znamiona dyskryminacji i nękania przedsiębiorców

Choć rząd zgodnie z zapowiedziami realizuje szeroko zakrojone zmiany deregulacyjne, przedsiębiorcy alarmują, że brakuje w nich spójności, przewidywalności i realnej poprawy, zwłaszcza w kontaktach z administracją. Jako przykład ZPP podaje przypadek firmy British American Tobacco (BAT) i jej zatrzymanego przez izbę celno-skarbową zamówienia 200 tys. kartridży do e-papierosów. Dotknięte tą decyzją spółki liczą straty.
Konsument
Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory

Branża piwowarska pozostaje ważnym ogniwem polskiej gospodarki. Nowy raport CASE wskazuje, że generuje ona 3 proc. dochodów budżetowych i 85 tys. miejsc pracy w samych browarach i innych powiązanych sektorach. Dlatego kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje – już dziś nadwyżka mocy produkcyjnych przekracza 10 mln hl. Spadki są spowodowane m.in. znaczącym wzrostem kosztów działalności, spadkiem konsumpcji, a także uderzającymi w browarników zmianami regulacyjnymi.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.