Rabat za płatność gotówką – popularny w co drugiej firmie
Niemal co drugi przedsiębiorca deklaruje, że przyznaje klientom rabat, kiedy ci dokonują płatności od razu. Średni upust wynosi 5,4% – wynika z badania „Priorytety płatności firm” przeprowadzonego w styczniu br. przez Instytut Keralla Research na zlecenie Krajowego Rejestru Długów i firmy faktoringowej NFG.
– Rabat za płatność z góry może być dobrą motywacją dla tych klientów, którym często zdarza się regulować należność po terminie zapadalności. W umowach między przedsiębiorcami wciąż bardzo popularne są faktury z odroczonym terminem płatności. Problem w tym, że wielu kontrahentów nie respektuje terminów wskazanych na fakturach, przekładając w nieskończoność datę zapłaty. To stawia wierzyciela w dość trudnej sytuacji. Po pierwsze, przeterminowane należności są realnym zagrożeniem dla płynności finansowej jego przedsiębiorstwa, po drugie wymagają od niego dodatkowych działań, takich jak monity. Tym sytuacjom można zapobiec, sięgając po faktoring bądź proponując klientowi rabat, jeśli zgodzi się zapłacić za usługę od razu – komentuje Dariusz Szkaradek, prezes Zarządu NFG.
Według badania „Priorytety płatności firm”, w umowach między przedsiębiorcami 11,8% z nich udziela rabatu zawsze, a 34% w niektórych przypadkach za płatność z góry. Eksperci uważają jednak, że to bardzo dobra praktyka, a jej pozytywne skutki są odczuwalne dla obu stron. Niestety prawie połowa przedsiębiorców (49,8%) nie stosuje tego rozwiązania.
Różna jest też wysokość takiego upustu. Najwięcej, bo 40% firm proponuje 5-procentowe rabaty. 16,1% respondentów udziela rabatów w wysokości 10%.
Relacja win-win, pod warunkiem…
Mniej przedsiębiorców, bo tylko 42,4% przyznaje natomiast, że otrzymuje rabat za natychmiastową płatność od kontrahentów. Najczęściej są to upusty w wysokości 5,5%, rzadziej 10%.
– Kredyt kupiecki, czy też odroczony termin płatności za usługę lub towar, to bardzo często spotykana forma finansowania pomiędzy przedsiębiorcami i w większości przypadków jest zjawiskiem pozytywnym w gospodarce. Nie zawsze jednak jest możliwy. Wymaga bowiem od wierzyciela dokładnej weryfikacji kontrahenta i jeśli ten kontrahent nie budzi zaufania, może spotkać się z odmową współpracy na preferencyjnych warunkach – wyjaśnia Dariusz Szkaradek.
I na to jest jednak rada. Jeśli ktoś już raz zawiódł nasze zaufanie albo wiemy, że jest nierzetelnym płatnikiem, bo na przykład widnieje w Krajowym Rejestrze Długów jako dłużnik – zażądajmy płatności z góry. Jeśli jednak zdecydujemy się wystawić fakturę z odroczonym terminem płatności – zabezpieczmy się, korzystając z faktoringu online.
– Można oczywiście testować uczciwość kontrahenta, kładąc na szali bezpieczeństwo własnej firmy, ale po co? Zamiast zastanawiać się, czy kontrahent zapłaci i kiedy, lepiej taką fakturę przekazać do finansowania firmie faktoringowej. Dzięki temu przedsiębiorca otrzymuje pieniądze od razu i nie czeka na należność od kontrahenta. Kontrahent natomiast dostaje jasny sygnał, że po drugiej stronie czeka na płatność duża instytucja finansowa, która w razie problemów stanie po stronie klienta, więc lepiej nie przeciągać struny – mówi Dariusz Szkaradek.
Rabat w dobie epidemii
Badanie Instytutu Keralla Research na zlecenie firmy faktoringowej NFG było robione przed epidemią, ale dziś wydaje się jeszcze bardziej aktualne. Obecnie bowiem wiele firm wstrzymuje płatności, gromadząc pieniądze na czarną godzinę. Rabat staje się więc realną zachętą do płacenia od razu.
– Wstrzymanie płatności to szkodliwe zjawisko w gospodarce, bo powoduje zatory płatnicze i ryzyko bankructwa zwłaszcza wśród mikro i małych przedsiębiorstw. W tej sytuacji, tym bardziej klienci powinni częściej proponować rabat za natychmiastową płatność, by pieniądz był w obrocie, a gospodarka mogła się rozwijać – uważa prezes NFG.
Vivus zmienia się w Vivigo – nowa nazwa, ta sama wygoda i niezawodność
Przeciwdziałanie zatorom płatniczym i poprawa wskaźników ESG
Smartney wprowadza do swojej oferty ubezpieczenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania
Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.
Przemysł
Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.
Prawo
Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów
Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.